Mam 25 lat, od 4 lat mieszkam w Holandii. W ostanim czasie mam straszne uczucie jakby miało sie coś
3
odpowiedzi
Mam 25 lat, od 4 lat mieszkam w Holandii. W ostanim czasie mam straszne uczucie jakby miało sie coś wydarzyć, a czasami nawet dopada mnie nerwowy ból brzucha, którzy utrzymuje się nawet do kilku dni. Po mimo normalnego funkcjonowania nosze w sobie uczucie wiecznego stresu. Niektóre sytuacje mnie przerastają nawet te zwykle codzienne, a za nimi idzie duża ilość myśli w głowie, które się kłębią i powodują nawet migreny.
Przeżywam wszystko bardziej niz zwykle. Czy to może być jakieś zaburzenie?
Przeżywam wszystko bardziej niz zwykle. Czy to może być jakieś zaburzenie?
Dzień dobry,
objawy jakie Pan/Pani opisuje - bóle brzucha, bóle głowy, mogą mieć podłoże lękowe. Takie uczucie, jakby miało się coś wydarzyć to właśnie lęk i tak jak Pan/Pani pisze: "pomimo normalnego funkcjonowanie noszę w sobie uczucie wiecznego stresu". Lęk charakteryzuje się tym, że pojawia się bez konkretnego powodu i ma postać taką właśnie wolno płynącą, wszechobecną i dotyczy zazwyczaj przewidywania, że coś złego się wydarzy. To właśnie odróżnia go od strachu. Strach pojawia się nagle w odpowiedzi na konkretny bodziec. Zarówno lęk jak i strach odgrywają ważną rolę w naszym życiu, ponieważ ostrzegają nas przed niebezpieczeństwem. Jeśli natomiast zaczynają utrudniać nam normalne funkcjonowanie, watro skorzystać z pomocy psychologa lup psychoterapeuty aby bliżej się przyjrzeć mechanizmom powstawania i nauczyć się sposobów zarządzania. Badania pokazują, że nawet do 30 % populacji doświadcza różnego rodzaju zaburzeń lękowych. Ten problem dotyczy wielu z nas. W przypadku zaburzeń lękowych warto zadziałać z kilku poziomów.
Na poziomie somatycznym warto zadbać o ćwiczenia fizyczne, relaksację i ćwiczenia oddechowe. Zabiegi te pomagają rozładować napięcie nagromadzone w ciele. Na poziomie emocjonalnym warto nauczyć się rozpoznawać i wyrażać swoje emocje. Na poziomie umysłowym warto zwrócić uwagę na mowę wewnętrzną. Ludzie z zaburzeniami lękowymi często mają tendencję do myślenie w kategoriach: "Co będzie, jeśli' i ich myślenie często ma charakter samokrytyczny. Na poziomie behawioralnym warto zwrócić uwagę na strategie unikania, która często jest stosowana przez osoby, które cierpią na zaburzenia lekowe i w dłuższym wymiarze czasowym prowadzi do nasilenia objawów. Jeśli czuje Pan/Pani, że objawy się nasilają, utrudniają funkcjonowanie i przysparzają cierpienia, zachęcam do kontaktu ze specjalistą. Zachęcam również do wprowadzenia ćwiczeń oddechowych i relaksacji. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam serdecznie
Ewelina Prigan
objawy jakie Pan/Pani opisuje - bóle brzucha, bóle głowy, mogą mieć podłoże lękowe. Takie uczucie, jakby miało się coś wydarzyć to właśnie lęk i tak jak Pan/Pani pisze: "pomimo normalnego funkcjonowanie noszę w sobie uczucie wiecznego stresu". Lęk charakteryzuje się tym, że pojawia się bez konkretnego powodu i ma postać taką właśnie wolno płynącą, wszechobecną i dotyczy zazwyczaj przewidywania, że coś złego się wydarzy. To właśnie odróżnia go od strachu. Strach pojawia się nagle w odpowiedzi na konkretny bodziec. Zarówno lęk jak i strach odgrywają ważną rolę w naszym życiu, ponieważ ostrzegają nas przed niebezpieczeństwem. Jeśli natomiast zaczynają utrudniać nam normalne funkcjonowanie, watro skorzystać z pomocy psychologa lup psychoterapeuty aby bliżej się przyjrzeć mechanizmom powstawania i nauczyć się sposobów zarządzania. Badania pokazują, że nawet do 30 % populacji doświadcza różnego rodzaju zaburzeń lękowych. Ten problem dotyczy wielu z nas. W przypadku zaburzeń lękowych warto zadziałać z kilku poziomów.
Na poziomie somatycznym warto zadbać o ćwiczenia fizyczne, relaksację i ćwiczenia oddechowe. Zabiegi te pomagają rozładować napięcie nagromadzone w ciele. Na poziomie emocjonalnym warto nauczyć się rozpoznawać i wyrażać swoje emocje. Na poziomie umysłowym warto zwrócić uwagę na mowę wewnętrzną. Ludzie z zaburzeniami lękowymi często mają tendencję do myślenie w kategoriach: "Co będzie, jeśli' i ich myślenie często ma charakter samokrytyczny. Na poziomie behawioralnym warto zwrócić uwagę na strategie unikania, która często jest stosowana przez osoby, które cierpią na zaburzenia lekowe i w dłuższym wymiarze czasowym prowadzi do nasilenia objawów. Jeśli czuje Pan/Pani, że objawy się nasilają, utrudniają funkcjonowanie i przysparzają cierpienia, zachęcam do kontaktu ze specjalistą. Zachęcam również do wprowadzenia ćwiczeń oddechowych i relaksacji. W razie jakichkolwiek pytań zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam serdecznie
Ewelina Prigan
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
zgadzam się z przedmówczynią. Opisane przez Panią objawy wskazują na zaburzenia lękowe. Jeśli utrzymują się przez dłuższy czas i nie są leczone, prowadzą do spadku energii, uczucia, że wszystko wydaje się trudne, ciężko jest podejmować codzienne czynności, trudno skupić uwagę, pojawiają się problemy ze snem.
Zalecam kontakt z psychoterapeutą. W leczeniu zaburzeń lękowych dobrze sprawdza się terapia poznawczo-behawioralna.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Emilia Szymanowicz
zgadzam się z przedmówczynią. Opisane przez Panią objawy wskazują na zaburzenia lękowe. Jeśli utrzymują się przez dłuższy czas i nie są leczone, prowadzą do spadku energii, uczucia, że wszystko wydaje się trudne, ciężko jest podejmować codzienne czynności, trudno skupić uwagę, pojawiają się problemy ze snem.
Zalecam kontakt z psychoterapeutą. W leczeniu zaburzeń lękowych dobrze sprawdza się terapia poznawczo-behawioralna.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia!
Emilia Szymanowicz
Droga Autorko/Drogi Autorze, dziękuję za podzielenie się opisem swoich objawów. Stres jest częścią naszego życia, jest naturalny i niezbędny do rozwoju. Jednak w momencie gdy pojawia się często, jest chroniczny, możemy odczuwać nieprzyjemne skutki jego obecności. Są to między innymi objawy opisane wyżej, przez Pana/Panią. Jest to sygnał, że warto zaopiekować to w odpowiedni sposób, być może z pomocą specjalisty. Świetnie, że zdecydował/zdecydowała się Pan/Pani na poszukanie pomocy - gotowość na jej otrzymanie jest pierwszym krokiem do zmiany tego co nam nie odpowiada. Gratuluję:) Pozdrawiam i życzę dużo dobrego.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.