Mam 26 lat. 2 lata temu miałam subtotalnie usuniętą tarczycę, przyjmuje euthyrox w dawce 125. Gdy za
1
odpowiedzi
Mam 26 lat. 2 lata temu miałam subtotalnie usuniętą tarczycę, przyjmuje euthyrox w dawce 125. Gdy zaszłam w ciążę lekarz stopniowo zwiększał dawkę euthyroxu, niestety poroniłam w 12tym tygodniu. Teraz znów jestem w ciąży, przebywa za granicą w kraju w którym lekarze nie uznają ciąży do 12tego tygodnia ( każą czekać z wizytą oraz badaniami) polskie kliniki prywatne odmawiają mi przyjęcia z powodu koronawirusa. Co robić? Zażywać takie same dawki jak w przypadku poprzedniej ciąży czy czekać do 12tego tygodnia i pozostawić wszystko naturze? Boję się o moje dziecko.
W poczatkowej fazie ciązy często konieczne jest zwiekszanie dawki Euthyroxu. Nie nalezy kierowac się samym oznaczeniem TSH ale rownież stęzeniami wolnych hormonow tarczycy ( fT4 , fT3 ) . Także zalecalabym wykonanie badan i ewentualna korekcję dawki L-tyroksyny.
Przyczyn poronienie może być wiele , nie tylko niedoczynnośc tarczycy . Moga to być np letalne wady płodu . Wskazane byłoby wykonanie badań np w kierunku zespołu antyfosfolipidowego .
Oprocz wyrownania funkcji tarczycy nalezy monitorować rozwój ciąży badaniem usg , oraz stala opieka ginekologa - endokrynologa - najlepiej .
Przyczyn poronienie może być wiele , nie tylko niedoczynnośc tarczycy . Moga to być np letalne wady płodu . Wskazane byłoby wykonanie badań np w kierunku zespołu antyfosfolipidowego .
Oprocz wyrownania funkcji tarczycy nalezy monitorować rozwój ciąży badaniem usg , oraz stala opieka ginekologa - endokrynologa - najlepiej .
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.