Mam 21 lat. Moje życie się posypało, od zawsze byłam inna od wszystkich, nie rozumiana, zamykalam si
3
odpowiedzi
Mam 21 lat. Moje życie się posypało, od zawsze byłam inna od wszystkich, nie rozumiana, zamykalam się w sobie, zaczęłam się ciąć, mialam myśli samobójcze. W ostatnim okresie to wszystko się nasiliło. Nie daje już rady nie wiem co ze sobą zrobić. Nigdy nie mogłam dogadać się z rodzicami jedyne wsparcie miałam w mojej babci która zmarła 2 miesiące temu. Dodatkowo dostałam wyniki badań i jestem chora czeka mnie dlugie leczenie i być może nigdy nie będę mniec dziecka o którym tak marzę. Chłopak którego tak kocham zostawił mnie nie mówiąc dlaczego. Czeka mnie operacja a ja ze wszystkim zostałam zupełnie sama nie mam nawet z kim porpzmawiac. Wszyscy moi znajomi odwrocili się ode mnie po śmierci babci, gdy jeszcze bardziej zamknęłam się w sobie i nie miałam siły aby zajmować się ich sprawami i pomagać im rozwiązywać ich problemy. Nie mam już siły walczyć o każdy następny dzień, nie mam siły by zyc. Każdy dzień jest jak koszmar z kolejnymi rozczarowaniami. Zastanawiam się nad tym jak by wszystkim żyło by się bezemnie czy kto kolwiek by zauważył że mnie nie ma. A może byli by szczęśliwi?
Bardzo mi smutno jak to czytam bo słyszę jak bardzo Pani cierpi i to od tak dawna. W dodatku jedyne bliskie osoby, które Panią wspierały odeszły. Z tego co czytam może być Panią jedną z tych osób dla których nie ma nic trudniejszego w życiu niż rozstanie z partnerem, czy myśl o nie posiadaniu dzieci dlatego bardzo się zmartwiłam czytając Pani wpis i bardzo bym chciała by nie bagatelizowała Pani swoich czarnych myśli i jak najszybciej udała się po pomoc. Sama pomagam osobom dokładnie z podobnymi problemami i wiem, że można nauczyć się żyć dobrze, mimo ogromnej wrażliwości, silnym emocjom, trudnym relacjom. Są centra kryzysowe w całej Polsce, telefony zaufania, w najgorszym razie szpital. Gdyby miała Pani konkretne (z planowaniem) myśli samobójcze to proszę się nie wahać ani chwili i natychmiast udać się do takiego szpitala!!!
Trzymam za panią mocno kciuki, wysyłam życzenia zdrowia fizycznego i psychicznego, powodzenia w leczeniu, i znalezienia dobrego i profesjonalnego wsparcia psychologicznego, który nauczy Panią jak radzić sobie w takich trudnych chwilach.
Trzymam za panią mocno kciuki, wysyłam życzenia zdrowia fizycznego i psychicznego, powodzenia w leczeniu, i znalezienia dobrego i profesjonalnego wsparcia psychologicznego, który nauczy Panią jak radzić sobie w takich trudnych chwilach.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Z tego co Pani napisała wynika, że bardzo dużo trudnych rzeczy skumulowało się ostatnio w Pani życiu. Domyślam się, że to powoduje trudności z poradzeniem sobie wytrzymania takiego napięcia o czym zresztą Pani powiedziała. Mówi Pani o tym, że brakuje w Pani życiu osób, z którymi mogłaby porozmawiać w tym trudnym czasie i że wcześniej zajmowała się Pani ich problemami. W tej sytuacji zajęcie się swoimi zmaganiami i zrozumieniem tych trudności, w dalszej kolejności, wydaje się konieczne. Przede wszystkim zachęcam Panią do wizyty w pierwszym kroku u psychiatry, aby ocenił Pani aktualny stan i ewentualnie wspomógł farmakoterapią. Następnie na konsultację psychologiczną, aby mogła Pani uporządkować sobie wydarzenia z ostatniego czasu, a także poradzić z bólem emocjonalnym, który Pani odczuwa. Będzie też miała Pani okazję przyjrzeć się swoim sposobom funkcjonowania w relacjach co wydaje się istotne w kontekście znajomych i chłopaka. Ważne jest też podkreślenie, że w razie odczuwania myśli samobójczych i rezygnacyjnych powinna Pani skorzystać z pomocy szpitalnej, ponieważ tam najszybciej uzyska Pani kompleksową pomoc. Życzę powodzenia, znalezienia odpowiednich specjalistów i szybkiego powrotu do zdrowia!
Szanowna Pani,
doświadczyła Pani w ostatnim okresie kilka strat. W związku z tym doświadcza Pani żałoby. Naturalne jest poczucie pustki, wyczerpania, opuszczenia i samotność. Z tego co Pani napisała widzę, że ważne dla Pani jest posiadanie bliskich relacji i wsparcie od innych osób. Pomimo bólu proszę szukać wsparcia, prosić znajomych lub profesjonalistów (psychiatrę, psychologa). Myśli które Pani doświadcza i stan emocjonalny, który Pani doświadcza zalecam skonsultowanie z psychologiem lub lekarzem, ponieważ ważne jest Pani zdrowie. Łącze pozdrowienia.
doświadczyła Pani w ostatnim okresie kilka strat. W związku z tym doświadcza Pani żałoby. Naturalne jest poczucie pustki, wyczerpania, opuszczenia i samotność. Z tego co Pani napisała widzę, że ważne dla Pani jest posiadanie bliskich relacji i wsparcie od innych osób. Pomimo bólu proszę szukać wsparcia, prosić znajomych lub profesjonalistów (psychiatrę, psychologa). Myśli które Pani doświadcza i stan emocjonalny, który Pani doświadcza zalecam skonsultowanie z psychologiem lub lekarzem, ponieważ ważne jest Pani zdrowie. Łącze pozdrowienia.
Eksperci
Podobne pytania
- Biorę asertin od 4 miesięcy przed rozpoczęciem leczenia pojawiały się sporadyczne myśli samobójcze po zwiększeniu dawki leku myśli te są bardzo nasilone i pojawiają się codziennie. Jest to okres przejściowy czy jednak będzie potrzeba zmiany leku?
- Czy jeżeli pójdę do psychologa szkolnego i powiem mu ze się ciełam i mam myśli samobójcze to trafie do psychiatryka? Czy mogę pójść powiedzieć wszystko i mieć komfort, że nie zostanę wysłana do placówki psychiatrycznej albo rodzice nie zostaną powiadomieni?
- Mam 14 lat i mam dużo myśli samobójczych, tnę się. Chodziłam do psychologa przez 7 miesięcy i mi nic nie pomogło. Czyje się coraz gorzej nie mam siły do życia. Co się stanie gdy będę miała próbę samobójczą mogą mnie zamknąć w psychiatryku? Na ile?
- czy jeśli powiem mojej terapeutce o tym, ze chciałabym się zabic, to jak będzie wyglądać jej postępowanie? (mam 15 lat)
- Czy jeśli wspomne na telefonie zaufania, ze mialam probe samobojcza dwa tygodnie temu to czy wezwa pomoc? Nie chce miec interwencji w domu, psychiatra wie o probie ale chcialam porozmawiac o tym jak sie czuje na czacie zaufania
- Witam mam myśli samobujcze od 3 lat Orawie od kiedy umarła mi teściowa kolam ja jak własne mamę do tego dzieci bardzo się nie słuchają ciągle się klucz zemną a dzi babcia mi zmarła nie chce mi się żyć.
- Witam. Nie wiem już co mam robić kompletnie nie mam żyć, nie radzę sobie już z tym co sie dzieje wokół mnie, nie pomaga mi już nawet muzyka która była moim ukojeniem dotychczas.Bardzo bym chciała znowu żyć normalnie.Chciałabym tylko wspomnieć ze jestem nastolatką i nie wiem czy to jest normalne wydaje…
- Dzień dobry. Mam 22 lata i nie wiem gdzie się udać ze swoimi problemami. Mam dziecko 3 letnie. Boje się siedzieć w domu gdy partner jest do późna w pracy mam takie wrażenie że ktoś jest w mieszkaniu , codziennie w nocy wstaje kilka razy i chodzę po mieszkaniu bo mam wrażenie że ktoś może w nim być..…
- Jest mi ciężko. Mam 16 lat. Codziennie myśle o samobójstwie. Mam kochającego chłopaka, który mnie wspiera mimo to, że się na nim wyżywam. Czasami nawet jestem agresywna i boli mnie to ponieważ nie mogę tego kontrolować. Wpadam w szał. Problem z byciem smutną i płakaniem co noc mam od kilku miesięcy.…
- Witam. Pomimo psychoterapii i farmakoterapii mam ciągłe myśli o beznadziejności, mam pustkę w głowie i w sercu. Jestem ciągle zmęczona i smutną, nic mi się nie chce. Czy to się kiedyś skończy? Czy depresję da się wyleczyć?
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 50 pytań dotyczących usługi: myśli samobójcze
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.