Mam problem ze sobą i związkiem. To, co mnie najbardziej martwi to to, że od kilku mies
2
odpowiedzi
Mam problem ze sobą i związkiem. To, co mnie najbardziej martwi to to, że od kilku miesięcy niemal ciągle jestem zdenerwowana, wkurzona, wszystko mnie denerwuje i wyjątkowo łatwo wyprowadza z równowagi. Najbardziej irytuje mnie mój mąż, z którym nie potrafię już zupełnie rozmawiać. Chociaż wiem, że psuję (popsułam) nasze stosunki, mam jakiś wewnętrzny opór przed rozmową, wyjaśnianiem, nie mówiąc już o jakiejkolwiek czułości czy bliskości. Czuję się coraz gorzej ze sobą i wydaje mi się, że mojego małżeństwa nie da się już uratować... Bo nawet nie mam ochoty próbować, po raz enty wyjaśniać tych samych kwestii (mąż zresztą też nic w tym kierunku nie robi). Czy rozmowa z psychologiem ma jakikolwiek sens? Czy jest w stanie pomóc? Jestem nieśmiałą osobą, czy ewentualnie można psychologowi/ psychoterapeucie (?) opowiedzieć o swoich problemach mailowo?
Dzień Dobry,
z tym że ludzie nie umieją się dogadać w związku boryka się wiele par. Przyczyn jest wiele od temperamentalnych, środowiskowowych czy wartości które wyznają. Proszę się zastanowić czy zależy Pani na tyle na Partnerze, że będzie Pani chciała włożyć wysiłek aby ratować wasz związek? Czy Partner też spostrzega Wasze wspólne problemy i też czy będzie chciał nad tym pracować? Pozdrawiam
Jolanta Suchłabowicz
z tym że ludzie nie umieją się dogadać w związku boryka się wiele par. Przyczyn jest wiele od temperamentalnych, środowiskowowych czy wartości które wyznają. Proszę się zastanowić czy zależy Pani na tyle na Partnerze, że będzie Pani chciała włożyć wysiłek aby ratować wasz związek? Czy Partner też spostrzega Wasze wspólne problemy i też czy będzie chciał nad tym pracować? Pozdrawiam
Jolanta Suchłabowicz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jak opowie Pani terapeucie o swoich przeżyciach, to samej będzie łatwiej Pani zrozumieć dlaczego, jak Pani napisała, "psuje" związek. Jak "poćwiczy" Pani mówienie o swoich potrzebach i uczuciach w gabinecie czy w rozmowie online, to w dalszej kolejności i z mężem będzie łatwiej :-) Kryzysy w związkach są czymś naturalnym, to od danej pary zależy czy zechcą pracować nad relacją. "Miłość nie odnawiana powszednieje, a z czasem staje się udręką..."
pozdrawiam
Aleksandra Zaród
pozdrawiam
Aleksandra Zaród
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.