Mąż w lutym kolega powiedział mężowi że się ze mną przespał ,gdzie jest to kłamstwem , mąż jednak je

4 odpowiedzi
Mąż w lutym kolega powiedział mężowi że się ze mną przespał ,gdzie jest to kłamstwem , mąż jednak jemu uwierzył . Przez ten cały okres do sierpnia temat ten był pomijany albo były ciągle pogaduszki męża że się puszczam .w końcu stwierdziłam że mam dość i sporo wierzy koledze i niby że widział nas razem w pokoju ( obydwoje pili tamtego wieczoru ) to ja się wyprowadzam ,przez tydzień nie odzywałam się i starałam się męża unikać , tylko spalismy w jednym łóżku gdzie poprawdzie czuje się jakbym w ogóle nie spała .po 7 dniach przyszedł rano i zapytał się o sex ,od razu odpowiedziałam nie i uzasadniam to dawaniem wiary koledze .odbyliśmy długą rozmowę po której czuje się jak nienormalna ,słaba psychicznie i winna wszystkiemu co źle w naszym życiu .dużo czyta książek psychologicznych i ogląda filmów ,ja wysłuchałam też paru o manipulacji i gdy jeden film na YT mówił o takiej osobie był to istny męża obraz ....nie wiem jak mam sobie ze sobą radzić do czasu wyprowadzki bo mam istny rollercoaster i rozdarcie po tej rozmowie...z jednej strony rozpiera mnie ból bo to 18 lat bycia razem i chcialabym walczyc o ten zwiazek,moje serce krwawi , z drugiej strony wiem że to nie ma sensu bo nie czuje zaufania ani bezpieczeństwa przy nim a nerwowy dyskomfort ,strach ...ja sobie radzić z tym dyskomfortem do czasu w którym odważne się na wyprowadze .( Dodam że jestem sama i nie mam znajomych czy przyjaciół,żadnego wsparcia, wstydzie się o tym mówić ,boję się że cos ze mna jest nie tak )
Witam ciężko dokonać jednoznacznej diagnozy Państwa problemu ale na pewno będziecie potrzebować skorzystania z terapii par. Zastanawiający jest też udział osoby trzeciej w sabotowaniu waszej relacji, może warto byłoby pokusić się o konfrontacje z tym kolegą męża, która odbyłaby się w towarzystwie męża. Bywa również tak że osoba zdradzająca nie radząc sobie z własnymi poczynaniami zaczyna projektować ten problem na swoją partnerkę. Być może to własnie mąż miał romans albo nazbyt mocno mentalnie zbliżył się do którejś ze swoich koleżanek i taki czyn przypisuje również Pani. Zachęcam do skorzystania z terapii par prowadzę takie oddziaływania również w formie online. Pozdrawiam serdecznie :)
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna online - 180 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Rozumiem, że to dla Pani bardzo trudna sytuacja. W takich chwilach bardzo pomocne jest profesjonalne wsparcie oraz praca pod okiem specjalisty nad zrozumieniem pewnych mechanizmów, które kierują naszym działaniem. Lepsze zrozumienie tego, co się dzieje pozwoli Pani uporać się z trudną sytuacją, zdecydować czego Pani potrzebuje i nauczyć się stawiać zdrowe granice w relacjach. Jeśli pojawi się taka gotowość to poza pracą indywidualną mogą Państwo skorzystać z pomocy i zdecydować się na odbycie sesji dla par.
W tym trudnym momencie życzę dużo siły, aby radzić sobie z codziennością a w przypadku gotowości do podjęcia pracy serdecznie zapraszam do kontaktu.
Dużo dobrego!
Z sytuacji, którą Pani opisała, wynika, że znajduje się Pani w bardzo trudnym emocjonalnie momencie. Oskarżenia ze strony męża, mimo ich nieprawdziwości, wywierają na Panią ogromny nacisk psychiczny i wpływają negatywnie na samopoczucie oraz poczucie własnej wartości. Zrozumiałe jest, że po 18 latach związku naturalne jest uczucie zranienia, zwłaszcza w momencie, gdy ktoś, komu ufała Pani przez tyle lat, nie wierzy Pani i daje wiarę oskarżeniom kolegi.

Proszę pamiętać, że nikt nie zasługuje na to, by być obwinianym bezpodstawnie, a manipulacja i brak zaufania mogą niszczyć relacje, niezależnie od długości ich trwania. To, że zaczyna Pani dostrzegać te mechanizmy, świadczy o dużej świadomości i gotowości do ochrony siebie. Ważne jest, aby w tym trudnym okresie dbać o swoje zdrowie psychiczne i komfort, szczególnie kiedy czuje Pani, że traci zaufanie i poczucie bezpieczeństwa.
Szanowna Pani, pomawianie i to w tak długiej relacji to trudny temat. Ale z Pani opisu wynika, że nie tylko jest to ta kwestia. Takie pomówienia mogą mieć wiele powodów (obawa, zazdrość, niepewność, presja) i oczywiście nie jest to metoda budująca relację. Widać jednak że proces komunikacji poza tym nie buduje Państwa relacji, skoro z poważnej rozmowy wyszła Pani z obniżoną samooceną, a nie ze zrozumieniem siebie wzajem. Zdecydowanie warto rozmawiać, ale warto też wiedzieć że w tym celu najbardziej bezpieczna jest odpowiednie nastawienie i forma - mowa osobista (komunikat JA).. Czasem trudno się nam na taką formę zdobyć, ale to też może być wskazówka co dzieje się w każdym z partnerów i między nimi. Może warto pójść choćby na jedną konsultację par, jeżeli widzą Państwa przyszłość dla tej relacji. Życzę dobrych decyzji. Pozdrawiam

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.