Mam problem z lewym okiem, lecze je juz ponad 2 miesiace, nietrafione leczenie doprowadziło do neowa

Mam problem z lewym okiem, lecze je juz ponad 2 miesiace, nietrafione leczenie doprowadziło do neowaskularyzacji rogowki. Czy da sie to w koncu wyleczyc? Bylam dzis na ostrym dyzurze okulistycznym bo leki od kolejnego okulisty nie pomogly.Jest to powiklanie po prawdopodobnie wirusie opryszczki oka, ktore bylo zle leczone i doprowadzilo do choroby rogowki Oto co stwierdzil lekarz z soru:
Rozp.zapalenie rogowki oka lewegovo nieustalonej etiologii z neowaskularyzacja gornej czesci rogowki. H16
Galka lekko zadrazniona, najwieksze przekrwienie do gory w okolicy przyrabkowej, rabek rogowki od godz 10.30 do 1.30 obrzekniety przekrwiony, neowaskularyzacja rogowki w gornej czesci z licznymi gornymi naczyniami, przymgleniem zrebu i nieregularna powierzchnia rogówki, czucie rogowkowe zachowane w OPiL symetryczne, KP czysta, sredniogleboka, soczewka przezierna.

Zastosowane leczenie:
Od poprzedniego okulusty dostalam:
Tobrex masc 3×dziennie
Oftaquix 5×1
I te leki kazal mi przyjmowac dalej i wlaczyl mi:
Heviran 5x 400mg przez 6 dni doustnie
Softacort 2xdziennie id 3 doby pi heviranie, po 2 dniach stosowania sterydu kontrola u okulisty w celu ewentualnego zwiekszenia dawki

Czy to leczenie jest dobre? Bo lekarz nie wygladal na pewnego swojej decyzji, dlugo sie zastanawial, tak jakby nie wiedzial co mi zapisac. Boje sie, ze to kolejne jietrafione leczenie i w koncu strace wzrok