Mamy problem z moja 11 miesięczna córką dotyczy snu. Dziecko działa w stałym rytmie dobowym chodzi s

5 odpowiedzi
Mamy problem z moja 11 miesięczna córką dotyczy snu. Dziecko działa w stałym rytmie dobowym chodzi spać około godziny 21.00 3-4 razy w tygodniu budzi się o godzinie pomiędzy 1 a 4 w nocy z dużym płaczem, histerią nie może zasnąć i uspokoić się przez następne 2 godziny . Nie wiem co mamy robić wg wstępnych badań jest zdrowa, podejrzewany że, są to tzw. leki nocne gdzie dziecko przestraszone wybudza się ze snu i ciężko go uspokoić. Proszę o rada do jakiego lekarza się zgłosić (psychoterapełta) i czy wogóle u tak małego dziecka da się leczyć takie zaburzenia snu?
Witam serdecznie. Aktualnie Pani córka znajduje się w takim okresie że mogą pojawiać się tzw. koszmary bądź lęki nocne. Zwykle związane są one z poczuciem niepokoju i zagrożenia jakie odczuwa dziecko gdy nie czuje obecności fizycznej bliskiej osoby. Często intensywność reakcji związana jest z wyczuwaniem przez maleństwo napiętej atmosfery domowej. Proszę spróbować głaskania, przytulenia, zapalenia lampki, podania mleka bądź wody do picia. Ważne też by wykluczyć co najmniej na godzinę przed snem nieodpowiednie dla niemowląt bodźce w postaci telewizji, komputera. Pozdrawiam, Anna Brauer.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Faktycznie często tego typu lęki nocne są związane z separacją z opiekunami i mają normatywny charakter. Warto jednak być czujnym i zapisywać dni, kiedy lęki wystąpiły i czy poprzedniego dnia działo się coś, co mogłoby być ich przyczyną. Warto zadbać o odpowiednio wyposażoną sypialnię i łóżko dla dziecka, zamknięte okno na przykład może zwiększyć poczucie bezpieczeństwa dziecka. Istotne są stałe pory chodzenia spać, nie rezygnujcie z tego. Warto abyście Państwo jako rodzice zachowali spokój, często dziecko nie pamięta o nocnych koszmarach, a Państwa postawa może go wtórnie niepokoić. Czasem stosuje się alarm wybudzeniowy, jednakże sądzę, że najpierw warto byłoby udać się na konsultację psychologiczną, aby problem Waszej rodziny mógł zostać indywidualnie zdiagnozowany.

Pozdrawiam serdecznie,
Natalia Pilarska.
Witam. Dość prawdopodobne, że śni się dziecku coś niemiłego co ją wybudza, jest to dość naturalne, my dorośli też miewamy koszmary senne. Ja polecam psychoterapeutę psychoanalitycznego, gdyż taka terapia, psychoanaliza, zagląda głębiej do psychiki człowieka, również małego.
Magdalena Brabec
Dzień dobry. Wybudzania córki, które Pani opisuje mogą mieć zupełnie rozwojowy charakter. Tego typu zachowania mogą pojawić się w fazie skoku rozwojowego lub w fazie lęku separacyjnego. Być może Państwa córka przechodzi właśnie ten okres. Ten okres oczywiście mija. Ważnym jest wówczas, aby córka była blisko Państwa, tak, jak lubi: kolysanie, tulenie, przy piersi. Możecie też spać razem albo blisko siebie. Rozumiem jednak, że wzbudza to Pani niepokój. Może więc skorzystać Pani ze wsparcia psychologa dziecięcego. On może dać Państwu wskazówki, ale tez rozszerzy rozumienie tej trudności o takie wydarzenia, które mogą być powiązane z zachowaniami córki: zmiany w Waszej rodzinie, rozstania z córką, Wasze samopoczucie. Ja polecam Pani specjalistów, którzy pracują w nurcie rodzicielstwa bliskości. Pozdrawiam. P.Stepniewska
Dobry wieczór,

ponad wszystkie cenne informacje, które przekazały Pani inne specjalistki, dodam, że córeczka znajduje się akurat w wieku, gdy jest szansa, że intensywnie tworzą się połączenia między półkulami, co ma związek z nowym krokiem rozwojowym jakim jest pełzanie i/lub raczkowanie, które związane nieodzownie są z ruchami naprzemiennymi malucha. Takiej "rozbudowie" towarzyszyć mogą własnie zaburzenia snu i nocne przerwy w spaniu. Ponadto czas ten jest też czasem, gdy wiele maluchów przeżywa jeden z lęków rozwojowych, jakim jest lęk separacyjny, który związany może być z jeszcze nierozwiniętym rozumieniem stałości obiektu/przedmiotu, a zatem dla malucha gdy coś jest niewidoczne (bo jest np. w drugim pokoju), to to przestaje istnieć. Dlatego oddalanie się mamy oraz innych ważnych osób może być tak intensywnym przeżyciem dla dziecka. Na tyle intensywnym, że w nocy może wciąż to przeżywać.
Warto skontaktować się z psychologiem dziecięcym lub psychoterapeutą specjalizującym się w pracy z dziećmi lub rodzicami. Taka osoba pozwoli także przyjrzeć się innymi elementom Państwa życia i sprawdzić, czy córeczka nie przeżywa jeszcze czegoś ponad to, co naturalne i rozwojowe.

Pomyślności!
Katarzyna Szewczyk-Skorupska

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.