Mam chłopaka w więzieniu i ciągle mnie podejrzewa że go kłamie. Jak mu wytłumaczyć, że tak nie jest.
5
odpowiedzi
Mam chłopaka w więzieniu i ciągle mnie podejrzewa że go kłamie. Jak mu wytłumaczyć, że tak nie jest. Twierdzi, że z jednej strony mi wierzy ale z drugiej ma wątpliwości. Przez to wszystko ciągle jak rozmawiamy są kłótnie.
Zaufanie to podstawa związku. Jesteście państwo w trudnej sytuacji, która jest poważnym wyzwaniem dla obojga. Trzeba dużej dojrzałości i siły by sobie z nią poradzić. Łatwiej jest gdy ma się wsparcie bliskiej osoby, ale niestety nie ma Pani wpływu na to jak chłopak Pani przeżywa bliskość. Jak Pani czuje się w tej sytuacji? Co sprawia, że chce Pani być w tym związku? Myślę, że warto również zadbać o siebie. Może warto rozważyć wizytę u psychoterapeuty lub psychologa. Pozdrawiam Dorota Rychter
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Myślę, że wyznaczenie pewnych granic w trakcie Państwa rozmów mogłoby tu pomóc. Nie jesteśmy w stanie zmienić ani sposobu myślenia ani zachowania innej osoby, ale poprzez zmianę swojego zachowania druga osoba może zweryfikować i zmienić swoje. Może inna niż do tej pory Pani reakcja na zarzuty chłopaka spowoduje, że on inaczej się zachowa. Jasno postawiona granica typu, jeśli Ty będziesz mówił do mnie ..., to ja w tym momencie kończę z Tobą tę rozmowę. Konsekwencja Pani, będzie miała tu ogromne znaczenie. Życzę wszystkiego dobrego.
Uważam, że dopóki jesteście zaplątani w sieć wzajemnych wyrzutów, oczekiwań, poczucia winy i innych destruktywnych emocji, podjęcie świadomej decyzji jest po prostu niemożliwe.
Zarówno Pani jak i Pani partner potrzebujecie dystansu, oddechu, przestrzeni dla siebie, w której na spokojnie, bez kłótni i toksycznych rozmów będziecie mogli przemyśleć swoje uczucia, potrzeby, oczekiwania.
Według niektórych, chwilowa przerwa jest dobrym sposobem na rozwiązanie tej sytuacji. Podczas niej macie czas na odcięcie się od tych emocji , które Wam przeszkadzają i macie czas na przemyślenia.
Zarówno Pani jak i Pani partner potrzebujecie dystansu, oddechu, przestrzeni dla siebie, w której na spokojnie, bez kłótni i toksycznych rozmów będziecie mogli przemyśleć swoje uczucia, potrzeby, oczekiwania.
Według niektórych, chwilowa przerwa jest dobrym sposobem na rozwiązanie tej sytuacji. Podczas niej macie czas na odcięcie się od tych emocji , które Wam przeszkadzają i macie czas na przemyślenia.
Dzień dobry. To trudny czas dla obojga. Każde z was uczy się siebie na nowo. Wymaga to wzajemnego wsparcia, zrozumienia i otwartości na drugiego człowieka. W związku ważna jest akceptacja partnera takim jakim jest. Nie możemy zmienić drugiego człowieka. To co możemy zrobić, to wskazywać mu te jego zachowania na które nie mamy zgody. Myślę sobie, że warto też zadać sobie pytanie, co daje Pani ta relacja, co sprawia, że jest Pani z partnerem. Jakie potrzeby zaspokaja , a jakich nie.
Czasem pomaga terapia dla par, do której Państwa zachęcam. Czasem można udać się po pomoc samej. Pozdrawiam pięknie
Czasem pomaga terapia dla par, do której Państwa zachęcam. Czasem można udać się po pomoc samej. Pozdrawiam pięknie
To bardzo zlozona sytuacja w relacji pary, ktora Pani opisuje. Juz przez swoja nietypowosc jej prowadzenia moze nastreczac wiele znieksztalcen komunikacyjnych. Warto naklonic narzeczonego do rozmowy na temat braku zaufania w relacji z wychowawca i psychologiem penitencjarnym. Warto takze-byloby zrobic podsumowanie zyskow i strat-jakie generuje tak zlozona sytuacja dla Pani. Racjonalne podejscie, ktore wprowadza sie do dialogu w sytuacji osadzenia raczej nie jest zbyt efektywne-malo czasu, duzy ladunek emocjonalny, traumatyzujaca sytuacja dla narzeczonego. By uporzadkowac Panstwa sprawy, wyjsc z chaosu i uzyskac dostep do kontroli nad sytuacja-warto pomyslec o napisaniu listu do narzeczonego.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.