Mam problem z mega zazdrością o męża.to niszczy nasze małżeństwo.moja zazdrość nasilila się teraz na
7
odpowiedzi
Mam problem z mega zazdrością o męża.to niszczy nasze małżeństwo.moja zazdrość nasilila się teraz na wczasach na których widziałam młode opalone zgrabne animatorki w których widziałam rywalki. Obsesyjnie zerkalam tam gdzie mąż patrzy i na kogo patrzy wmowilam mu ze udania się za jedną hostessa.pomozcie mi bo zależy mi na małżeństwie.bardzo męża kocham i szkoda mi tylko naszego 9 letniego syna który jest świadkiem mojej awantury..potrzebuje psychologa psychiatry.
Witam,
Z Pani opisu wynika, że boryka się Pani z silnymi emocjami, z którymi sobie Pani nie radzi. Jak rozumiem zazdrości, o której Pani pisze towarzyszy też złość, smutek. Myślę, że na początek wystarczy wizyta u psychologa psychoterapeuty. Jeśli zauważy on taka potrzebę, pokieruje również do psychiatry. Wspólnie z psychoterapeuta może Pani poszukać przyczyn zazdrości i poczucia konieczności rywalizowania z innymi kobietami.
Pozdrawiam, Paulina Stelmachowska
Z Pani opisu wynika, że boryka się Pani z silnymi emocjami, z którymi sobie Pani nie radzi. Jak rozumiem zazdrości, o której Pani pisze towarzyszy też złość, smutek. Myślę, że na początek wystarczy wizyta u psychologa psychoterapeuty. Jeśli zauważy on taka potrzebę, pokieruje również do psychiatry. Wspólnie z psychoterapeuta może Pani poszukać przyczyn zazdrości i poczucia konieczności rywalizowania z innymi kobietami.
Pozdrawiam, Paulina Stelmachowska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Droga Pani,
niezwykle istotne jest to, że dostrzega Pani problem. Że go Pani nie wypiera. Prawdopodobnie potrzebuje Pani popracować nad wzmocnieniem samooceny. Jeśli rzeczywiście tak jest (oczywiście to można stwierdzić jedynie podczas wizyty, a nie przez internet), prawdopodobnie pomoc psychologa wystarczy i niekonieczne jest włączanie leczenia psychiatrycznego połączonego z terapią farmakologiczną. Proszę znaleźć psychologa w swojej okolicy i umówić się na wizytę.
Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog
niezwykle istotne jest to, że dostrzega Pani problem. Że go Pani nie wypiera. Prawdopodobnie potrzebuje Pani popracować nad wzmocnieniem samooceny. Jeśli rzeczywiście tak jest (oczywiście to można stwierdzić jedynie podczas wizyty, a nie przez internet), prawdopodobnie pomoc psychologa wystarczy i niekonieczne jest włączanie leczenia psychiatrycznego połączonego z terapią farmakologiczną. Proszę znaleźć psychologa w swojej okolicy i umówić się na wizytę.
Pozdrawiam, Radosław Krąpiec, psycholog
Dzień dobry
Opisuje Pani silną zazdrość o męża. Rozumiem , że to niszczy spokój w relacji . Zdaję sobie sprawę jak trudna jest walka z tak silnymi emocjami. Rozumiem też, że jest to moment w którym obawia się Pani o relację z mężem. Podejrzewam też, że jest Pani juz bardzo zmęczona tą czujnością. Dobrze że szuka Pani pomocy, zdecydowanie namawiam do wizyty u psychologa aby zrozumieć i pomoc sobie w opakowaniu zazdrości. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Monika Antoniewska
Opisuje Pani silną zazdrość o męża. Rozumiem , że to niszczy spokój w relacji . Zdaję sobie sprawę jak trudna jest walka z tak silnymi emocjami. Rozumiem też, że jest to moment w którym obawia się Pani o relację z mężem. Podejrzewam też, że jest Pani juz bardzo zmęczona tą czujnością. Dobrze że szuka Pani pomocy, zdecydowanie namawiam do wizyty u psychologa aby zrozumieć i pomoc sobie w opakowaniu zazdrości. Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Monika Antoniewska
Z mojego doświadczenia zauważyłam, że nieuzasadniona zazdrość często wiąże się ze schematem opuszczenia, który kształtuje się podczas doświadczenia w dzieciństwie, kiedy tracimy lub zostajemy opuszczeni przez bliską osobę. Przejawia się to w dorosłym życiu lękiem przed porzuceniem przez partnera, czemu właśnie towarzyszy silny lęk, złość i zazdrość. Aby złamać schemat konieczna jest głębsza praca na poziomie emocjonalnym. Dobrym rozwiązaniem może okazać się terapia schematów lub inna, która pozwoli przepracować głęboko ukryte emocje. Pozdrawiam serdecznie Ewelina Brzostowska
Witam. Zachęcam Panią do przekierowania uwagi z obszaru, na który nie ma Pani wpływu (kontrolowanie zachowań męża oraz zachowań otoczenia - to iluzja że może Pani to kontrolować!) na obszar, na który może Pani oddziaływać tj. dbanie o związek, wzmacnianie poczucia bezpieczeństwa w relacji. Za silną zazdrością często kryje się niska samoocena, poczucie bycia niewystarczająco dobrą. Warto się temu przyjrzeć i przepracować w sobie krzywdzące mechanizmy. Pozdrawiam serdecznie!
Witam Panią bardzo dobrze że widzi Pani potrzebę pomocy sobie i zmiany pewnych zachowań. Zależy Pani na na małżeństwie i synu. Zachęcam do konsultacji z psychologiem gdyż na pewno znajdziecie Państwo przyczyny opisanych zachowań a następnie jak wspólnie ze specjalistą pomóc Pani w uzyskaniu harmonii na której której Pani zależy i dbaniu o wartości jaką jest dla Pani rodzina.
Szanowna Pani, kwestie potocznie nazywane "problemem z zazdroscia", to tylko maska prawdziwych problemow rozwojowych i osobowosciowych osoby zazdrosnej i maja niewiele wspolnego z osoba, o ktora jest sie zazdrosnym.
Zdecydowanie warto skonsultowac sie z psychologiem, celem popracowania nad poczuciem wlasnej wartosci, poszukania zasobow wlasnych, przestrzeni na rozwijanie siebie, stawanie sie taka wersja wlasnego Ja-na jakim Pani zalezy. Mozna skonsultowac sie takze z psychoterapeuta, by ustalic prawdziwe i pierwotne przyczyny poczucia odrzucenia i bezwartowosci, ktore swoje zrodlo maja jeszcze w relacjach z tzw.waznym obiektem, czyli np.rodzicem. Pozniej-warto przeanalizowac i ponazywac Pan i relacje z okresu dojrzewania, (nie wszystkie odpowiedzi, rzecz jasna znajdziemy w dziecinstwie). Praca behawioralna, budowanie nowych relacji i zasobow powinny przyniesc efekty w postaci skonstruowania Pani psychologicznej tozsamosci od nowa.
Zdecydowanie warto skonsultowac sie z psychologiem, celem popracowania nad poczuciem wlasnej wartosci, poszukania zasobow wlasnych, przestrzeni na rozwijanie siebie, stawanie sie taka wersja wlasnego Ja-na jakim Pani zalezy. Mozna skonsultowac sie takze z psychoterapeuta, by ustalic prawdziwe i pierwotne przyczyny poczucia odrzucenia i bezwartowosci, ktore swoje zrodlo maja jeszcze w relacjach z tzw.waznym obiektem, czyli np.rodzicem. Pozniej-warto przeanalizowac i ponazywac Pan i relacje z okresu dojrzewania, (nie wszystkie odpowiedzi, rzecz jasna znajdziemy w dziecinstwie). Praca behawioralna, budowanie nowych relacji i zasobow powinny przyniesc efekty w postaci skonstruowania Pani psychologicznej tozsamosci od nowa.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.