mam inny problem, ale zacznę od tego że swingujemy. żona rozmawiała z singlami na czacie. Ale widzia

Temat do pracy indywidualnej. Do przypatrzenia sie Pana funkcjonowaniu w relacjach z kobietami. Prototypowo wzorcem takiej relacji dla Pana jest Pana relacja z matka. Tutaj sie wszystko zaczyna. Prosze podzielic sie z partnerka tym, co Pan przezywa i rozwazyc zakontraktowanie psychoterapii.

Zdecydowanie, pomocna bylaby konsultacja indywidualna dla Pana, oraz, jesli zdecyduja sie Panstwo na kontynuowanie zwiazku-konsultacja u terapeuty par i seksuologa.
Niestety, sytuacja, ktora Pan opisuje czesto konczy sie podobnymi konsekwencjami. Decyzje o tego typu aktywnosci seksualnej musza byc zawsze bardzo szeroko przedyskutowane i przemyslane wspolnie-poniewaz pozniej nie ma odwrotu, a sytuacja przybiera taki obrot, iz jest krzywdzaca dla jednego z partnerow, (choc, oczywiscie kazdy ma prawo do wlasnych wyborow). Sytuacja wymaga rozmowy miedzy Panstwem w ramach terapii par u psychoterapeuty.

Zachęcam do rozmowy z małżonką, skoro obydwoje zdecydowaliście się na wspomniany układ, możecie kwestie z tym związane przerobić podczas rozmowy. Podzielić się swoimi obawami, i jak rozumiem żalem. Gdyby jednak to nie przyniosło oczekiwanej ulgi zachęcam do przerobienia trudności w gabinecie. Pozdrawiam

Szanowny Panie, podstawowe pytanie, które warto zadać w tej sytuacji, dotyczy tego, czy ustaliliście Państwo zasady swingowania, które obowiązują w Państwa związku. Jeśli nie, warto byłoby zacząć od rozmowy na ich temat. To, co dla Pana może być zdradą, niekoniecznie tak musi być interpretowanie przez drugą stronę. Trzeba o to dopytać i doprecyzować, na co Pan może się zgodzić, na co niekoniecznie. Identycznie powinna zająć stanowisko partnerka, aby można było wypracować ustalenia drogą kompromisu. Zawsze zachęcam do szczerej i otwartej komunikacji, zwłaszcza, gdy związki decydują się na otwarcie na inne relacje. Inaczej będzie to groziło licznymi nieporozumieniami i konfliktami, wynikającymi z błędnych interpretacji zdarzeń. Dobrze byłoby, gdyby powiedział Pan o odczuciu zdrady po ostatnim zdarzeniu. Warto zastanowić, dlaczego pojawiły się takie, a nie inne emocje oraz uświadomić je swojej partnerce. Jeśli natomiast zasady zostały przez Państwa ustalone, ale obecnie nie są przestrzegane przez jedną ze stron, warto porozmawiać co się zmieniło i dlaczego poprzednie ustalenie już nie obowiązują. Istotą dobrej i wartościowej relacji z drugą osobą jest szczerość i otwarta, pozbawiona aluzyjności, komunikacja. Można się jej uczyć w gabinecie psychoterapeuty. Pozdrawiam serdecznie, KF.