Mam problemy z kregoslupem ledzwiowym od 12 lat, w mniejszym lub wiekszym stopniu pod koniec dnia od

Mam problemy z kregoslupem ledzwiowym od 12 lat, w mniejszym lub wiekszym stopniu pod koniec dnia odczuwam solidny bol biegnacy od posladka lewego do nogi i mrowienie palcow u stop. W dniu wczoranszym poszlam na wizyte do swojego neurochirurga, przedoperacyjna, gdyz wyznaczono mi termin w szpitalu na 17 kwietnia. Chcialam porozmawiac z lekarzem o zabiegu. Niestety bylam zaskoczona i to bardzo, bo lekarz oznajmil mi, ze zabiegu nie bede jednak miala, gdyz 1,5 miesiaca temu ,mialam wykonana blokade diagnostyczna kregoslupa ledzwiowego i nie bylo nawet minimalnej poprawy, bol w dalszym ciagu pozostal i lekarz oznajmil mi, ze w zwiazku z tym, ze blokada nie dala zadnej poprawy to i zabieg tez nic nie da. Spytalam, co teraz mam dalej robic, gdzie szukac pomocy, oznajmil mi lekarz, ze albo neurolog mnie powinien leczyc lub poradnia bolu, on juz nic tutaj nie moze zrobic i tyle, wyszlam z rozpaczona i zagubiona, bo nie wiem gdzie szukac pomocy.