Mam takie pytanie bo mój maluszek ma 3,5 miesiąca zaledwie i dwa razy przeszedł już zapalenie płuc l

JEŻELI MALUCH NADAL KASZLE TO ZNACZY ,ŻE JEST NADAL CHORY ,, MUSI GO ZOBACZYĆ LEKARZ, NIC NA ODLEGŁOŚĆ SIE NIE ZROBI.

Są stany, które rzadko kiedy dają zmiany w rentgenie, natomiast objawy nie ustępują tylko nasilają się, pomimo standardowego leczenia. Najczęściej są to zakażenia atypowe- np. zakażenia Mycoplazmozą czy Chlamydiami lub dająca duże ilości wydzieliny Pneumocystoza. Zakażenia takie potwierdza się badaniami przeciwciał ( z krwi dziecka) i lekarka w poz nie ma możliwości ich zlecania bezpłatnie. Dziecko malutkie, przy masywnych objawach też uważam, że powinno być zdiagnozowane w szpitalu i leczone do momentu uzyskania poprawy, aby była pewność, że w domu będzie już tylko lepiej.

W wieku 3 miesięcy dziecko nie ma upowietrznionych zatok, więc pomysł na "katar od zatok" odpada. Najważniejsze odciąganie wydzieliny, płukanie przewodów nosowych solą fizjologiczna i ewentualnie stosowanie 1 - 2x/db kropli do nosa dla niemowląt. Wskazane częste układanie na brzuszku. O zapaleniu płuc leczonym w szpitalu nic nie wiadomo (rodzaj, leczenie, czy było rtg klp ?), więc trudno ocenić skuteczność terapii. Zwykle zapalenia płuc (często z obturacja oskrzeli) leczy się właśnie w szpitalu.

Ważna dobra diagnoza i poprawa odporności.
Proszę spróbować skontaktować się z dr Ewą Weis że Śremu- może dopomóc.

Witam. Proszę się nie dziwić, że dziecko jest kierowane na oddział szpitalny, co jest racjonalne ze względu na stan dziecka i wiek. Proszę nie podejrzewać stanów zatokowych, ponieważ dziecko w tym wieku nie ma jeszcze upowietrznionych zatok. Na Pani miejscu, poddał bym dziecko terapii na db. oddziale szpitalnym a następnie należałoby popracować nad poprawą odporności Pani dziecka. W tym celu potrzebna jest przez dłuższy okres opieka doświadczonego pediatry. Pozdrawiam Dr J.Czelej