Mam 21 lat i mam problem ze wzrokiem tzn noszę okulary od 5 klasy wtedy były 0.75 teraz -2. I kilka

Mam 21 lat i mam problem ze wzrokiem tzn noszę okulary od 5 klasy wtedy były 0.75 teraz -2. I kilka lat temu zaczęły się problemy otóż pojawia się taka otoczka od zrodel swiatla. Typu latarnia świeczki na choince czy reflektory aut a trochę się boje bo gdy auto jedzie z przeciwka to dość mocno widać ten efekt i zasłaniają pole widzenia a nie chciałbym kiedyś komuś odebrać zdrowie no ale wiadomo do pracy trzeba jakoś jeździć nie powiem Szefie jest noc i nocą nie jeżdżę, ale gdy np zaświeci Sb w oko czymś jasnym znika lub się zmniejszają w dzień raczej tego nie widzę chociaż może są ale nie tak zauważalne jak w nocy . Niedawno miałem wymieniane okulary i jest mniej widoczny ten efekt ale cały czas jest i denerwuje, wspominałem o tym okulistce ale dziwnie na mnie spojrzała i dziwnym tonem mi odpowiedziała jakbym jej chciał wejść w kompetencje albo czas nie potrzebnie marnowal wiec odpiscilem. I czy to może astygmatyzm? Szukałem na forach ale nikt nie znalazł odpowiedzi
Dziękuję i pozdrawiam