Mam 25 lat i nie mam szczęścia do dziewczyn tzn. nie mogę nikogo nawet poznać. Nikt się nie pojawia

2 odpowiedzi
Mam 25 lat i nie mam szczęścia do dziewczyn tzn. nie mogę nikogo nawet poznać. Nikt się nie pojawia w moim życiu. Chodziłem na studia, próbowałem przez znajomych, kursy tańca, msze o dobrą żonę i nic. W pracy też nic. Zaczepiałem dużo przypadkowych dziewczyn i też nic, próbowałem na portalach i też nic. Na kursie tańca to zajęta itp. Z wyglądu mi nic nie brakuje, chodzę na siłownie, dobrze się odżywiam. Jestem wysoki. Jestem spokojnym dobrym człowiekiem. Mam dobry zawód. Nie włóczyłem się od dziecka nie wiadomo gdzie tylko ciężko pracowałem bo miałem ciężko bo nie przelewało nam się z kasą w domu. Jak mam odzyskać wiarę w to, że kiedyś będę miał chociaż dziewczynę. ? Czuję się bardzo samotny jeszcze w tą pandemią coraz bardziej. Wiem czego chce od życia, a to mnie nie chce spotkać. Słabo śpię, myślę o tym głowa mnie boli. Dużo i już długo się modlę i nic i nic. A czas tak szybko leci. Boje się, że będę sam i odechce mi się wszystkiego w życiu i strace motywację choćby do pracy. I będę smutnym człowiekiem. Tracę cierpliwość bo to już za długo trwa ta samotność. Moim marzeniem jest mieć żonę ale daleko mi do tego. Moi znajomi się żenią i wgl. A ja nawet nie mam z kim pójść do kina czy na spacer. Jest mi ciężko. Co mam robić, czy to mnie kiedyś spotka?? Czy w takiej sytuacji pozytywnym myśleniem kogoś przyciągnę nawet jak nigdzie nie chodzę?
Szanowny Panie,
z tej wiadomości można wysnuć taki wniosek, że samotność naprawdę Panu doskwiera. Mówi Pan o tym, że jest Panu ciężko. Podejmował Pan różne działania, by poznać dziewczynę, która mogłaby być odpowiednią kandydatką na żonę – w Pana mniemaniu bezskutecznie. Słowa: „wiem czego chce od życia, a to mnie nie chce spotkać”, albo „dużo i już długo się modlę i nic i nic”, „czy to mnie kiedyś spotka” - mogą świadczyć o tym, że ma Pan wrażenie, że realizacja tego marzenia jest poza Panem, że w tej dziedzinie czuje Pan bezsilność. To z kolei w połączeniu z wizją przyszłości: „boję się, że będę sam i odechce mi się wszystkiego w życiu i strace motywację choćby do pracy” - może powodować nie tylko bierność w działaniach (utrudniać – a w skrajnych przypadkach nawet uniemożliwiać – realizację tego naturalnego, ludzkiego pragnienia i marzenia), a wręcz pogrążać w „dołku”, nieprzyjemnych emocjach. Tym bardziej, że – jak Pan zauważa - wpływa to na Pana samopoczucie fizyczne (ból głowy, trudności ze snem).
Co zatem można zrobić? Popracować nad schematami myślenia, by nie tylko dostrzec, ale też docenić wszystkie rzeczy, które są bez wątpienia Pana mocnymi stronami i pomyśleć o krokach prowadzących do realizacji swoich marzeń, które realnie, nawet podczas pandemii, można podjąć.
Na czas, w którym nie jest Pan jeszcze w związku, można spojrzeć jak na niepowtarzalny etap, dobry moment na rozwój, poznawanie siebie, zdobywanie doświadczeń, szlifowanie cech, które mogą się przydać zwłaszcza w małżeństwie – jak cierpliwość, empatia, wyrozumiałość, życzliwość, umiejętność kompromisów.
Będąc w dobrej relacji ze sobą, lubiąc swoje życie, czując się sam z sobą szczęśliwy, myśląc o ewentualnej przyszłości bez żony bez przerażenia, a nawet z pewną ewentualną akceptacją – nawet nie wiadomo kiedy odkryje Pan, że ta kobieta, z którą Pan akurat rozmawia może być tą, z którą tym szczęściem może się Pan podzielić… I równie dobrze może to być ta, którą zna Pan od lat, jak i ta, którą spotka Pan, robiąc zakupy w supermarkecie.
Pozdrawiam serdecznie
Daria Stokłosa

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry, zachęcam do kontaktu ze specjalistą, aby omówić ten temat szerzej podczas wizyty. Pozdrawiam serdecznie

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.