Mam 48 lat mam żonę i dwójkę dorosłych dzieci. Od jakiegoś czasu nadużywam alkoholu i po spożyciu ro

Drogi Panie,
w drodze do zdrowienia najważniejszym z pierwszych kroków jest przyznanie się przed sobą i najbliższymi, że jest się uzależnionym. Kolejny krok to gotowośc do poproszenia o pomoc. W Pana przypadku, myślę, że wskazane będzie skorzystanie z pomocy terapeuty uzależnień. Proszę znaleźć takiego specjalistę na Znanym Lekarzu lub na stronie internetowej Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog

Witam! Z problemem alkoholowym rzeczywiście trudno poradzić sobie samemu... Dlatego polecam podjęcie terapii! Dodatków Pana aktualna syt (żałoba, choroba przewlekła) nie ułatwia radzenia sobie z emocjami... Dlatego zachęcam do po szukania w sobie odwagi i zgłoszenia się na terapię.

To, co Pan napisał, jest w mojej ocenie jednym z przejawów Pana samoświadomości. Jednak samodzielne radzenie sobie z uzależnieniem pozostaje wyzwaniem. Stąd zachęcam do poszukania wsparcia terapeuty uzależnień, gdyż Pana uzależnienie to priorytetowa trudność, którą, przy profesjonalnym wsparciu, można skutecznie przezwyciężyć. Następnie zachęcałbym do skorzystania z konsultacji psychologicznej/ych (w ramach której/ych uzyskałby Pan m.in. bieżące wsparcie czy swoisty narzędziownik do samodzielnego radzenia sobie w trudnych stanach emocjonalnych). Pozdrawiam!