Mam prawie 16 letniego syna. Problemy zaczęły się latem. Zaczęłam je zauważać gdy z domu zaczęły zni
4
odpowiedzi
Mam prawie 16 letniego syna. Problemy zaczęły się latem. Zaczęłam je zauważać gdy z domu zaczęły znikać rzeczy: telewizor, komputer. Na moje pytania uzyskiwałam zdawkowe odpowiedzi, że trzeba było dać do naprawy. Przełom nastąpił kiedy w Jego szufladzie znalazłam umowę lombardowa na zastaw komputera. Wtedy okazało się na co potrzebne były pieniądze. Nie ukrywam, ze pieniądze również ginęły z domu. Pierwsze podejrzenie papierosy, alkohol.... Nie ten trop... Okazało się, że syn pali marihuanę.... Nie uczy się, nie uczęszcza do szkoły. prośby, groźby nic nie pomaga. Mleko rozlało się tydzień temu gdy zadzwonił do swojego ojca, że potrzebuje 200 zł bo ma nóż na gardle. O tym fakcie dowiedziałam się od mojego szwagra do którego zadzwonił były mąż, czy wie co się dzieje z synem. zadzwoniłam do syna i poprosiłam, żeby za 10 min był w określonym miejscu. Stał i czekał. Tego czego się dowiedziałam przerosło wszystko. Pożyczki, zastawianie sprzętu itp. palił bo lubił... Zgubił się bo oprócz 200 zł które wziął od ojca musiałam mu dać jeszcze 280 zł, żeby spłacił dług. Ja z bezradności, braku kontaktu z Nim zaczęłam garściami jeść tabletki, nieraz zapijałam alkoholem. Proszę o pomoc lub wskazanie gdzie mam się zwrócić z tym problemem. Z góry dziękuję
Proszę udać się na konsultacje do psychoterapeuty. Pani syn znajduje się w okresie dojrzewania i możliwe jest, że przechodzi okres buntu, który przebiega w dużym natężeniu. Warto byłoby zasugerować synowi wizytę u terapeuty, który pozwoli mu poukładać sobie wszystkie sprawy. Pozdrawiam Piotr Włodarczyk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry :)
Opisała Pani bardzo trudną dla siebie i syna sytuację. Jest Pani mamą nastolatka, który podejmuje ryzykowne zachowania prowadzące do uzależnienia. Pani próbuje sobie radzić z przeżywanym napięciem poprzez tabletki, alkohol ale jak Pani pisze nie przynosi to rozwiązania. Proponuję zgłosić syna do najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego na konsultację do psychologa i psychiatry. Ponieważ Pani również potrzebuje wsparcia w procesie wychowawczym dlatego warto aby Pani skorzystała z konsultacji psychologicznej i byc może podjęła terapię dla rodziców lub osób współuzależnionych. Zachowanie syna ma wpływ na całą waszą rodzinę więc moż jego psycholog zaproponuje terapie rodzinną i zachęcam Panią do właczenia w nią również męża.
Pozdrawiam
Opisała Pani bardzo trudną dla siebie i syna sytuację. Jest Pani mamą nastolatka, który podejmuje ryzykowne zachowania prowadzące do uzależnienia. Pani próbuje sobie radzić z przeżywanym napięciem poprzez tabletki, alkohol ale jak Pani pisze nie przynosi to rozwiązania. Proponuję zgłosić syna do najbliższej Poradni Zdrowia Psychicznego na konsultację do psychologa i psychiatry. Ponieważ Pani również potrzebuje wsparcia w procesie wychowawczym dlatego warto aby Pani skorzystała z konsultacji psychologicznej i byc może podjęła terapię dla rodziców lub osób współuzależnionych. Zachowanie syna ma wpływ na całą waszą rodzinę więc moż jego psycholog zaproponuje terapie rodzinną i zachęcam Panią do właczenia w nią również męża.
Pozdrawiam
Dzień dobry. Działania jakie podejmuje Pani Syn mogą wskazywać na uzależnienie. Co z obowiązkiem szkolnym. Od jak dawna Syn nie chodzi do szkoły? Jak wygląda jego dzień?
16 lat to sam srodek okresu dojrzewania w którym młody człowiek poszukuje siebie, wyznacza granicę swojego nowego Ja, eksperymentuje. Często nie mając fundamentów z poprzednich etapów rozwojowych nie radzi sobi z teraźniejszością.
Proponowałabym na początek działania pomocowe - wizyta u psychologa, by określić skalę problemu, a następnie w zależności od diagnozy kolejny krok.
Pozdrawiam Kamilla Sowińska
16 lat to sam srodek okresu dojrzewania w którym młody człowiek poszukuje siebie, wyznacza granicę swojego nowego Ja, eksperymentuje. Często nie mając fundamentów z poprzednich etapów rozwojowych nie radzi sobi z teraźniejszością.
Proponowałabym na początek działania pomocowe - wizyta u psychologa, by określić skalę problemu, a następnie w zależności od diagnozy kolejny krok.
Pozdrawiam Kamilla Sowińska
Witam, pracuję z uzależnioną młodzieżą na oddziale odwykowym... wynoszenie rzeczy z domu i nieliczenie się z konsekwencjami wskazuje, że problem uzależnienia syna jest poważny i bez leczenia stacjonarnego się nie obędzie. Droga Pani, nie ma marihuany! To jest SKUN (potocznie nazywany marihuaną), który dość szybko uszkadza mózg. To jest walka o życie syna. Bez leczenia stacjonarnego będzie coraz gorzej z jego zachowaniami oraz stanem systemu nerwowego. Sugeruję zadzwonić do ośrodka leczenia uzależnień (przy szpitalu, w ramach NFZ np. w Garwolinie) i porozmawiać ze specjalistami. Z pozdrowieniami. AdamM
Eksperci
Podobne pytania
- Pytanie o mojego syna - niespełna 4 letniego. Od zawsze był bardzo energicznym, ciekawym dzieckiem. Najpierw uczęszczał do żłobka, a teraz od września do przedszkola. Problem w tym, że nie potrafi usiedzieć w miejscu. Najchętniej by biegał, skakał i przez to dostajemy nieustanne skargi nauczycieli.…
- Witam, Córka ma 4 lata uczęszcza do przedszkola, opiekę nad dzieckiem przejąłem gdy córka miała 3 lata i od tego momentu staram się by nic jej nie brakowało, by miała lepiej niż ja, córkę wychowuje wraz z żoną od momentu odebrania matce dziecka powodem tej decyzji był głównie na tamten moment partner…
- Witam. Syn 3.5 roku. Od września chodzi do przedszkola a od marca mamy problem. Codzienne zgłaszanie przez przedszkolanki że syn jest niegrzeczny, agresywny i nie słucha poleceń. Głównie zgłasza nam to tylko 1 Pani. Problem z jedzeniem posiłków też mamy często zglaszany. W domu syn jne sprawia problemów.…
- Mam 5 letniego syna w przedszkolu ciągle skargi że coś nie umie że przeszkadza że się źle zachowuje że robi na złość pani mu coś każą a on nie robi twierdzą że źle wycina źle koloruje w domu zachowuje się inaczej
- Dzień dobry. Mój syn od września rozpoczął naukę w zerówce. W przedszkolu nie było skarg, że dziecko jest agresywne oraz wymaga opieki z terapeutą. Na początku kwietnia, zorganizowałam spotkanie z p. Dyrektor, wychowawcą oraz rodzicami w celu przeprowadzenia zajęć z p. Psycholog oraz pedagog, ponieważ…
- Witam serdecznie ,mam 6 letniego synka,do przedszkola chodzi już 3 rok,w pierwszym roku była katastrofa podczas ubierania go do przedszkola, były krzyki, chisterja a nawet kopanie mnie, na pytania czemu niechce chodzić mówił że nie lubi jednej z Pań przedszkolanek, tak mu zostało do teraz,codziennie…
- Witam mój synek 4.5 roku od września poszedł do przedszkola 1 tydzień chodzi po 2 godziny bo tak zasugerowała Pani juz przez 4 dni Pani mówiła że nie chce współpracować w grupie .Potem przez 2 tyg nie chodził wrócił na tydzień zaczal zostawać po 5 godzin ponieważ tyle czynna jest palcówka .Przez te 5…
- Dzień dobry . Mam wnuka który za parę miesięcy kończy 18 lat i mamy z nim problem . Nigdy nie dogadywał się z ojcem , zawsze były między nimi jakieś zadziory ,ale nie było aż tak źle . Co chciał to miał może nie wszystko , ale w miarę możliwości . Dom ,rodzinę która go kocha i walczy o niego . Chodził…
- Syn ma 18 lat ,wiem jest pełnoletni . Wychowywałam go sama jednak od roku mieszka z tata ,ma więcej swobody i spróbował już jakiś narkotyków . Teraz już był spokój pozdawał egzaminy maturalne .Poznał dziewczynę i podejrzewam ,ze jej wpływ i towarzystwo jest niezbyt . Odsunął się ode mnie gdyż powiedziałam…
- Szanowni Państwo. Mamy 19-letnia córkę. Od 4 klasy poprzez gimnazjum aż do końca liceum miała świadectwa z paskiem. Maturę zdała dobrze. Dostała się na studia. W oczekiwaniu na wyniki z matury, złapała pracę w barze jako kelnerka. Niestety, ale nowe znajomości w pracy i dostęp do alkoholu sprawiły…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 23 pytań dotyczących usługi: problemy wychowawcze
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.