Martwię się o moją 10 letnią córkę jest bardzo zamknięta wszystkiego się boi,wstydzi często budzi si
3
odpowiedzi
Martwię się o moją 10 letnią córkę jest bardzo zamknięta wszystkiego się boi,wstydzi często budzi się w nocy dużo z nią rozmawiam przytulam chwale ale czuje że sama nie dam rady .Gabrysia ma starszego o rok brata.Mateusz jest bardzo rezolutny., zdolny i wszyscy z rodziny męża bardzo go chwalą i nie traktują ich tak samo.Gabrysia straciła ostatnio 2 najbliższe osoby które ją uwielbiały dziadków obu .Nie wiem jak poprawić jej samoocenę czy dam radę sama jej pomóc?
lek. Piotr Foryś-Markowski
Psychiatra, W trakcie specjalizacji (psychiatra dziecięcy), Psychoterapeuta certyfikowany
Nowy Dwór Mazowiecki
Prawdopodobnie jest w żałobie po śmierci dziadków. Żałoba może trwać długo, nawet rok-dwa lata. Jeśli w przeciągu trzech miesięcy (nie wiem kiedy umarli dziadkowie) stan się nie poprawi warto pójść wpierw do psychologa. W tak młodym wieku w reakcji żałoby leczenie farmakologiczne jest leczeniem drugiego rzutu po psychoterapii/ wsparciu psychologicznym. Pozdrawiam serdecznie. Piotr Markowski
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Bardzo ważne i słuszne jest to , że stara się Pani wspierać córkę, szczególnie w tak trudnym dla niej okresie po stracie bliskich osób. Należy unikać porównywana córki z lepiej radzącym sobie bratem.Bardziej szczegółowych wskazówek może udzielić psycholog zajmujący się dziećmi.
Witam serdecznie :)
Rozumiem Pani troskę o córkę i tak naprawdę nikt nie zastąpi miłości i opieki ze strony rodziców. Jednak czasami niezbędna jest pomoc specjalisty. Z opisu wynika, że dziewczynka ma bardzo nasilone problemy emocjonalne, więc najlepiej będzie jeśli uda się Pani do psychologa albo psychiatry, który pokieruje terapią lub przepisze leki. Również będzie mógł wesprzeć Panią i udzielić wskazówek w jaki sposób można pomóc dziecku. Pozdrawiam, lek. Agnieszka Potoczna
Rozumiem Pani troskę o córkę i tak naprawdę nikt nie zastąpi miłości i opieki ze strony rodziców. Jednak czasami niezbędna jest pomoc specjalisty. Z opisu wynika, że dziewczynka ma bardzo nasilone problemy emocjonalne, więc najlepiej będzie jeśli uda się Pani do psychologa albo psychiatry, który pokieruje terapią lub przepisze leki. Również będzie mógł wesprzeć Panią i udzielić wskazówek w jaki sposób można pomóc dziecku. Pozdrawiam, lek. Agnieszka Potoczna
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.