Mam problem z moją przyjaciółką, ma na imię Klaudia i ma 15 lat. Jesteśmy w tym samym wieku. Jako do

Mam problem z moją przyjaciółką, ma na imię Klaudia i ma 15 lat. Jesteśmy w tym samym wieku. Jako dojrzewająca dziewczyna mam swoje problemy czy poważne, czy też mniej. Jednakże wiem, że zdarzają się osoby, które mają właśnie te większe problemy. Takim przypadkiem jest Klaudia. Wydaje mi się, że ma problemy z nerwami i stresem. Dzisiaj zobaczyłam na jej ręce ranę. Spytałam się co się stało i czy robiła to już wcześniej. Odpowiedziała, że tylko jak się stresuje to ma napady nerwowe i drapie bezlitośnie swoją rękę, jednak jej odpowiedź nie była wyczerpująca. Spytałam się o jej rodziców, jej mama widziała rozdrapania na ręce, ale kazała jej tylko przestać. Klaudia ma młodszą siostrę, która jest wręcz oczkiem w głowie jej rodziców. Mimo, że jest młodsza to posiada, że tak to ujmę więcej przywilejów. Bardzo się martwię o moją przyjaciółkę. Sama jestem bezsilna, chciałabym żeby porozmawiała ze swoją mamą i udała się do specjalisty, jednak odmawia. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Co powiedzieć Klaudii żeby było jej lepiej?