Mam tajemnice. Czuję się winny tego co robiłem, tego w czym brałem udział. Muszę trzymać to dla sieb
2
odpowiedzi
Mam tajemnice. Czuję się winny tego co robiłem, tego w czym brałem udział. Muszę trzymać to dla siebie, z nikim o tym nie rozmawiałem, bo nie mogę ryzykować przede wszystkim rozpadnięcia się rodziny. Bardzo się boję reakcji najbliższych, wystarczą dwa zdania i mogę doprowadzić do katastrofy. Póki co ta katastrofa jest tylko we mnie i stopniowo, po cichu jak trucizna, zabija mnie od środka. Nie wiem co z tym zrobić, zostałem z tym sam. To strasznie duży ciężar, który mnie przygniata i nie pozwala normalnie żyć. Przeżywam stany z jednego dnia wielkiego pobudzenia, po następny kiedy nie jestem wstanie wstać z łóżka i płaczę sam w ciemnym pokoju, w ukryciu przed kimkolwiek. Rodzice wiedzą, że pogorszyłem się bardzo w szkole, a nawet nie podejrzewają co tak na prawdę jest na rzeczy. Te huśtawki nastroju mnie wykańczają, już planowałem nie raz popełnić samobójstwo. Oceny w szkole i zbliżająca się matura to tylko kolejne gwoździe do trumny, a podejście rodziny do chorób psychicznych tylko uświadamia mnie w fakcie, że mogę liczyć tylko na siebie. Jak ja sam się nie uratuję, to już nikt nic nie zdziała... Chcę tylko móc wydusić to z siebie i dowiedzieć się po czyjej stronie jest wina.
Brał Pan udział w zdarzeniu, którego konsekwencje emocjonalne obciążaja Pana bardzo mocno, a niepokojące objawy stale się nasilają. Być może został Pan obarczony winą za coś, za co nie powinien. Być może został Pan uwikłany w jakieś wydarzenia, albo wziął udział w czymś, nie do końca zdając sobie sprawę z konsekwencji- z opisanej historii nie można tego jednoznacznie odgadnąć. To, co obecnie Pan przeżywa jest wysoce niepokojące: myśli samobójcze kwalifikują Pana do otrzymania specjalistycznej pomocy jak najszybciej. Może Pan skorzystać z anonimowych telefonów zaufania bądź konsultacji u psychologa, gdzie w bezpiecznej relacji uwolni Pan swój sekret. Czasami nasz lęk przed tym, "co sobie o mnie pomyślą" jest silniejszy, niż rzeczywista reakcja bliskich osób. Z uwagi na myśli samobójcze zachęcam Pana do niezwłocznej konsultacji u specjalisty.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Szanowny Panie
Czytam, że jest Panu bardzo ciężko w obecnym momencie. Niemożność podzielenia się tym co trudne, bolesne i wstydliwe, jest dla Pana właśnie dużym ciężarem. Dodatkowo jest Pan chwilę przed ważnym egzaminem. Pisze Pan o potrzebie "wyduszenia tego z siebie" - tak, to dobre rozwiązanie. Również to, że szuka Pan pomocy psychologicznej to dobre rozwiązanie. Rozumiem, że ma Pan obawy przed kontaktem w gabinecie, bo nie wie Pan jak zostanie odebrany. Psycholog nie ocenia - psycholog jest po to, aby Pana wysłuchać, zrozumieć i pomóc. Ludzie popełniają błedy, dlatego że są ludźmi...
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Czytam, że jest Panu bardzo ciężko w obecnym momencie. Niemożność podzielenia się tym co trudne, bolesne i wstydliwe, jest dla Pana właśnie dużym ciężarem. Dodatkowo jest Pan chwilę przed ważnym egzaminem. Pisze Pan o potrzebie "wyduszenia tego z siebie" - tak, to dobre rozwiązanie. Również to, że szuka Pan pomocy psychologicznej to dobre rozwiązanie. Rozumiem, że ma Pan obawy przed kontaktem w gabinecie, bo nie wie Pan jak zostanie odebrany. Psycholog nie ocenia - psycholog jest po to, aby Pana wysłuchać, zrozumieć i pomóc. Ludzie popełniają błedy, dlatego że są ludźmi...
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.