Miałem leczony szósty ząb dwukrotnie, na ostatniej wizycie doktor zrobił prześwietlenie które nic zł

Miałem leczony szósty ząb dwukrotnie, na ostatniej wizycie doktor zrobił prześwietlenie które nic złego nie wykazało jednak zasugerował leczenie kanałowe. Ze względu na to iż ząb nie bolał ani przed przyjściem do gabinetu ani w trakcie czyszczenia ubytku założył tylko plombę chociaż czyszczenie było poniżej linii dziąsła. Nie wiem dlaczego ale teraz czuję nerwobóle w okolicach policzka, jest to okolica powyżej zęba, czasami zakłuje w klatce piersiowej w okolicach serca oraz coś poczuje w okolicach skroni po stronie tego zęba. Nie jest to ból ani mocny ani częsty ale jest odczuwalny. Boję się czy to nie jest objaw infekcji i braku leczenia kanałowego, lekarz powiedział ze ból może sie utrzymywać przez do 3 tygodni jednak pomimo że minęły 2 tygodnie to nie czuję się lepiej a bóle cały czas sie powtarzają. Sam ząb ani dziąsło mnie w ogóle nie boli, raczej jest to tlący się nerwoból pochodzący gdzieś z wewnątrz. Jedzenie i picie także nie ma na to szczególnego wpływu, ból pojawia się samoistnie albo już po jedzeniu. Czy to juz jest powód do ponownej wizyty czy jeszcze poczekać? Czy może lepiej będzie udać się na wizytę i zrobić przeswietlenie aby zdiagnozować czy wszystko jest w porządku i czy nie ma żadnego zakażenia?