Mam pytanie co do antybiotyków Kiedy i ile powinno się jeść przed zażyciem antybiotyku ? Pytam ,
1
odpowiedzi
Mam pytanie co do antybiotyków
Kiedy i ile powinno się jeść przed zażyciem antybiotyku ?
Pytam , ponieważ ostatnio miałam nie przyjemna sytuacje , po wzięciu antybiotyku poszłam spać i około 2 godz później obudziłam się fatalnie się czując było mi słabo (ciepło , zimno ) czułam ze zaraz zwymiotuje i tak się stało .
Pamietam ze tak bardzo złe się czułam , ze zadzwoniłam na pogotowie , bo nie wiedziałam co się dzieje .
Pani uznała to za w miarę normalny objaw .
Dziś wzięłam antybiotyk Bioracef 500 o 3:40 w nocy 1 dawkę , miałam poczekać do rana ale już złe się czułam i chciałam go zażyć .
Może tylko godzinę wcześniej wzięłam probiotyk Trilac i zjadłam pol bułki .
O godzinie 6 obudziłam się . Czułam się średnio , tak jakby właśnie ciepło zimno na przemian .
Później zrobiło mi się niedobrze .. męczyłam się .
Dodam ze wtedy tez zachciało mi się do ubikacji (lecz stolec był normalny )
Bałam się aby wtedy nie zwymiotować , wiec wzięłam ze sobą miskę .
Męczyłam się i męczyłam , łyk wody przynosił ulgę na chwilkę .
Niedawno wzięłam renni
Co przyniosło troszkę większa ulgę , choć dalej ciagle mi gorzko w buzi , ale jest jakby lepiej w żołądku .
Nie chce kolejnej takiej sytuacji , dlaczego tak się dzieje ?
Kiedy i ile powinno się jeść przed zażyciem antybiotyku ?
Pytam , ponieważ ostatnio miałam nie przyjemna sytuacje , po wzięciu antybiotyku poszłam spać i około 2 godz później obudziłam się fatalnie się czując było mi słabo (ciepło , zimno ) czułam ze zaraz zwymiotuje i tak się stało .
Pamietam ze tak bardzo złe się czułam , ze zadzwoniłam na pogotowie , bo nie wiedziałam co się dzieje .
Pani uznała to za w miarę normalny objaw .
Dziś wzięłam antybiotyk Bioracef 500 o 3:40 w nocy 1 dawkę , miałam poczekać do rana ale już złe się czułam i chciałam go zażyć .
Może tylko godzinę wcześniej wzięłam probiotyk Trilac i zjadłam pol bułki .
O godzinie 6 obudziłam się . Czułam się średnio , tak jakby właśnie ciepło zimno na przemian .
Później zrobiło mi się niedobrze .. męczyłam się .
Dodam ze wtedy tez zachciało mi się do ubikacji (lecz stolec był normalny )
Bałam się aby wtedy nie zwymiotować , wiec wzięłam ze sobą miskę .
Męczyłam się i męczyłam , łyk wody przynosił ulgę na chwilkę .
Niedawno wzięłam renni
Co przyniosło troszkę większa ulgę , choć dalej ciagle mi gorzko w buzi , ale jest jakby lepiej w żołądku .
Nie chce kolejnej takiej sytuacji , dlaczego tak się dzieje ?
Wiem, że zaleca się stosowanie leków po posiłkach, ale to nie zawsze jest dobry pomysł, bo lek trafiając do pełnego żołądka zalega w nim długo - tak długo jak wcześniej pobrany pokarm ,- i może powodować różne dolegliwości.
Aby tego uniknąć sugeruję pobierać leki kilka minut przed jedzeniem. Tak pobrane leki pierwsze wchodzą i pierwsze opuszczają żołądek, ich wchłanianie nie jest utrudniane prze pokarm, a ich ew. działanie drażniące łagodzi przyjęty po nich posiłek. Jest to metoda może niepopularna, ale wielokrotnie sprawdzona.
Pozdrawiam.
Aby tego uniknąć sugeruję pobierać leki kilka minut przed jedzeniem. Tak pobrane leki pierwsze wchodzą i pierwsze opuszczają żołądek, ich wchłanianie nie jest utrudniane prze pokarm, a ich ew. działanie drażniące łagodzi przyjęty po nich posiłek. Jest to metoda może niepopularna, ale wielokrotnie sprawdzona.
Pozdrawiam.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.