Mam 6-letniego syna. Chłopiec w domu jest wesoły, otwarty, żywy, natomiast w przedszkolu jest nieśmi

5 odpowiedzi
Mam 6-letniego syna. Chłopiec w domu jest wesoły, otwarty, żywy, natomiast w przedszkolu jest nieśmiały, wstydliwy i zamknięty. Najlepiej czuje się w domu. Nie chce wyjeżdżać na ferie ani wakacje do babci nawet na kilka dni.
W związku z tym mam pytanie czy dziecko w tym wieku ma prawo samo decydować o sobie czy ja mam za nie podejmować decyzje nie zważając na to co dziecko chce?
Czy takie dziecko wypychać na siłę np. na wycieczki szkolne, na branie udziału w przedstawieniach szkolnych albo zawozić do babci na noc, czy jednak liczyć się z jego zdaniem i poczekać aż nabierze śmiałości?
Najkorzystniej zgłosi się z dzieckiem do psychologa rozwojowego.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dobry wieczór
Dobrze byłoby spróbować dowiedzieć się , co może być powodem takiej zmiany zachowań , może poprzez rozmowę z synem ? Bądź z jego opiekunką w przedszkolu ?
Może to mieć także związek z przeżyciami dziecka dotyczącymi życia rodzinnego...
Nie jest dobre zmuszanie do czegokolwiek ...lepiej działa rozmowa i poszukiwane rozwiązań
Ewentualnością do rozważenia dla Pani jest także psychoterapia rodzinna
Pozdrawiam
Dzień dobry,
proponuję, by zasięgnęła Pani porady u psychologa/psychoterapeuty pracującego z dziećmi. Ja specjalizuję się wyłącznie w terapii osób dorosłych, nie mam więc wystarczającego doświadczenia, by zabierać głos w opisanej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie,
Aleksandra Hulewska
Z Pani wypowiedzi wnioskuje, iż decyzje jakie podejmuje chłopiec są podyktowane nie jego potrzebami, ale wynikają z trudności związanych z nieśmiałością. W takich sytuacjach najbardziej wartościową formą wsparcia będzie takie, które pomoże synowi skutecznie pokonywać kłopoty jakie posiada jednocześnie ucząc go nowych potrzebnych kompetencji takich jak podejmowanie inicjatywy i wyrażanie siebie w kontaktach z innymi. W stosunku do dzieci o wyższym poziomie lęku nie stosujemy przymusu czy presji -ponieważ te powodują, że poziom lęku się podnosi. Strategie, które bywają pomocne to udzielanie informacji na temat nowej sytuacji, stopniowe oswajanie dziecka z nowymi wyzwaniami, wspieranie samooceny, wyznaczanie celów możliwych do zrealizowania przez dziecko (stopniowanie od zadań łatwych do trudniejszych). Nieśmiałość to problem do pokonania, budowania wewnętrznej siły i odwagi otwiera przez dzieckiem zupełnie nowe możliwości. Powodzenia.
Witam,
Wydaje mi się, że w takich przypadkach powinno się skonsultować ze specjalistą. Informacje, które Pani przekazała w tym liście są zdecydowanie niewystarczające. Należałoby zrobić najpierw porządny wywiad psychologiczny, żeby nie umknęły żadne ważne szczegóły. Sugeruję spotkać się z psychologiem dziecięcym. Jeśli jest Pani z okolic 3miasta, zapraszam do kontaktu.
Pozdrawiam serdecznie,
Maja Kaniewska

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.