Mam 22 lata. Choruję na zespół policystycznych jajników i niedoczynność tarczycy. Została u mnie rów

Mam 22 lata. Choruję na zespół policystycznych jajników i niedoczynność tarczycy. Została u mnie również stwierdzona hiperinsulinemia. W listopadzie zeszłego roku miałam badania na alergie pokarmowe (badanie IgG) zlecone przez specjalistę do spraw żywieniowych. Wyniki były szokujące, ponieważ ukazały alergie na m.in. jajka, żyto i ryż, gdzie przy wcześniejszym spożywaniu danych produktów nie miałam żadnych dolegliwości. Po konsultacji z alergologiem wykonałam badanie IgE na alergie pokarmowe po którym okazało się, że nie mam uczulenia na nic (wszystkie alergeny wskazywały klasę 0). Nie spożywając od listopada: jaj, produktów pełnoziarnistych, ryżu czy też nabiału z mleka krowiego, niedawno już w tym roku zaczęłam powoli ponownie wprowadzać dane produkty do mojej diety pcos. Obecnie, raz na jakiś czas po zjedzeniu np. pełnoziarnistego pieczywa z dodatkiem jajka, zaczynam odczuwać silne bóle brzucha, a także zaobserwowałam, iż czasami przy oddawaniu moczu jego zapach jest zupełnie inny, dosyć nieprzyjemny. Co to może oznaczać? Czy istnieje prawdopodobieństwo, iż po odstawieniu danych produktów, organizm się odzwyczaił i dostarczając mu na nowo te same produkty, ma prawo tak reagować? Bardzo proszę o odpowiedź.