Mam nerwicę natręctw. Stwierdzialam to sama. Mam tego świadomośc i nie wiem co dalej.. Męczy mnie to
3
odpowiedzi
Mam nerwicę natręctw. Stwierdzialam to sama. Mam tego świadomośc i nie wiem co dalej.. Męczy mnie to juz parę lat. Np gdy umyję ręce to wycieram przez chwilę w recznik, po czym mimo że są suche za moment podchodzę i wycieram dalej jak nikt nie widzi. Wszystko praktycznie robię po kilka razy, nawet pisząc to, co jakis czas usuwam słowa i piszę od nowa. Często przy takich sytuacjach liczę w głowie do jakiejś liczby. Odkręcam i zakręcam kurek od zlewu po parę razy, podnoszę napój bądź szklankę żeby się napić wielokrotnie. Czasem mam potrzebę zrobić.to wiele razy i mimo że już nie mieszczę tego picia w sobie to piję dalej.. Jeśli przejeżdżam koło kościoła to żegnam się kilka razy. . . Gdy zdejmę buty to zamiast je normalnie zostawic w pozycji gdy zrzucę ze stóp, to i tam biorę je w dłonie, liczę do iluś i odstawiam i znow podnosze. Nieraz z nerw rzucam je daleko, lecz jesli cos mnie gnębi np " jesli ich nie poprawię kolejny raz to cos sie stanie..." to wstaję i znow robię to samo. Najgprzej jak jestem sama, bo wiem że nikt tego nie widzi. Przy kims jakos mi się to stopuje. Gdy coś piszę na kartce, to muszę zawsze jaką literke poprawić raz za razem... Nawet w szkole tak mialam. A mam teraz 26 lat. Dodatkowo często mam myśli co wydarzylo się kiedys..i wyobrazam sobie sceny zeby cos złego się nie stało... Niekiedy pytam się kogoś o cos, uslyszę odpowiedz a za moment pytam o to samo jako inne pytanie. Drzwi zamkne, ale zaraz je otwieram i zamykam kilka razy ( zalezy do ilu akurat liczę w glowie ) ale czasem pomijam niektore cyfry. Doprawiam zupe, wiem że pieprzu starczy, ale mam potrzebę doliczenia np do 5 i tyle razy sypę pieprz. Zawsze jest potem pikantna i.tłumaczę, że mi się sypnęło. Nie mam juz sily..
Dzień dobry, jeśli Pani zachowania utrudniają funkcjonowanie, czuje się Pani zmęczona i zniechęcona, proszę rozważyć wizytę u psychoterapeuty. Rozmowa ze specjalistą pomoże Pani zrozumieć, dlaczego rozwinęły się te nadmierne czynności i pomoże zbudować system funkcjonowania, w którym będzie się czuła Pani bezpiecznie i komfortowo. Namawiam Panią, aby niezwłocznie udała się do psychologa-psychoterapeuty, który być może poprosi również o konsultację lekarza psychiatrę. Nie należy się bać szukać pomocy. Pierwszy krok już Pani uczyniła pisząc ten list. Teraz proszę zrobić następny i porozmawiać ze specjalistą. Życzę powodzenia, Małgorzata Ostrowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień Dobry Pani,
Dziękuje Pani za zaufanie :)
Z zaprezentowanej przez Panią relacji symptomatycznej, dostrzegam, że jest Pani świadoma, co, i w jaki sposób Pani doświadcza oraz jak utrudnia to Pani codzienne funkcjonowanie.
Tak nie musi być!
Proszę już nie czekać i sięgnąć po niezbędne dla Pani wsparcie psychologiczne/psychoterapeutyczne, co byłoby dla Pani pomocne w dotarciu do prawdziwej przyczyny symptomatycznej.
Gdyby miała Pani życzenie, zapraszam Panią serdecznie na konsultację online, via Skype.
Życzę Pani radości i tylko satysfakcjonującej codzienności!
Dziękuje Pani za zaufanie :)
Z zaprezentowanej przez Panią relacji symptomatycznej, dostrzegam, że jest Pani świadoma, co, i w jaki sposób Pani doświadcza oraz jak utrudnia to Pani codzienne funkcjonowanie.
Tak nie musi być!
Proszę już nie czekać i sięgnąć po niezbędne dla Pani wsparcie psychologiczne/psychoterapeutyczne, co byłoby dla Pani pomocne w dotarciu do prawdziwej przyczyny symptomatycznej.
Gdyby miała Pani życzenie, zapraszam Panią serdecznie na konsultację online, via Skype.
Życzę Pani radości i tylko satysfakcjonującej codzienności!
Dzień dobry, w leczeniu nerwicy natręctw ważne jest uzbrojenie się w cierpliwość i, tak jak przy wielu innych trudnościach, przyjęcie metody małych kroków, a co za tym idzie próba dostrzegania tych małych sukcesów. Pierwszy mały krok już za Panią, ponieważ szuka Pani pomocy. Pani samoświadomość i wgląd stanowią Pani ogromny zasób. W Pani relacji dostrzegalne jest duże cierpienie psychiczne i ogromne obciążenie codziennymi, powtarzającymi się obsesjami i kompulsjami. Gdy to cierpienie jest tak intensywne warto rozważyć wizytę u lekarza psychiatry. Leki w realny sposób mogą dać uczucie ulgi i spokoju. Natomiast by zapanować nad zaburzeniem, które Pani opisuje nieoceniona jest psychoterapia. Pomaga nie tylko dotrzeć do źródła problemu, ale również wypracować sposoby radzenia sobie. Jest to proces długotrwały, jednakże w dalszej perspektywie, przynosi znaczną poprawę funkcjonowania.
Zapraszam serdecznie na wizytę stacjonarną lub online. Jestem w trakcie szkolenia Psychoterapeutycznego i na co dzień pracuję z pacjentami z nerwicą natręctw.
Zapraszam serdecznie na wizytę stacjonarną lub online. Jestem w trakcie szkolenia Psychoterapeutycznego i na co dzień pracuję z pacjentami z nerwicą natręctw.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.