Mam duży problem ze snem mojej córeczki (8 tygodni). W ciągu dnia śpi maksymalnie 2 godziny, na co s
1
odpowiedzi
Mam duży problem ze snem mojej córeczki (8 tygodni). W ciągu dnia śpi maksymalnie 2 godziny, na co składa się kilka krótkich drzemek. W nocy śpi trochę lepiej, bo zazwyczaj łącznie ok 8 godzin z przerwami na jedzenie i krótkimi pobudkami. Martwi mnie tak mała ilość snu w tym wieku. Córka jest bardzo marudna i na oko widać, że to zmęczenie. Próbowałam różnych metod usypiania, ale praktycznie nic nie działa. Ona jakby walczyła by nie zasnąć - wieczorne usypianie to dramat, bo trwa średnio 3 godziny (co chwilę się wybudza i histerycznie płacze). Na spacerze też nie śpi i przez godzinę obserwuje otoczenie, a po godzinie ma dość i płacze. Czy to może być jakaś nadpobudliwość lub objaw jakiejś choroby? Mam starszego syna i nie było takich problemów. Czy powinnam zrobić jakieś badania? Pediatra póki co nic nie stwierdził. Dodam też, że to nie kolki - na początku bolał ja brzuszek, ale odkąd jesteśmy na specjalnym mleku modyfikowanym to problem zniknął (piersią tylko dokarmiam, bo laktacja od początku była bardzo słaba). Bardzo proszę o poradę.
Przyczyn tego stanu może być wiele. Warto zastanowić się Bad dwiema. Jeżeli Pani dokarmia dziecko piersią i nie jest na diecie eliminacyjnej to nawet niewielka ilość pokarmu może wywoływać objawy nietolerancji pokarmowej a tym samym wzmożoną ilość gazów i dolegliwości konsekwencją których może być niepokój dziecka. Inną często niedocenianą przyczyną niepokoju u dziecka w tym wieku może być np zbyt wysoka temperatura otoczenia -po prostu może jest mu za gorąco. Można to sprawdzić podczas bezpośredniej wizyty domowej.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.