Mam problem z mezem. Jest pedantykiem i pesymista. Wszystko i wszystkich krytykuje a w szczególności
4
odpowiedzi
Mam problem z mezem. Jest pedantykiem i pesymista. Wszystko i wszystkich krytykuje a w szczególności mnie. Ostatnio jego samopoczucie jest szczegolnie zle, nie ma checi do zycia, nic go nie cieszy. Ciagle mowi ze mam balagan w domu a każdy kto przychodzi to mowi ze u mnie mozna z podlogi jesc taki jest porzadek. Ja jestem optymistka ale mam dosc ciaglej krytyki i wiecznych pretensji. On zaczyna i konczy dzien zlosliwosciami..Ostatnio zdiagnozowano u niego zespol jelita drazliwego ale nie dopuszcza do siebie ze ta choroba moze miec podloze psychiczne... kaze mi isc sie leczyc z mojego optymizmu.. Jak moge jemu pomoc aby w koncu zaczal cieszyc sie zyciem?
Witam serdecznie, proszę przede wszystkim zadbać o siebie. Możliwe, że jak rozpocznie Pani pracę nad sobą będzie szansa na zaproponowanie mężowi wspólnej terapii. Póki co na siłę nie zmieni Pani zachowań męża dopóki On sam nie zechce czego zmienić.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Konieczna byłaby konsultacja psychologiczna z obojgiem Państwa.
Rozumiem troskę o męża oraz fakt, że jego zachowanie jest dla Pani nieprzyjemne. Niemniej jednak mąż jako osoba dorosła i, jak zakładam, niepozbawiona prawa decydowania o sobie, decyzję o skorzystaniu z pomocy musi podjąć samodzielnie. Pani jako partnerka może go zachęcać, warto jednak pamiętać o potrzebach męża - być może wywieranie presji nie będzie dla niego w tym momencie najlepszą i oczekiwaną formą wsparcia z Pani strony? Porozmawiałabym z mężem i zapytała go, czego potrzebuje, jak można mu pomóc. Rozumiem natomiast, że trudno Pani odnaleźć się w tej sytuacji. Dlaczego to dla Pani tak istotne, by mąż skorzystał z pomocy? Odpowiedź na to pytanie być może pozwoli Pani samej sięgnąć po adekwatne wsparcie.
Gdyby natomiast doszli Państwo do wniosku, że poszukują specjalistycznej pomocy, zachęcam do skorzystania z wizyty u psychoterapeuty (indywidualnie lub, być może, w parze). Ważne, byście oboje Państwo, każde w swoim imieniu, świadomie podjęli decyzję o tym, by zwrócić się po pomoc.
Gdyby natomiast doszli Państwo do wniosku, że poszukują specjalistycznej pomocy, zachęcam do skorzystania z wizyty u psychoterapeuty (indywidualnie lub, być może, w parze). Ważne, byście oboje Państwo, każde w swoim imieniu, świadomie podjęli decyzję o tym, by zwrócić się po pomoc.
Przede wszystkim proszę zadbać o siebie i swoje potrzeby emocjonalne w tej sytuacji, pomoc skuteczna to pomoc chciana, mąż najwyraźniej nie jest jeszcze gotowy na jej przyjęcie a Pani w zaden sposób nie powinna brać odpowiedzialności za nastrój męża czy sposób jego leczenia. Pomocna mogłaby się okazać terapia małżeńska, ale do tego potrzeba zaangażowania obojga partnerów.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.