Mam 20 lat. Nie radzę sobie ze swoimi negatywnymi myślami. Szczególnie w obecnej sytuacji są one nas
1
odpowiedzi
Mam 20 lat. Nie radzę sobie ze swoimi negatywnymi myślami. Szczególnie w obecnej sytuacji są one nasilone. Ciągnie się to za mną praktycznie 11 lat, ale teraz czuję, że tak nie da się żyć. Chcę zmienić to jaka jestem, ale nie potrafię. Ciągle skupiam się na tym jaka jestem zła. Boję się nowych ludzi, boję się zrobić cokolwiek, ponieważ cały czas zastanawiam się co inni pomyślą. Boję się jeździć autem, bo jeszcze dobrze do niego nie wsiadę, a już przed oczami mam wizję wypadku i może nic w tym dziwnego, ale ja nie boję się wypadku samego w sobie, tylko oceny innych. Mam przed oczami twarze ludzi, którzy mnie osądzają. Tak jest ze wszystkim, nawet z głupim przejściem przez pasy. Mam natłok myśli. Można być nieśmiałym, ale w moim przypadku nie da się już tego wytrzymać. Chciałabym zrobić tyle rzeczy, ale cały czas te chore myśli o opinii innych mnie prześladują. Stanowią barierę nie do przejścia. Przed snem muszę kilka razy sprawdzać czy na pewno nastwiłam budzik, mimo tego że wiem, że sekundę wcześniej to zrobiłam i tak muszę powtórzyć to jeszcze kilka razy. To samo jest z zamkniętymi drzwiami czy gazem. Od roku mieszkam z mamą u jej partnera. Nie mam w nowej miejscowości znajomych. Do tej pory mam problemy z zasypianiem, dziwne sny. Zawsze myślałam, że jestem odporna psychicznie, ale teraz moja psychika to wrak, czuję to. Może to wszystko to następstwa złego dzieciństwa (ojciec alkoholik, przemoc, straszne widoki, ciągłe wizyty policji, poniżanie, przykrości w szkole ze strony rówieśników, uciekanie po nocach z domu, wyprowadzki, powroty z nadzieją na poprawę). Ciężko okres przetrwania i stawania na nogi razem z mamą. W miarę stabilizacja. Potem szkoła średnia, w drugiej klasie zmiana szkoły (problemy z koleżanką). Cały czas mam w głowie jaka jestem beznadziejna i niezaradna życiowo. Chcę w końcu nie bać się żyć i czerpać z życia to, co najlepsze...
Po tak ciężkich przeżyciach bezwzględnie powinna Pani przejść psychoterapię.Warto byłoby wspomóc się również lekami, które pomogłyby w uciążliwych objawach typu obniżony nastrój, bezsenność, natręctwa (sprawdzanie).Powodzenia
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.