Mam pytanie dotyczące analizy transakcyjnej. O co chodzi z postaciami dziecko, rodzic, dorosły?
3
odpowiedzi
Mam pytanie dotyczące analizy transakcyjnej. O co chodzi z postaciami dziecko, rodzic, dorosły?
![mgr Anna Głowocz-Madalińska](http://s3-eu-west-1.amazonaws.com/znanylekarz.pl/doctor/0459d3/0459d35b5711dd46591dc93136c344b0_small_square.jpg)
Dzień dobry,
To niezwykle trudne pytanie - o same podstawy nurtu. Najogólniej mówiąc, dziecko to ta część nas, która rozwija się, kiedy jesteśmy mali. Wewnętrzne dziecko bywa zbuntowane, skrzywdzone, ale też niezmiernie radosne - bo takie właśnie są dzieci. Podobnie z dorosłym i rodzicem. Mając kontakt ze swoimi trzema postaciami możemy lepiej rozumieć siebie, lepiej rozumieć innych i lepiej odpowiadać na potrzeby swoje i świata. Przykład? Kiedy stała mi się krzywda i jest mi źle, moja przyjaciółka mnie pociesza, przytula i ogólnie stara się mnie utulić. Jeśli mój ból wychodzi od poziomu dziecka, to kojenie mnie tak, jak się koi dziecko będzie bardzo skuteczne. Ale jeśli wychodzi od zadaniowego dorosłego, to postawię granicę - nie chcę być traktowana jak małolata, chcę znaleźć rozwiązanie dla mojego problemu. Jeśli się wkurzę, to odpowiem z poziomu dziecka właśnie. Kiedy ktoś mi mówi, że jestem chora, biedna i trzeba się mną opiekować, to czuję, czy te słowa pochodzę od drugiego dorosłego zatroskanego o mój stan, czy od rodzica, który odgórnie zakłada, że sobie nie poradzę (rodzic mówi do dziecka, więc kiedy ktoś robi z siebie rodzica, to automatycznie mnie upupia).
Mam nadzieję, że choć drobinę wyjaśniłam czym jest analiza transakcyjna.
Pozdrawiam,
Anna Głowocz
To niezwykle trudne pytanie - o same podstawy nurtu. Najogólniej mówiąc, dziecko to ta część nas, która rozwija się, kiedy jesteśmy mali. Wewnętrzne dziecko bywa zbuntowane, skrzywdzone, ale też niezmiernie radosne - bo takie właśnie są dzieci. Podobnie z dorosłym i rodzicem. Mając kontakt ze swoimi trzema postaciami możemy lepiej rozumieć siebie, lepiej rozumieć innych i lepiej odpowiadać na potrzeby swoje i świata. Przykład? Kiedy stała mi się krzywda i jest mi źle, moja przyjaciółka mnie pociesza, przytula i ogólnie stara się mnie utulić. Jeśli mój ból wychodzi od poziomu dziecka, to kojenie mnie tak, jak się koi dziecko będzie bardzo skuteczne. Ale jeśli wychodzi od zadaniowego dorosłego, to postawię granicę - nie chcę być traktowana jak małolata, chcę znaleźć rozwiązanie dla mojego problemu. Jeśli się wkurzę, to odpowiem z poziomu dziecka właśnie. Kiedy ktoś mi mówi, że jestem chora, biedna i trzeba się mną opiekować, to czuję, czy te słowa pochodzę od drugiego dorosłego zatroskanego o mój stan, czy od rodzica, który odgórnie zakłada, że sobie nie poradzę (rodzic mówi do dziecka, więc kiedy ktoś robi z siebie rodzica, to automatycznie mnie upupia).
Mam nadzieję, że choć drobinę wyjaśniłam czym jest analiza transakcyjna.
Pozdrawiam,
Anna Głowocz
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?![](http://platform.docplanner.com/img/general/online-consultations/online-consultation.png?309033880)
![prof. dr hab. Magdalena Kraczla](http://s3-eu-west-1.amazonaws.com/znanylekarz.pl/doctor/b33d26/b33d2649e06e80e7f0a21611356dc7ad_small_square.jpg)
Dzień dobry! Rodzic, Dorosły i Dziecko to tzw. stany JA, których "zawartość" determinuje to jak myślimy, jakie działania podejmujemy, jak - ogólnie rzecz biorąc - żyjemy.
W C.T. Empatia pracujemy m.in. w nurcie Analizy Transakcyjnej, w której te pojęcia są kluczowe.
Pozdrawiam!
W C.T. Empatia pracujemy m.in. w nurcie Analizy Transakcyjnej, w której te pojęcia są kluczowe.
Pozdrawiam!
![mgr Michał Wieczorkowski](http://s3-eu-west-1.amazonaws.com/znanylekarz.pl/doctor/a18052/a180529d777f6513ccdb0b4b18d75e76_small_square.jpg)
Analiza transakcyjna (AT) to teoria psychologiczna opracowana przez Erica Berne'a, która koncentruje się na zrozumieniu komunikacji między ludźmi i schematów zachowań. W AT wyróżnia się trzy główne "stany Ja", które są częścią naszej osobowości: *Dziecko*, *Rodzic* i *Dorosły*. Każdy z tych stanów reprezentuje inny sposób myślenia, odczuwania i działania, a każdy z nich może wpływać na nasze interakcje z innymi ludźmi.
Oto, co oznacza każdy z tych stanów:
1. Dziecko
Stan *Dziecka* to ta część nas, która jest spontaniczna, kreatywna, pełna emocji i wrażliwości. W AT stan Dziecka dzieli się na kilka podtypów:
- Dziecko Naturalne: pełne radości, ciekawości, bezpośredniości i spontaniczności.
- Dziecko Zbuntowane: opiera się autorytetom, sprzeciwia się ograniczeniom.
- Dziecko Uległe: posłuszne, podporządkowuje się, stara się spełniać oczekiwania innych.
W codziennym życiu stan Dziecka aktywuje się, gdy pozwalamy sobie na odczuwanie emocji, zabawę, spontaniczność lub reagujemy na sytuacje w sposób impulsywny.
2. Rodzic
Stan Rodzica to ta część nas, która reprezentuje zasady, normy, wartości i schematy zachowań, które przejęliśmy od naszych opiekunów i autorytetów w dzieciństwie. Stan Rodzica również dzieli się na dwa podtypy:
- Rodzic Krytyczny: oceniający, kontrolujący, często surowy. To głos, który w nas mówi, co jest „dobre” lub „złe”, co należy zrobić, a czego nie.
- Rodzic Opiekuńczy: wspierający, troskliwy, pełen empatii. To głos, który nas wspiera, motywuje i zachęca do dbania o siebie.
Stan Rodzica jest aktywny, kiedy oceniamy sytuacje, podejmujemy decyzje na podstawie zasad lub wyrażamy troskę i opiekę wobec innych.
3. Dorosły
Stan Dorosłego to racjonalna, logiczna i analityczna część osobowości, która przetwarza informacje i podejmuje decyzje na podstawie rzeczywistości „tu i teraz”. Dorosły nie bazuje na emocjach ani na wzorcach z przeszłości, tylko ocenia fakty i przemyśliwuje sytuacje w sposób obiektywny. Dorosły działa, gdy rozwiązujemy problemy, analizujemy informacje, oceniamy sytuację w oparciu o logikę.
Przykład interakcji tych stanów w codziennych sytuacjach
W relacjach interpersonalnych często przełączamy się między tymi stanami. Na przykład:
- Jeśli ktoś mówi do nas z pozycji Rodzica Krytycznego („Powinieneś się bardziej starać!”), możemy odpowiedzieć jako Dziecko Zbuntowane („Nie będziesz mi mówić, co mam robić!”).
- Jeśli jesteśmy w stanie Dorosłego, możemy odpowiedzieć logicznie i spokojnie, analizując sytuację („Rzeczywiście, mogę zrobić to inaczej”).
Dlaczego to ważne?
Analiza transakcyjna pomaga rozpoznać, z którego stanu Ja działamy w danym momencie, a także zrozumieć, jaki stan Ja aktywuje nasz rozmówca. Świadomość tych stanów może pomóc w budowaniu zdrowych, bardziej skutecznych relacji i poprawie komunikacji, ponieważ pozwala nam świadomie wybrać, jak zareagujemy, zamiast działać automatycznie i emocjonalnie.
Oto, co oznacza każdy z tych stanów:
1. Dziecko
Stan *Dziecka* to ta część nas, która jest spontaniczna, kreatywna, pełna emocji i wrażliwości. W AT stan Dziecka dzieli się na kilka podtypów:
- Dziecko Naturalne: pełne radości, ciekawości, bezpośredniości i spontaniczności.
- Dziecko Zbuntowane: opiera się autorytetom, sprzeciwia się ograniczeniom.
- Dziecko Uległe: posłuszne, podporządkowuje się, stara się spełniać oczekiwania innych.
W codziennym życiu stan Dziecka aktywuje się, gdy pozwalamy sobie na odczuwanie emocji, zabawę, spontaniczność lub reagujemy na sytuacje w sposób impulsywny.
2. Rodzic
Stan Rodzica to ta część nas, która reprezentuje zasady, normy, wartości i schematy zachowań, które przejęliśmy od naszych opiekunów i autorytetów w dzieciństwie. Stan Rodzica również dzieli się na dwa podtypy:
- Rodzic Krytyczny: oceniający, kontrolujący, często surowy. To głos, który w nas mówi, co jest „dobre” lub „złe”, co należy zrobić, a czego nie.
- Rodzic Opiekuńczy: wspierający, troskliwy, pełen empatii. To głos, który nas wspiera, motywuje i zachęca do dbania o siebie.
Stan Rodzica jest aktywny, kiedy oceniamy sytuacje, podejmujemy decyzje na podstawie zasad lub wyrażamy troskę i opiekę wobec innych.
3. Dorosły
Stan Dorosłego to racjonalna, logiczna i analityczna część osobowości, która przetwarza informacje i podejmuje decyzje na podstawie rzeczywistości „tu i teraz”. Dorosły nie bazuje na emocjach ani na wzorcach z przeszłości, tylko ocenia fakty i przemyśliwuje sytuacje w sposób obiektywny. Dorosły działa, gdy rozwiązujemy problemy, analizujemy informacje, oceniamy sytuację w oparciu o logikę.
Przykład interakcji tych stanów w codziennych sytuacjach
W relacjach interpersonalnych często przełączamy się między tymi stanami. Na przykład:
- Jeśli ktoś mówi do nas z pozycji Rodzica Krytycznego („Powinieneś się bardziej starać!”), możemy odpowiedzieć jako Dziecko Zbuntowane („Nie będziesz mi mówić, co mam robić!”).
- Jeśli jesteśmy w stanie Dorosłego, możemy odpowiedzieć logicznie i spokojnie, analizując sytuację („Rzeczywiście, mogę zrobić to inaczej”).
Dlaczego to ważne?
Analiza transakcyjna pomaga rozpoznać, z którego stanu Ja działamy w danym momencie, a także zrozumieć, jaki stan Ja aktywuje nasz rozmówca. Świadomość tych stanów może pomóc w budowaniu zdrowych, bardziej skutecznych relacji i poprawie komunikacji, ponieważ pozwala nam świadomie wybrać, jak zareagujemy, zamiast działać automatycznie i emocjonalnie.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.