Mam problemy z mamą. Mieszkamy razem z mężem i nią w domu rodzinnym, ponieważ po śmierci taty został
2
odpowiedzi
Mam problemy z mamą. Mieszkamy razem z mężem i nią w domu rodzinnym, ponieważ po śmierci taty został on na mnie przepisany. Mama jest kochaną osobą i wiele jej zawdzięczam, jednak ingeruje w moje życie. W dzieciństwie się mną bardzo opiekowała, jednak teraz gdy jestem dorosła, nadal tak postępuje. Zawsze gdy gdzieś wychodzę dopytuje się mnie gdzie, z kim i w ogóle po co. Zawsze ją informuje, jeśli nie wracam na noc, ale jej to nie wystarcza, więc to nie chodzi jedynie o zamartwianie się o mnie. Czasami gdy gdzieś wychodzimy z mężem, to wtedy wypada jej nagła sprawa, którą mogłaby mnie zatrzymać w domu. W takiej sytuacji zaczynają się pretensje, że akurat nie będzie miał kto jej zawieźć do lekarza czy w inne miejsce (mama nie ma prawa jazdy). Próbuję z nią spędzać czas, jednak wtedy zaczyna się wypytywanie mnie co w danym momencie robiłam, gdy mnie nie było w domu itp. Podczas jednej z wielu rozmów na ten temat powiedziała mi wprost, że ona po prostu chce wszystko wiedzieć i koniec. Tyle razy jej powtarzałam, żeby dokądś wyszła, ale zawsze wtedy kończy się rozmowa słowami, że później , żebym ją tam zawiozła lub poszła z nią, bo ona sama nie pójdzie. Kocham ją i wiem, że najlepszym wyjściem byłaby moja i męża wyprowadzka , jednak nie mamy gdzie i nie mamy na ten moment pewności, czy kiedyś będzie nas stać na własny dom.
Dzień dobry
Proponuję skorzystanie z pomocy psychoterapeuty, aby mogła Pani się psychicznie odseparować i nauczyć stawiać granice bez poczucia winy. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Gałańczuk
Proponuję skorzystanie z pomocy psychoterapeuty, aby mogła Pani się psychicznie odseparować i nauczyć stawiać granice bez poczucia winy. Pozdrawiam serdecznie Agnieszka Gałańczuk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowna Pani,
obawiam się, że wyprowadzka do innego domu nie rozwiąże problemu, ponieważ Pani mama będzie nadal Panią chciała kontrolować i pytać o najdrobniejsze sprawy z Pani życia.
W życiu matki jest Pani jedynym obiektem, na którym się koncentruje, ale dla Pani drogą do wypracowania jest zrozumieć mechanizmy zależności, jakie tutaj występują, nauczyć się radzić sobie z poczuciem winy, gdy "nie zadawala" Pani matki, a nie jest możliwe jej zadowolenie.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby skorzystać z kontaktu psychoterapeutycznego.
W razie pytań pozostaję do dyspozycji.
Serdecznie pozdrawiam,
Karolina Zadęcka
obawiam się, że wyprowadzka do innego domu nie rozwiąże problemu, ponieważ Pani mama będzie nadal Panią chciała kontrolować i pytać o najdrobniejsze sprawy z Pani życia.
W życiu matki jest Pani jedynym obiektem, na którym się koncentruje, ale dla Pani drogą do wypracowania jest zrozumieć mechanizmy zależności, jakie tutaj występują, nauczyć się radzić sobie z poczuciem winy, gdy "nie zadawala" Pani matki, a nie jest możliwe jej zadowolenie.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby skorzystać z kontaktu psychoterapeutycznego.
W razie pytań pozostaję do dyspozycji.
Serdecznie pozdrawiam,
Karolina Zadęcka
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.