Mam problem z krtania caly czas czerwona i teraz jeszcze doszly obrzeki mam 31 lat lecze sie na nadc
3
odpowiedzi
Mam problem z krtania caly czas czerwona i teraz jeszcze doszly obrzeki mam 31 lat lecze sie na nadcisnienie i astme i rok temu wykryto mi refluks i przepukline i od roku mam problem z ta krtania dawniej astma niedawala mi oznak teraz caly czas na refluks biore dexilan a na astme fostex jedni lekarze mowia ze to jest od refluksu drudzy ze od wziewow na astme ze za dlugo biore ten sam lek oprócz tego chodze na psycho terapie bo mam depresje moze to nerwica przytykanie w gardle i zaczerwienienie teraz do tego doszlo w klatce piersiowej zezi mi jak bym mial flegmy duzo oprócz tego swisty w krtani prosze o porade no juz nie wytrzymue
Dzień dobry, jeśli ma Pan/Pani obawy, że może być to związane z objawami nerwicy, najlepiej omówić tę kwestię w trakcie spotkania z psychoterapeutą. Jeśli psychoterapeuta stwierdzi, że faktycznie może być to objawem psychosomatycznym, najprawdopodobniej poprosi Panią/Pana o konsultację psychiatryczną. Wskazana jest także dokładna diagnoza medyczna ze względu na refluks oraz astmę. Proszę opowiedzieć o swoich objawach lekarzom, do których Pani/Pan uczęszcza. Pozdrawiam, Zuzanna Bajsarowicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,
jesteśmy swoim ciałem :) W naszym ciele gromadzi się całe nasze życie i doświadczenie. Emocje, które przeżywamy, a które są dla nas w jakiś sposób nie przyjemne lub wydają nam się zagrażające nie wyrażamy w odpowiedni sposób i mrozimy je w naszym ciele. Może powodować to zaburzenia w psychice , ale także choroby psychosomatyczne (z reguły jedno i drugie). Warto podjąć psychoterapię z terapeutą, który zwraca na to co dzieje się też w naszym ciele. Pewnie będzie potrzeba czasu, ale warto. Pozdrawiam Tomasz Desput
jesteśmy swoim ciałem :) W naszym ciele gromadzi się całe nasze życie i doświadczenie. Emocje, które przeżywamy, a które są dla nas w jakiś sposób nie przyjemne lub wydają nam się zagrażające nie wyrażamy w odpowiedni sposób i mrozimy je w naszym ciele. Może powodować to zaburzenia w psychice , ale także choroby psychosomatyczne (z reguły jedno i drugie). Warto podjąć psychoterapię z terapeutą, który zwraca na to co dzieje się też w naszym ciele. Pewnie będzie potrzeba czasu, ale warto. Pozdrawiam Tomasz Desput
Witam, objawy, które Pan opisuje mogą być związane z nieuświadomionymi emocjami. Mam doświadczenie w pracy z pacjentami, którzy mieli bardzo dużo dolegliwości somatycznych, ale nie potrafili rozpoznać u siebie emocji, bo byli od nich odcięci (jest to mechanizm obronny przed nadmiarem emocji). Jeśli u Pana jest podobny problem, proponowałabym powiedzieć to swojemu psychoterapeucie. Uważam, że wskazana jest u Pana praca nad tłumionymi emocjami.
Pana dolegliwości mogą symbolizować poczucie przytłoczenia tym, co dzieje się w Pana życiu, być może jakąś trudną relacją oraz silny lęk przed wypowiadaniem na głos swoich myśli. Już samo uświadomienie sobie tego, co przytłacza, przed kim czuje się tak silny lęk, że nie można powiedzieć o swoich odczuciach - może osłabić objawy chorobowe.
Proponuję ćwiczenia polegające na rozpoznawaniu u siebie emocji, które Pan odczuwa oraz nazywaniu ich w myślach – każdego dnia, po różnych sytuacjach, czyli zadawać sobie pytanie: co czuję? smutek, złość, strach, bezradność, czy wstyd? – i starać się odpowiedzieć sobie na to pytanie. Taka analiza emocji będzie dawała ulgę w dolegliwościach z ciała. Jeśli uda się Panu nauczyć odczuwać te emocje głęboko, to rezultaty nastąpią dość szybko. Pozdrawiam. Dorota Braniewska
Pana dolegliwości mogą symbolizować poczucie przytłoczenia tym, co dzieje się w Pana życiu, być może jakąś trudną relacją oraz silny lęk przed wypowiadaniem na głos swoich myśli. Już samo uświadomienie sobie tego, co przytłacza, przed kim czuje się tak silny lęk, że nie można powiedzieć o swoich odczuciach - może osłabić objawy chorobowe.
Proponuję ćwiczenia polegające na rozpoznawaniu u siebie emocji, które Pan odczuwa oraz nazywaniu ich w myślach – każdego dnia, po różnych sytuacjach, czyli zadawać sobie pytanie: co czuję? smutek, złość, strach, bezradność, czy wstyd? – i starać się odpowiedzieć sobie na to pytanie. Taka analiza emocji będzie dawała ulgę w dolegliwościach z ciała. Jeśli uda się Panu nauczyć odczuwać te emocje głęboko, to rezultaty nastąpią dość szybko. Pozdrawiam. Dorota Braniewska
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.