Mam ojca który piję od kiedy pamiętam, ale moja mama nie potrafi się z nim rozstać on nie ma zamiaru
5
odpowiedzi
Mam ojca który piję od kiedy pamiętam, ale moja mama nie potrafi się z nim rozstać on nie ma zamiaru się leczyć nienawidze go i chciałabym uwolnić mają mamę od niego bo jest coraz starsza i widzę jak ja to niszczy wiem że potrzebuję pomocy ale nasze tłumaczenia nie pomagają ona poprostu nie umie go wyrzucić jak jej pomóc chce żeby się od niego uwolniła i miała spokój wiem że ona też tego chce tylko nie umie jak można jej pomóc?
Witam, proszę zgłosić się do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w mieście, gminie, w której mieszka ojciec. Komisja ma na celu przyjżeć się sytuacji oraz jeśli jest problem, zmotywować zgłaszaną osobę do podjęcia leczenia.
Osoba uzależniona musi dostrzec konsekwencje swojego nadużywania, trzeba jej w tym pomóc, psując komfort nadużywania substancji.
Proszę też zgłosić się po pomoc do najbliższej Poradni Leczenia Uzależnień.
Pozdrawiam.
Osoba uzależniona musi dostrzec konsekwencje swojego nadużywania, trzeba jej w tym pomóc, psując komfort nadużywania substancji.
Proszę też zgłosić się po pomoc do najbliższej Poradni Leczenia Uzależnień.
Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry. Z Pani wiadomości wynika, iż sytuacja jest dla Pani bardzo trudna. Proszę poszukać wsparcia dla siebie - np w Poradni Leczenia Uzależnień w Pani mieście. Ponadto polecam książkę "Współuzależnieni" od wydawnictwa ZNAK (czerwona). Może pomóc Pani lepiej zrozumieć nałóg oraz postępowanie bliskich wobec osoby chorej. Powodzenia
Dzień dobry, opisana przez Panią sytuacja wydaje się być bardzo trudna. Polecam poszukać terapii dla osób współuzależnionych lub grupy wsparcia dla osób współuzależnionych. Mysle, ze to będzie najlepszy pierwszy krok, który pomoże Pani mamie zrozumieć jej obecna sytuację i podjąć najlepsze dla niej decyzje. Należy również pamiętać, ze mechanizmy wytworzone przez lata trudno jest zmienić i Pani mama może potrzebować ogromu wsparcia i dużo czasu żeby zdecydować się na zmianę swojego dotychczasowego życia.
Prawdopodobnie będzie również potrzebowała wsparcia kompetentnej osoby, która pokaże jej jak radzić sobie w nowej rzeczywistości.
Trzymam kciuku za Panią i mamę
Pozdrawiam
Prawdopodobnie będzie również potrzebowała wsparcia kompetentnej osoby, która pokaże jej jak radzić sobie w nowej rzeczywistości.
Trzymam kciuku za Panią i mamę
Pozdrawiam
Dzień dobry, warto aby Pani mama skonsultowała się ze specjalistą w zakresie uzależnień. Wiedza na temat nałogu bliskiej osoby i jego konsekwencje omówione z osobą trzecią jaką mogłby być właśnie terapeuta uzależnień albo psycholog pomogą zrozumieć Pani mamie mechanizm uzależnienia dodatkowo poruszy kwestię bycia współuzależnionym oraz relacji pomiędzy Pani rodzicami. Wywiad, który poruszy wiele wątków i aspektów życia Pani mamy może pomóc jej w obiektywnej ocenie i podjęciu konkretnych działań, które zmienią jej sytuację, jeżeli czuję taką potrzebę.
Niestety - tak, jak decyzję o terapii i walce o trzeźwość może podjąć tylko osoba uzależniona, tak - decyzję o terapii dla osób współuzależnionych i odejściu z toksycznej relacji - może podjąć tylko osoba współuzależniona.
Nie może Pani bezpośrednio wpłynąć na mamę, ale tym, co Pani może, jest podjęcie swojej terapii dla osób współuzależnionych, lub DDA. Dbając o siebie i uwalniając siebie, daje Pani mamie wspaniały przykład, a przede wszystkim opiekuje Pani swoje potrzeby.
Życzę Pani odnalezienia spokoju i poznania swojej osobistej strefy wpływu. Choć jest w naszym życiu wiele spraw, na które nie mamy wpływu, to są też takie, na które możemy oddziaływać i zmieniać swoje życie na bliższe naszym potrzebom i pragnieniom. Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkiego, co potrzebne.
Nie może Pani bezpośrednio wpłynąć na mamę, ale tym, co Pani może, jest podjęcie swojej terapii dla osób współuzależnionych, lub DDA. Dbając o siebie i uwalniając siebie, daje Pani mamie wspaniały przykład, a przede wszystkim opiekuje Pani swoje potrzeby.
Życzę Pani odnalezienia spokoju i poznania swojej osobistej strefy wpływu. Choć jest w naszym życiu wiele spraw, na które nie mamy wpływu, to są też takie, na które możemy oddziaływać i zmieniać swoje życie na bliższe naszym potrzebom i pragnieniom. Pozdrawiam serdecznie, życząc wszystkiego, co potrzebne.
Eksperci
Podobne pytania
- Nie pije często, średnio raz na tydzień / raz na dwa tygodnie i zazwyczaj towarzyszy temu jakas okazja, lecz na imprezie potrafię mocno przesadzić z alkoholem, tak że nie pamiętam końcówki imprezy, co niejednokrotnie się wiąże ze zmiana zachowania na gorsze. Obiecuję sobie przed każdą imprezą, że tym…
- Partnerka jest uzależniona od alkoholu i w tym problem że nie wiadomo czy chodzi na terapię, ponieważ stosuje bardzo subtelną manipulację. Manipulacja polega na tym że jest osobą która leczy się na depresję, przyjmuje leki które działają. Ataki depresji zapijała alkoholem (podobno pomaga). O samej chorobie…
- Mój partner jest alkoholikiem(jego ojciec też nim był a mama piła w ciązy), chodził na terapię indywidualne i grupową (oprócz mnie nikt nie wiedział o tym). Był czas, kiedy nie było picia jednak ostatnie dwa lata bardzo nas oddalimy od siebie( u partnera zdiagnozowano depresje). Ostatni miesiąc to koszmar,…
- Moja żona chodzi na terapię i dalej pije jest do mnie agresywna dokucza mi pomimo tego że mam chore serce i się z tego śmieje tłumacze jej i to nic nie daje co mam Robić gdyż psychicznie już nie daję rady
- Mój syn po odstawieniu alko ma ataki paniki boi się że ktoś go zabije nie śpi drugą noc chowa się pod łóżko widzi rzeczy których nie ma martwię siłę o niego i nie wiem jak mu pomóc
- Proszę o pomoc, bo jestem zdruzgotana, załamana i praktycznie już nie che mi się żyć. Bo nie wiem jak dalej będzie. Otóż mój mąż po 35 latach małżeństwa postanowił się ze mną rozwieść. Dodam, że od dawna jest osobą nadużywającą alkoholu. Od 3 lat maż postanowil, że będzie pracować poza domem, bo twierdzi…
- Moja corka naduzywa alkoholu.Ma depresje ,bierze leki antydepresyjne I nasenne.Ma cukrzyce o ktora nie dba.Martwie sie o nia bardzo .Jest w trakcie rozwodu, przeprowadzila sie do nas I jest ciagle agresywna.Ja nie moge przez to spac a musze funkcjonowac w pracy .Jak mam na te sytuacje reagowac?
- Czy hipnoza pomaga narkomana i alkoholika moj syn jest bardzo chory uzalezniony
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 65 pytań dotyczących usługi: alkoholizm
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.