Mam 25 lat, cierpię na nadwrazliwość słuchowa, wzrokową na zbyt intensywne oświetlenie tez. Nie wiem

Mam 25 lat, cierpię na nadwrazliwość słuchowa, wzrokową na zbyt intensywne oświetlenie tez. Nie wiem czy tez to jest zwiazane. Moja nadwrazliwosc sluchowa objawa sie tym, że na dzwieki taki jak metro, trzesniecie drzwiami czy mocniejsza zamkniecie okna, głosne rozmowy w kominikacji, czy nawet perkusja w muzyce, Na OGOL SA TO ALBO POWTARZALNE DZWIEKI NP. KAPIE WODA W KRANIE ALBO BARDZO WYSOKIE, suszarka reaguje i lękiem i rozdrarznieniem, tak, że pulsuje mi błona bębenkowa i sprawia mi to dosłownie ból. Ratuje się słuchawkami z ANC, ale nie sposob ciagle w nich siedziec, czasem nawet siedze w nich w domu. Wiele z takich dzwiekow ulicy, po prostu zycia w wielkim miescie doprowadza mnie do szału. Dodatkowo cierpię na depresję. Wychodzenie z domu dosłownie fizycznie mnie wyczerpuje. Jak ktos do mnie mówi,a w tle slysze, ze cos sie dzieje to bardzo trudno skupic mi sie na rozmowcy, mój mózg nie wytłumi hałasu itp. tracę energię,a niekiedy nie jestemw stanie zebrac własnych mysli. Czy ktoś z Państwa ma pomysł co mogłoby mi pomoc, jakas terapia SI dla doroslych ? Czy jest to bardziej podłoże fizyczne ? Nie wiem juz co mam robic. Leki biore od kilku lat na depresje, ale juz duzo wczesniej zauwazylam, ze łatwo mnie rozproszyc na bodzce zewnetrzne.