Mam 23 lata i mam wątpliwości. Mam przyjaciela którego znam 2 lata. Niby z pozoru wszystko ok odzywa
10
odpowiedzi
Mam 23 lata i mam wątpliwości. Mam przyjaciela którego znam 2 lata. Niby z pozoru wszystko ok odzywa się rozmawia proponuje spotkania. Ale ostatnio się zmienił. Wydaje mi że spedza ze mna czas z przymusu. Nie raz jak napisze to nie odpisuje. Jak pytam wprost czy mu zależy na naszej przyjaźni to odpowiada że dziwne pytanie zadaje i że to wszystko zależy odemnie. Chce to jest nie to nie będzie. Przez to mam dziwne poczucie że jestem obojętny. I nie wiem co robić. Pogadać z nim szczerze czy po prostu to olać sprawę bo tej przyjaźni już nie ma? jak to sprawdzić? Jak ewentualnie zacząć taka rozmowę ? Czy w przyjaźni nie o to chodzi że 2 strony ze wzajemnością chcą spędzać ze sobą czas?
Szanowna Pani, jeśli jesteście przyjaciółmi nic nie stoi na przeszkodzie aby poruszyć ten temat i podzielić się spostrzeżeniami. W ten sposób rozwieje Pani wątpliwości i uzyska odpowiedzi na nurtujące pytania. Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. Do czego zachęcam. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Tak, też myślę, że jeśli ludzie się przyjaźnią, to lubią ze sobą spędzać czas, ale,,,nie zawsze. Czasem w relację przyjacielską wkrada się nuda, czasem zazdrość, bywa też tak, że jedna osoba
zmienia poglądy, stosunek do życia, a druga tego nie rozumie, lub nie akceptuje, i przyjaźń jest w kryzysie. Ale wtedy warto poruszyć ten temat i porozmawiać, sprawdzić, czy nadal siebie lubicie, potrzebujecie, czy może jednak niekoniecznie...
Pozdrawiam Anna Majewska
zmienia poglądy, stosunek do życia, a druga tego nie rozumie, lub nie akceptuje, i przyjaźń jest w kryzysie. Ale wtedy warto poruszyć ten temat i porozmawiać, sprawdzić, czy nadal siebie lubicie, potrzebujecie, czy może jednak niekoniecznie...
Pozdrawiam Anna Majewska
Relacje czasem po prostu się wypalają. Być może uwaga przyjaciela jest obecnie skierowana w inną stronę. Lub wydarzyło się coś takiego co zmieniło jego zainteresowanie waszą przyjaźnią lecz wstydzi się o tym powiedzieć. Najlepiej wymyśl jakieś fajne wspólne wyjście i przy okazji porozmawiacie. Zacznij od: ostatnio mniej rozmawiamy a bardzo mnie interesuje co u Ciebie słychać :)
Dzień dobry Panu, pisze Pan „przyjaciela”, zatem z przyjaciółmi rozmawiamy szczerze. Z wiadomości wynika, ze zależy Panu bardzo na tej przyjaźni - czy jest możliwe ze darzy Pan tego człowieka czymś więcej niż przyjaźnią ? Podaje Pan niewiele informacji, bez których trudno udzielić trafnej porady. Pozdrawiam serdecznie - Marta KG
Ty już z nim szczerze porozmawiałeś i już masz odpowiedź. Ten człowiek proponuje Ci "przyjaźń", w której wszystko zależy od Ciebie" a więc taką jednostronną. Najwyraźniej taka "przyjaźń" to nie jest to, o co Ci chodzi, więc nie ma sensu jakoś specjalnie się starać. Inicjować kontaktu czy spotkań. Jeśli trochę ograniczysz swoją inicjatywę, zobaczysz też, czy jakieś propozycje wyjdą ze strony tego przyjaciela i czy zacznie się starać. Tak ta przyjaźń w naturalny sposób albo się wygasi, albo się wzmocni (w sytuacji gdyby ten człowiek zaczął coś więcej proponować i chcieć zrobić w waszej relacji). Pozdrawiam
Jak rozumiem pisze Pan o tym, że Wasza relacja się zmieniła i ma Pan wątpliwości, czy przyjacielowi na niej zależy.
Myślę, że w tym przypadku dobrym pomysłem będzie szczera rozmowa. Może Pan zacząć od powiedzenia co Pana niepokoi, jakie zachowania przyjaciela powodują niepewność (w tym miejscu warto wymieniać tylko zachowania, a nie ich interpretacje) później może Pan powiedzieć co te zachowania powodują, jak Pan się z nimi czuje - właśnie niepokój i niepewność. Na koniec może Pan zapytać przyjaciela co on o tym sądzi, jak on na to patrzy.
Szczera rozmowa może rozwiać Pana wątpliwości, pozwoli też przyjacielowi zrozumieć Pana punkt widzenia.
Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Juszczyk
Myślę, że w tym przypadku dobrym pomysłem będzie szczera rozmowa. Może Pan zacząć od powiedzenia co Pana niepokoi, jakie zachowania przyjaciela powodują niepewność (w tym miejscu warto wymieniać tylko zachowania, a nie ich interpretacje) później może Pan powiedzieć co te zachowania powodują, jak Pan się z nimi czuje - właśnie niepokój i niepewność. Na koniec może Pan zapytać przyjaciela co on o tym sądzi, jak on na to patrzy.
Szczera rozmowa może rozwiać Pana wątpliwości, pozwoli też przyjacielowi zrozumieć Pana punkt widzenia.
Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Juszczyk
Dobry wieczór,
Odpowiadając na Pana pytanie, powiem tylko jedno, że z tego co widzę Państwa problemem jest nie brak Przyjaźni, ale brak Komunikacji.
Jako dorośli ludzie, jeśli pojawia się problem, nie ważne czy jest to Przyjaźń, Miłość czy inne ważne relacje, dwoje ludzi, powinno na spokojnie ze sobą rozmawiać.
Proszę pamiętać, że związek uczuciowy, jakim jest Przyjaźń, nie jest złotą klatką, gdzie drugą stronę się ogranicza i formuje na własną modłę. Każdy z nas ma prawo do posiadania własnej prywatności, pomimo bliskiej relacji.
Prosz budować na tym co pozytywne, szukając tego co Was łączy, a nie dzieli.
Możliwe również, że jesteście Państwo w kryzysie, z racji właśnie na brak Komunikacji tj.
1. Autentyczność- Nie rozmawiacie szczerze o tym co dla Was ważne, obrzucając siebie pretensjami, jak błotem- Nie na tym polega relacja.
2.Nie słuchacie swojej intuicji i obaw, jednocześnie nie dzieląc się nimi ze sobą. Intuicja ma to do siebie, że może być błędna.
3.Życie przeszłością, poprzez stosowanie tych samych technik z poprzednich relacji, czyli ucieczka lub atak.
4.Wąska perspektywa patrzenia.
Może warto poprosić Waszych wspólnych przyjaciół, lub znajomych o wyrażenie opinii na ten temat i zdecydowanie, proszę wysłuchać w atmosferze i szacunku, tego co ma Panu do powiedzenia Pana Przyjaciel. Później wyciągnijcie wspólne wnioski i pomóżcie sobie zmienić to co złe w dobre.
Pozdrawiam serdecznie, w razie pytań, lub wątpliwości, pozostaję do Pańskiej dyspozycji.
Idąc za myślą Bułata Okhudżawy- Jeśli jest pierwsza kłótnia, winne są obie strony, jeśli druga, rację mają obie, ale winna jest jedna, jeśli trzecia, wina leży po stronie tego kto ja zaczął. :)
Proszę spróbować zrozumieć, że Przyjaciel czasami też może potrzebować chwili dla siebie bez Pana obecności :).
Katarzyna Oberda, Psycholog kliniczny i osobowości.
Odpowiadając na Pana pytanie, powiem tylko jedno, że z tego co widzę Państwa problemem jest nie brak Przyjaźni, ale brak Komunikacji.
Jako dorośli ludzie, jeśli pojawia się problem, nie ważne czy jest to Przyjaźń, Miłość czy inne ważne relacje, dwoje ludzi, powinno na spokojnie ze sobą rozmawiać.
Proszę pamiętać, że związek uczuciowy, jakim jest Przyjaźń, nie jest złotą klatką, gdzie drugą stronę się ogranicza i formuje na własną modłę. Każdy z nas ma prawo do posiadania własnej prywatności, pomimo bliskiej relacji.
Prosz budować na tym co pozytywne, szukając tego co Was łączy, a nie dzieli.
Możliwe również, że jesteście Państwo w kryzysie, z racji właśnie na brak Komunikacji tj.
1. Autentyczność- Nie rozmawiacie szczerze o tym co dla Was ważne, obrzucając siebie pretensjami, jak błotem- Nie na tym polega relacja.
2.Nie słuchacie swojej intuicji i obaw, jednocześnie nie dzieląc się nimi ze sobą. Intuicja ma to do siebie, że może być błędna.
3.Życie przeszłością, poprzez stosowanie tych samych technik z poprzednich relacji, czyli ucieczka lub atak.
4.Wąska perspektywa patrzenia.
Może warto poprosić Waszych wspólnych przyjaciół, lub znajomych o wyrażenie opinii na ten temat i zdecydowanie, proszę wysłuchać w atmosferze i szacunku, tego co ma Panu do powiedzenia Pana Przyjaciel. Później wyciągnijcie wspólne wnioski i pomóżcie sobie zmienić to co złe w dobre.
Pozdrawiam serdecznie, w razie pytań, lub wątpliwości, pozostaję do Pańskiej dyspozycji.
Idąc za myślą Bułata Okhudżawy- Jeśli jest pierwsza kłótnia, winne są obie strony, jeśli druga, rację mają obie, ale winna jest jedna, jeśli trzecia, wina leży po stronie tego kto ja zaczął. :)
Proszę spróbować zrozumieć, że Przyjaciel czasami też może potrzebować chwili dla siebie bez Pana obecności :).
Katarzyna Oberda, Psycholog kliniczny i osobowości.
Dobry wieczór. Myślę, że w bliskich relacjach również dochodzi do zmian, na które mogą mieć wpływ indywidualne trudności, kryzysy. To może powodować, oddalenie w relacji. Warto również porozmawiać z przyjacielem, mówiąc mu o swoich emocjach wynikających z zaistniałej sytuacji.
Witam serdecznie, odpowiadając na powyższe, w przypadku przyjaźni należy szczerze porozmawiać, jeśli to Panią w taki sposób dotyka. W trakcie przyjaźni też ludzie zmieniają poglądy, przekonania, co może wpływać na Państwa relację.
Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego:)
Serdecznie pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego:)
dzień dobry,
proszę jescze raz przeczytać napisany przez Panią tekst .W nim sama sobie odpowiada Pani na zadane pytanie.
Nikt z zewnątrz nie potrafi na nie odpowiedzieć , mamy za mało informacji,najważniesze są Pani odczucia,myśli ,emocje.
pozdrawiam serdecznie
proszę jescze raz przeczytać napisany przez Panią tekst .W nim sama sobie odpowiada Pani na zadane pytanie.
Nikt z zewnątrz nie potrafi na nie odpowiedzieć , mamy za mało informacji,najważniesze są Pani odczucia,myśli ,emocje.
pozdrawiam serdecznie
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.