Mąż ma 50 lat i pije od zawsze, ale ostatnio przez miesiąc bez przerwy. Byl w domu na kwarantannie w
5
odpowiedzi
Mąż ma 50 lat i pije od zawsze, ale ostatnio przez miesiąc bez przerwy. Byl w domu na kwarantannie więc mógł robić co chciał. W tym czasie prawie nic nie jadł tylko pił alkohol i słodkie napoje. Widzę że jest z nim coraz gorzej, bo mówi że bolą go nogi i ma problem z poruszaniem się. Czasem robił awantury ale ja potrafię sobie z nim poradzić. Jednak szkoda mi go bo to dobry człowiek a może się zapić na śmierć. Co mogę zrobić żeby mu pomóc. Mąż pracuje w Urzędzie Gminy więc zna osoby z Komisji RPA.
Rekomenduję w pierwszej kolejności Oddział Leczenia Zespołów Abstynecyjnych a następnie ośrodek Terapii Uzależnień oraz terapię dla współuzależnionych dla Pani. Proszę w tej sytuacji też zadbać o siebie.
Ważne jest aby absolutnie nie wyrażać akceptacji picia męża. To są bardzo trudne decyzję , jednak czasami tylko konsekwencja dla osoby uzależnionej jest pierwszym krokiem do wyjścia z nałogu.
Serdecznie Pozdrawiam
Ważne jest aby absolutnie nie wyrażać akceptacji picia męża. To są bardzo trudne decyzję , jednak czasami tylko konsekwencja dla osoby uzależnionej jest pierwszym krokiem do wyjścia z nałogu.
Serdecznie Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry, wspomina Pani też o GKRPA, zaznaczę, że w celu zmotywowania męża do podjęcia leczenia, (o którym jest napsiane wyżej w odpowiedzi), pomocne jest złożenie wniosku. O całej procedurze GKRPA zostanie Pani poinformowana przed złożeniem wniosku. Dzięki temu, burzy się komfort picia osobie uzależnionej, stwarza możliwość odczucia konsekwencji jego nadużywania alkoholu. Natomiast dolegliwości nóg męża i problem z przemieszczaniem się, może zwiastować rozwijającą się polineuropatię alkoholową. Warto skonsultować się z lekarzem.
Dzień dobry, pisze Pani o sobie "potrafię sobie z nim poradzić", co pokazuje, że przyjęła Pani na siebie rolę "ratownika", osoby, która zawsze musi być silna, musi znaleźć rozwiązanie z danej sytuacji, musi być filarem np. rodziny. Tymczasem, uważam, że jest też w Pani głęboko skrywana druga strona - wrażliwa, delikatna, podatna na zranienie... Każdy człowiek posiada takie dwa oblicza. Niekiedy oddajemy głos jednemu z nich, a drugi chcemy ukryć, bo wydaje nam się, że będzie przeszkadzał. Niewątpliwie, popieram przedmówców i polecam złożenie wniosku do GKRPA oraz skorzystanie przez męża z detoksu, a w dalszej kolejności z terapii uzależnienia.
Jednocześnie zachęcam także Panią do konsultacji z psychologiem, by w bezpiecznych i kontrolowanych warunkach zaopiekować się swoją drugą, wrażliwą stroną i zadbać o emocje, które w sytuacji nadużywania przez męża alkoholu, mogą być skołatane.
Pozdrawiam i zachęcam do kontaktu, Sylwia Jankowicz psycholog, specjalista psychoterapii uzależnień
Jednocześnie zachęcam także Panią do konsultacji z psychologiem, by w bezpiecznych i kontrolowanych warunkach zaopiekować się swoją drugą, wrażliwą stroną i zadbać o emocje, które w sytuacji nadużywania przez męża alkoholu, mogą być skołatane.
Pozdrawiam i zachęcam do kontaktu, Sylwia Jankowicz psycholog, specjalista psychoterapii uzależnień
Witam, przykro czytać te słowa, rozumiem, że jest ciężko. To co Pani może wobec powyższego to zadbać o siebie i skorzystać ze wsparcia specjalisty ds. uzależnień. Pozdrawiam
Dzień dobry, sytuacja Pani męża nie jest łatwa również dla Pani. Niezbędnym będzie rozpoczęcie leczenia prawdopodobnie odwykowego. Powinna Pani też skupić się na sobie i skorzystać z pomocy specjalisty w kontekście rozmowy o Pani emocjach i obawach np. wizyty u Psychologa lub terapeuty. Będzie to ważne w procesie zdrowienia Pani męża również. Życzę dużo siły. Pozdrawiam.
Sugeruję wizytę: Bezpłatna konsultacja wstępna - telefoniczna
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.
Eksperci
Podobne pytania
- Nie pije często, średnio raz na tydzień / raz na dwa tygodnie i zazwyczaj towarzyszy temu jakas okazja, lecz na imprezie potrafię mocno przesadzić z alkoholem, tak że nie pamiętam końcówki imprezy, co niejednokrotnie się wiąże ze zmiana zachowania na gorsze. Obiecuję sobie przed każdą imprezą, że tym…
- Partnerka jest uzależniona od alkoholu i w tym problem że nie wiadomo czy chodzi na terapię, ponieważ stosuje bardzo subtelną manipulację. Manipulacja polega na tym że jest osobą która leczy się na depresję, przyjmuje leki które działają. Ataki depresji zapijała alkoholem (podobno pomaga). O samej chorobie…
- Mój partner jest alkoholikiem(jego ojciec też nim był a mama piła w ciązy), chodził na terapię indywidualne i grupową (oprócz mnie nikt nie wiedział o tym). Był czas, kiedy nie było picia jednak ostatnie dwa lata bardzo nas oddalimy od siebie( u partnera zdiagnozowano depresje). Ostatni miesiąc to koszmar,…
- Moja żona chodzi na terapię i dalej pije jest do mnie agresywna dokucza mi pomimo tego że mam chore serce i się z tego śmieje tłumacze jej i to nic nie daje co mam Robić gdyż psychicznie już nie daję rady
- Mój syn po odstawieniu alko ma ataki paniki boi się że ktoś go zabije nie śpi drugą noc chowa się pod łóżko widzi rzeczy których nie ma martwię siłę o niego i nie wiem jak mu pomóc
- Proszę o pomoc, bo jestem zdruzgotana, załamana i praktycznie już nie che mi się żyć. Bo nie wiem jak dalej będzie. Otóż mój mąż po 35 latach małżeństwa postanowił się ze mną rozwieść. Dodam, że od dawna jest osobą nadużywającą alkoholu. Od 3 lat maż postanowil, że będzie pracować poza domem, bo twierdzi…
- Moja corka naduzywa alkoholu.Ma depresje ,bierze leki antydepresyjne I nasenne.Ma cukrzyce o ktora nie dba.Martwie sie o nia bardzo .Jest w trakcie rozwodu, przeprowadzila sie do nas I jest ciagle agresywna.Ja nie moge przez to spac a musze funkcjonowac w pracy .Jak mam na te sytuacje reagowac?
- Czy hipnoza pomaga narkomana i alkoholika moj syn jest bardzo chory uzalezniony
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
- Witam serdecznie! Ostatnio dostrzegłem, że przez ostatnie lata traktowałem alkohol jako złoty środek na rozładowanie stresu. Po trudnym dniu w pracy „setka” na rozluźnienie. Po ciężkiej rozmowie z rodzina „setka” na rozluźnienie itp. Nie zaniedbywałem obowiązków, mam dobre stanowisko, dość dobrze zarabiam…
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 65 pytań dotyczących usługi: alkoholizm
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.