Mam wspaniałego, kochającego męża, którego czuje że tracę... Jestem chorobliwie zazdrosna bez jakieg
4
odpowiedzi
Mam wspaniałego, kochającego męża, którego czuje że tracę... Jestem chorobliwie zazdrosna bez jakiegokolwiek powodu przez 15 lat związku... Nie jestem brzydką ani głupią osoba, mimo to moje poczucie własnej wartości nie jest niskie lecz zerowe... Czy można to wyleczyć bez leków? Nie chcę go stracić bo to mnie zabije...
Trwanie w poczuciu krzywdy i urazy wobec ludzi, którzy mają to, czego my nie mamy, odbiera nam możliwość zamknięcia sprawy, ukojenia i pójścia dalej. Zachęcam Panią do przyjrzenia się w procesie terapii zarówno swojej samoocenie, jak i stylowi przywiązania.
Osoba posiadająca wysoką samoocenę i wysoki poziom interpersonalnego zaufania, cechuje się „bezpiecznym (pewnym) stylem przywiązania”. Jej obraz samej siebie jest zrównoważony i spójny. Jest ona skłonna do bliskości, do tworzenia długotrwałych i szczęśliwych związków z ludźmi. Jednocześnie nie przejawia zachowań agresywnych i nie zakłada ich występowania u osób, z którymi przebywa. Relacja z partnerem związku tej osoby jest harmonijna.
Przeciwieństwem „stylu bezpiecznego” jest styl „bojaźliwie-unikowy” (niepewny-ambiwalenty, lękowy). U jednostek cechujących się tym stylem przywiązania samoocena i interpersonalne zaufanie są utrzymane na niskim poziomie. Wrogość, impulsywność i gniew to główne komponenty temperamentu osoby, która unika sytuacji interpersonalnej bliskości. W kontaktach z osobami płci przeciwnej często doświadczają uczuć zazdrości. Napięcie powstałe przez przeżywanie trudnych emocji są skłonne obniżać stosując używki. Jednostki o przywiązaniu „niepewnym-ambiwalentnym” posiadają negatywny obraz siebie i pozytywny obraz innych ludzi. Uważają z jednej strony, że łatwo jest się zakochać, a z drugiej – że miłość nie jest trwała. Przeżywają oni miłość jako rodzaj obsesji, która nie daje spokoju, ale każe poświęcić się i uzależnić od drugiej osoby.
Zachęcam do przyjrzenia się swojemu funkcjonowaniu w relacji i pani trudnościach podczas psychoterapii.
Osoba posiadająca wysoką samoocenę i wysoki poziom interpersonalnego zaufania, cechuje się „bezpiecznym (pewnym) stylem przywiązania”. Jej obraz samej siebie jest zrównoważony i spójny. Jest ona skłonna do bliskości, do tworzenia długotrwałych i szczęśliwych związków z ludźmi. Jednocześnie nie przejawia zachowań agresywnych i nie zakłada ich występowania u osób, z którymi przebywa. Relacja z partnerem związku tej osoby jest harmonijna.
Przeciwieństwem „stylu bezpiecznego” jest styl „bojaźliwie-unikowy” (niepewny-ambiwalenty, lękowy). U jednostek cechujących się tym stylem przywiązania samoocena i interpersonalne zaufanie są utrzymane na niskim poziomie. Wrogość, impulsywność i gniew to główne komponenty temperamentu osoby, która unika sytuacji interpersonalnej bliskości. W kontaktach z osobami płci przeciwnej często doświadczają uczuć zazdrości. Napięcie powstałe przez przeżywanie trudnych emocji są skłonne obniżać stosując używki. Jednostki o przywiązaniu „niepewnym-ambiwalentnym” posiadają negatywny obraz siebie i pozytywny obraz innych ludzi. Uważają z jednej strony, że łatwo jest się zakochać, a z drugiej – że miłość nie jest trwała. Przeżywają oni miłość jako rodzaj obsesji, która nie daje spokoju, ale każe poświęcić się i uzależnić od drugiej osoby.
Zachęcam do przyjrzenia się swojemu funkcjonowaniu w relacji i pani trudnościach podczas psychoterapii.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Nasze poczucie własnej wartości kształtuje się przez doświadczenia, jakie nas spotykają. Są to nawet bardzo wczesne wydarzenia z dzieciństwa. Jeśli nasze poczucie wartości jest bardzo niskie, możemy wierzyć nawet w to, ze nie zasługujemy na miłość. Wtedy takie przekonanie prowadzi do zachowań, które pomogą nam sobie z nim radzić: eliminowanie konkurencji, która "na pewno" jest bardziej wartościowa od nas, podporządkowane się partnerowi, żeby być dla niego wystarczają dobrym i zasługiwać na miłość albo np. kontrolowanie go, żeby upewnić się, że nic nam nie zagraża. Jak słusznie Pani zauważyła, praca nad patologiczną zazdrością zaczyna się od pracy nad przekonaniami na temat siebie, swojej wartości i przekonań na temat innych ludzi. Zachęcam do podjęcia terapii poznawczo-behawioralnej, aby pracować nad tymi przekonaniami.
Jak najbardziej można pracować nad Pani problemem w trakcie psychoterapii. Trudności które obserwuje Pani u siebie przez bardzo długi okres życia skutecznie utrudniają Pani funkcjonowanie w związku. Sam fakt że dostrzega Pani swój problem i czuje potrzebę zmiany swojego zachowania jest najlepszym momentem na zawalczenie o siebie i komfort swojego życia w relacji ze swoim partnerem. Jeden krok już za Panią teraz pozostaje tylko się odważyć i umówić na wizytę. Pozdrawiam i życzę powodzenia
Z problemem, który Pani opisuje zmaga się bardzo wiele osób, z mojego doświadczenia wynika, że dotyczy on głównie kobiet, co wg mnie jest spowodowane nie tylko doświadczeniami z dzieciństwa, ale również kulturą w jakiej żyjemy.
Zachęcam Panią do przyjrzenia się temu z psychoterapeutą. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć jak jest w Pani przypadku, każdy jest inny, dlatego właśnie dzięki terapii może Pani odkryć siebie i powalczyć o lepsze samopoczucie :-) powodzenia
Zachęcam Panią do przyjrzenia się temu z psychoterapeutą. Trudno jednoznacznie odpowiedzieć jak jest w Pani przypadku, każdy jest inny, dlatego właśnie dzięki terapii może Pani odkryć siebie i powalczyć o lepsze samopoczucie :-) powodzenia
Eksperci
Podobne pytania
- Coraz gorzej śpię, nie mogę jeść, na tle nerwowym czy przy dużej ilości stresu chudnę , bóle w klatce piersiowej, problemy z oddychaniem to już codzienność (nerwy stres ). Rozchwianie emocjonalne. przestaje wychodzić z domu , tracę zainteresowanie czymkolwiek, myśli w głowie nie dają mi spokoju i czuję…
- Jestem dosyć niski mierze 177 cm i od wielu lat mam kompleks gdziekolwiek pójdę w kolejce czy w tramwaju autobusie należę do najniższych. Nigdy nie miałem z powodu tego dziewczyny .Zawsze mnie odrzucały dziewczyny z powodu tego ,że jestem dosyć niski.Naprawde chodziłem i konsultowałem się z psychologiem…
- Jestem inteligentnym , przystojnym chłopakiem niestety mam niskie poczucie własnej wartości . Poznałem ponad rok temu bardzo mądrą , uczuciową i szczerą dziewczynę , niestety przez moją nisko samą ocenę zacząłem bać się że ją stracę . Cały czas wmawianiem sobie że nie jestem idealny i zajdzie sobie lepszego…
- Jestem matką 18 letniej córki ktora ma problem z niską samoocena nie potrafi zaakceptowac swojegi ciała twierdzi że jest brzydka i do niczego zamyka sie w sobie nie chce rozmawiać , nie spotyka się z rówieśnikami bardzo martwię się o nią próbuje z nią rozmawiac ale na próżno.N amawiam ja na wizytę u…
- Mam ogromny problem z akceptacją siebie. Nie potrafię na siebie patrzeć, widzę tylko same wady. Jestem bardzo nieatrakcyjna i nieśmiała, nie umiem nawet zrobić sobie zdjęcia z koleżankami, ponieważ wstydzę się tego jak wyglądam przy nich. Wszędzie czytam, aby skupić się na swoich pozytywnych cechach,…
- Syn od jakiegoś czasu ma niska samoocenę , bije sie gdy mu coś nie wychodzi , szybko sie denerwuje , złości jak tylko podczas kolorowani wyjdzie po za linie . Czy EEB Biofitbec jest wstanie coś pomuc ?
- Dzień dobry. Mam problem z poczuciem własnej wartości, a na dodatek wiecznie blokuję się na kontakty z innym człowiekiem. Czy wizyta u psychologa da mi możliwość powrotu do normalności”?
- Witam. Od zawsze borykałam się z niską samooceną, jednak od pewnego czasu do tego,ze nie jestem w stanie uwierzyć w własne możliwości, zawsze coś jest nie tak, doszło od pewnego czasu ( około pół roku temu ) wahanie nastroju. Stałam się bardzo płaczliwa, nie mogę słuchać jak ktoś z moich bliskich mówi…
- Jak pracować nad poczuciem własnej wartości i nieuzalezniać szczęścia od faceta? Spotykam się od niedawna z kimś i gdy z nim nie rozmawiam, nie spedzam czasu nie potrafię być szczęśliwa. Nie chce tak życ, chce miec wlasne życie i gdyby wydarzylo sie cos takiego jak rozstanie zeby byla wstanie przejsc…
- Dzień dobry, Mam problem z dorastającą córką. Stała się zamknięta w sobie i nie radzi sobie w szkole. Kiedy nauczyciele wywołują ja do odpowiedzi nic nie odpowiada. Ale poza szkołą w domu jest zupełnie inna. Nie ma przyjaciół i nigdzie nie chce wychodzić. Jest bardzo nieśmiała, ale tylko do rówieśników.…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 21 pytań dotyczących usługi: niskie poczucie własnej wartości
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.