Martwię się o moją babcię która straciła kilkanaście dni temu męża po ciężkiej chorobie . Byli razem
3
odpowiedzi
Martwię się o moją babcię która straciła kilkanaście dni temu męża po ciężkiej chorobie . Byli razem 49 lat. Babcia była Bardzo związana z dziadkiem. Teraz mówi że ją nie interesuje świat bez Niego nie gotuje ani nic. Jest smutna zrozpaczona lecz rozumiem ją. Źle znosi samotność. Czy powinnam z nią zamieszkać? Jak jej tłumaczyć żeby jakoś sobie poradziła z żałobą? Pozdrawiam
Dzień dobry. Myślę, że dobrym rozwiązaniem może być wizyta u psychoterapeuty, może Pani zasugerować babci, lub nawet na pierwszą taką wizytę udać się z nią. Pozdrawiam Piotr Włodarczyk
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam.
Żałoba to bardzo indywidualne doświadczenie. Kilkanaście dni po śmierci bliskiej osoby to za krótki okres, by określić, jak sobie osoba poradzi. W tych trudnych dniach zazwyczaj osoby opłakujące stratę bliskich potrzebują wsparcia - obecności drugiej osoby, akceptacji i zrozumienia dla ich cierpienia, bycia z nimi w cierpieniu. Często bycie gotowym by wysłuchać, podać chusteczkę czy objąć ramieniem jest dużo bardziej cenne dla osoby cierpiącej niż jakiekolwiek porady czy tłumaczenia. Warto też zadbać o przywrócenie rytmu dnia - może zatroszczyć się o regularność posiłków, wspierać w organizowaniu domowych spraw. To bardzo cenne, że jest Pani gotowa wspierać babcię. Gdy zauważy Pani niepokojące zachowania - np. gdy babcia nie będzie w stanie zadbać o swoje potrzeby - warto zwrócić się o pomoc do specjalisty.
Pozdrawiam
Żałoba to bardzo indywidualne doświadczenie. Kilkanaście dni po śmierci bliskiej osoby to za krótki okres, by określić, jak sobie osoba poradzi. W tych trudnych dniach zazwyczaj osoby opłakujące stratę bliskich potrzebują wsparcia - obecności drugiej osoby, akceptacji i zrozumienia dla ich cierpienia, bycia z nimi w cierpieniu. Często bycie gotowym by wysłuchać, podać chusteczkę czy objąć ramieniem jest dużo bardziej cenne dla osoby cierpiącej niż jakiekolwiek porady czy tłumaczenia. Warto też zadbać o przywrócenie rytmu dnia - może zatroszczyć się o regularność posiłków, wspierać w organizowaniu domowych spraw. To bardzo cenne, że jest Pani gotowa wspierać babcię. Gdy zauważy Pani niepokojące zachowania - np. gdy babcia nie będzie w stanie zadbać o swoje potrzeby - warto zwrócić się o pomoc do specjalisty.
Pozdrawiam
Śmierć bliskiej osoby może być bolesną i trudną zmianą w życiu człowieka, w trakcie której doświadcza się wielu różnych uczuć: smutku, żalu, złości. Doświadczane emocje są naturalną reakcją na ogromną stratę, która dotknęła Pani babcię. Na pewno przyda się Pani wsparcie i zrozumienie dla przeżywanych przez Pani babcię uczuć.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.