Mam 30 lat i miewałem w przeszłości lekką tachykardię. Z tego powodu przepisano mi concor cor 1,25,
1
odpowiedzi
Mam 30 lat i miewałem w przeszłości lekką tachykardię. Z tego powodu przepisano mi concor cor 1,25, który biorę już 5 rok i faktycznie puls mam jak najbardziej w normie 42 czasem do 50 w nocy do średnio 60/70 w ciągu dnia. W ubiegłych latach miałem robione dwa razy echo serca (ostatni raz dwa lata temu) oraz holtera i nie było żadnych nieprawidłowości generalnie. Sport staram się uprawiać w miarę regularnie, a w szczególności bieganie stąd też poprzednie wizyty, bo chciałem wiedzieć, że jestem zdrowy. W zeszłym roku kilka razy zdarzyło mi się, że odczuwałem tak jakby pauzy serca, serce pomija jedno uderzenie i czuje takie szarpnięcie w klatce piersiowej (wzbudza to u mnie wtedy niepokój i poirytowanie, bo wiadomo nie jest to przyjemne) udałem się w miarę od razu do kardiologa, osłuchał mnie, zmierzył ciśnienie, zrobił ekg i generalnie nic nie wyszło. Dalem sobie, więc z tym spokój. Problem nie powrócił aż do tego roku kiedy średnio odczuwam coś takiego powiedzmy co tydzień od około 1,5 miesiąca. Zaczyna się np w nocy i chyba głownie początek takiego „napadu” zaczyna się w nocy, kolejno trwa jeden dzień i ustaje na około tydzień. Byłem u kardiologa miesiąc temu i miałem założonego holtera, bo udało mi się na szczęście to zrobić w dniu, w którym miałem te „pauzy” i na badaniu holtera wyszły następujące rzeczy.
Częstoskurcz komorowy nieutrwalony Liczba pobudzeń: I079 ( 1.09%) Częstoskurcz komorowy utrwalony Pojedyncze: 1070
Bigeminia liczba:3, wartość max:94 (I/min] Wnioski: W zapisie rytm zatokowy miarowy 46-141 /min, średnio 68/min. Zarejestrowano ok. 1000 pojedynczych pobudzeń dodatkowych komorowych monomorficznych. Złożonych form arytmii nad-i komorowych nie zarejestrowano. Innych istotnych zaburzeń rytmu, ani pauz nie zarejestrowano.
Lekarz skomentował wynik, że to niegroźne zaburzenia rytmu serca niewymagające leczenia.
Generalnie omdleń nigdy nie miałem, morfologia zrobiona i jak najbardziej wszystko w normie, potas w normie, cukier i sprawy związane z tarczycą też, magnez biorę regularnie, ciśnienie tak samo w porządku. Pragnę dodać , że od dziecka jestem osobą bardzo nerwową i dosyć skupioną na swoim zdrowiu, czasem dochodzą do tego problemy z snem i generalnie objawy przypominające nerwice. Czy to może powodować tą arytmię ? Jak postępować z ćwiczeniami? Czy sport nie stanowi problemu? Prosiłbym o jakiś komentarz.
Częstoskurcz komorowy nieutrwalony Liczba pobudzeń: I079 ( 1.09%) Częstoskurcz komorowy utrwalony Pojedyncze: 1070
Bigeminia liczba:3, wartość max:94 (I/min] Wnioski: W zapisie rytm zatokowy miarowy 46-141 /min, średnio 68/min. Zarejestrowano ok. 1000 pojedynczych pobudzeń dodatkowych komorowych monomorficznych. Złożonych form arytmii nad-i komorowych nie zarejestrowano. Innych istotnych zaburzeń rytmu, ani pauz nie zarejestrowano.
Lekarz skomentował wynik, że to niegroźne zaburzenia rytmu serca niewymagające leczenia.
Generalnie omdleń nigdy nie miałem, morfologia zrobiona i jak najbardziej wszystko w normie, potas w normie, cukier i sprawy związane z tarczycą też, magnez biorę regularnie, ciśnienie tak samo w porządku. Pragnę dodać , że od dziecka jestem osobą bardzo nerwową i dosyć skupioną na swoim zdrowiu, czasem dochodzą do tego problemy z snem i generalnie objawy przypominające nerwice. Czy to może powodować tą arytmię ? Jak postępować z ćwiczeniami? Czy sport nie stanowi problemu? Prosiłbym o jakiś komentarz.
Dolegliwości, które Pan odczuwa wynikają z dodatkowych pobudzeń komorowych. Tak naprawdę nie jest to stawanie serca, ale w trakcie takiego dodatkowego skurczu serce nie kurczy się tak jak powinno, przez co może być nie wyczuwalna fala tętna w tym danym momencie. Takie dodatkowe pobudzenia często pojawiają się przy zasypianiu oraz na początku treningu, potem zupełnie znikają i znowu po zakończeniu wysiłku się nasilają. Nie wymaga to leczenia, jeśli jest to bardzo dokuczliwe czasem stosujemy farmakoterapię. Np. ConcorCor. Suplementacja Magnezu może być pomocna. Jeśli tych dodatkowych pobudzeń komorowych jest ponad 10tyś to dopiero wtedy podejmuje się jakieś poważniejsze leczenie inwazyjne. Podsumowując, taka arytmia jest w granicach normy, nie wiadomo dokładnie jaka jest jej przyczyna, sport nie stanowi problemu.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.