Miałem bóle nad lewa piersia. Odczuwalem zmęczenie,słabo się robiło. Później pojawiły się bóle głowy

1 odpowiedzi
Miałem bóle nad lewa piersia. Odczuwalem zmęczenie,słabo się robiło. Później pojawiły się bóle głowy. Miałem robione TK głowy,przeswietlenie klatki,usg brzucha. Nakłocie lędźwiowe oraz byłem badany kardiologicznie(holter,ekg,echo,próba wysilkowa) Wszystkie wyniki były ok. Z płynu rdzeniowo mozgowego wyszły wyniki:
LgG 00
LgM 7,64. Neurolog stwierdził podejrzenie neuroboleriozy. Pojawiły się pulsowania od lewego barku,pod lewa piersia i w brzuchu które przy wysiłku narastaja. Dostałem Doxycyline na 29 dni. Biorę 2 tydzień. Pojawiły się przy antybiotyku bóle stawów,plecy itd. Dostałem się do ordynatora chorób zakaźnych który stwierdził że nie ma neuroboleriozy. Moje pytanie brzmi co to może być? Czy może to być jakaś nerwica lub jakieś bóle psychogenne?
Dzień dobry, rzeczywiscie podobne objawy zgłaszają pacjenci potocznie określani jako nerwicowi. Niejednokrotnie na skutek psychoterapii wiele takich objawów łagodnieje lub całkowicie znika. Niestety ciągłe trudno jednoznacznie stwierdzić co zadziałało, czy farmakoterapia, czy psychoterapia czy jeszcze jakiś inny czynnik. Z doświadczenia wynika, że najlepsze efekty uzyskuje się łącząc rózne formy pomocy sobie. Ukończenie psychoterapii w przeważajacej większości przypadków pomaga przy opisanych dolegliwościach, choć nie zawsze łączy się to z całkowitym usunìęciem objawów. Dzieje się tak przykladowo, gdy ktoś pomimo wiedzy że lęk wywoluje objawy nadal wystawia się na sytacje lękotwórcze. W trakcie terapii uświadamia sobie, że robi to pomimo, że ciało caly czas sygnalizuje lęk. Ten sygnał przykladowo go nie zatrzymuje, bo nauczył się działać pod jego wpływem. I decyduje się tak postępować nadal, pomimo że to wywołuje konsekwencje, często w postaci podobnych do opisanych przez Pana objawów. Inaczej ujmując, ktoś w skutek terapii rozumie już skąd biorą się jego dolegliwości i świadomie z jakiś ważnych powodów decyduje się ich nadal doświadczać, jednak bez obaw, że dzieje się coś zagrażającego bezpośrednio jego źyciu, co znacząco łagodzi poziom wielu odczuć. W powyższym przykładzie pomijam już to, co powduje, że to sobie to robi, bo to jeszcze inna kwestia. Zachęcam do przede wszystkim do konsultacji, z psychoterapeutą. Dobrze poprowadzona psychoterapia potrafi zdziałać wiele dobrego. Pozdrawiam, Beata Szulik Bomba

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.