Mam 24lata jestem mężczyzną i od około września 2017roku męczy mnie kaszel, występuje on tylko w dzi

Nasz aparat psychiczny ma niemal nieskończone możliwości produkowania objawów psychogennych. Jeśli fizycznie jest wszystko ok, można przypuszczać, że Pańskie schorzenie ma podłoże psychogenne.

Szanowny Panie,
przeprowadzone badania lekarskie wykluczyły organiczne przyczyny kaszlu.
Z dużym prawdopodobieństwem można uznać, że dokucza Panu kaszel psychogenny. Jest on odpowiedzią na liczne sytuacje stresowe. Przy tego typu zaburzeniu psychoterapia jest podstawową metodą leczenia. Na sesjach terapeuta pomoże odkryć to, co leży u podłoża objawów, pomoże odkryć własne potrzeby oraz będzie towarzyszyć w budowaniu nowych strategii radzenia sobie w sytuacjach trudnych.
Serdecznie pozdrawiam

Witam Pana. Jak najbardziej, kaszel może być efektem przeżywanego stresu w domu, i życiu zawodowym. Często trudno nam to zrozumieć, ale tak ciało reaguje na trudne sytuacje. I warto się temu przyjrzeć bliżej. Mam na myśli skorzystanie z konsultacji przychoterapeutycznej. Nasuwa mi się pytanie- „ co takiego potrzebuje Pan wykaszleć, co trzyma Pan w środku”? Z jakimi uczuciami trudno sobie Panu poradzić? Czego Pan nie ogarnia? Ciało daje znać o czymś trudnym. I proszę to uszanować. Może praca nie pozwala cieszyć się ojcostwem, może stres w domu przekłada się na pracę? Warto się nad tym zastanowić. Pozdrawiam, Iwona.

Dzień dobry,
jak najbardziej jest taka możliwość. Bardzo często trudności natury psychicznej, emocjonalnej mają swoje odbicie w objawach somatycznych. Jednak aby móc zweryfikować odpowiedź na Pana pytanie, wskazana jest konsultacja z psychologiem lub psychoterapeutą. Być może zleci on także dalsze konsultacje np. psychiatryczną, dzięki czemu będzie możliwe postawienie trafnej diagnozy. Jeśli Pana przypuszczenie się potwierdzi, wskazane będzie podjęcie psychoterapii, dzięki której dowie się Pan, jak sobie poradzić z Pana objawem, odkryje Pan przyczyny jego powstania oraz zdobędzie umiejętności radzenia sobie z podobnymi sytuacjami w przyszłości. Pozdrawiam, Zuzanna Bajsarowicz