Mój kolega ma depresje, często pyta o moje samopoczucie i nie wiem czy rozmawianie o moich problemac

Dzień dobry, na początku warto odpowiedzieć na jedno bardzo ważne pytanie - czy ta depresja u Pani kolegi jest zdiagnozowana i czy jest leczona przez odpowiedniego specjalistę - to ważna kwestia! Jeśli Pani znajomy pyta o Pani samopoczucie to nie ma nic złego w tym by z nim szczerze rozmawiać. Rozmowa niekoniecznie od razu musi oznaczać fakt, iż obarczy go Pani swoimi problemami - prawda? Często pytamy naszych znajomych "co u Ciebie?", "jak się masz?". Doskonale rozumiem Pani obawy i chęć zachowania pewnego rodzaju ostrożności - to bardzo empatyczne z Pani strony. Może jeśli Pani również zapyta znajomego jak on się ma, jak sobie radzi, czy jak się obecnie czuje to będzie Pani łatwiej odnaleźć pewną przestrzeń do wspólnej rozmowy.
Pozdrawiam
Aleksandra

Dzień dobry! Rozumiem, że jest Pani zaniepokojona stanem kolegi i obawia się, że rozmawianie o Pani problemach może mu zaszkodzić. Jeśli kolega pyta o Pani samopoczucie, to raczej nie musi się Pani krępować z udzieleniem szczerej odpowiedzi. Czasami dla osób w depresji może być przytłaczające, że uwaga w relacji jest skupiona wyłącznie na ich problemach, a druga strona hamuje się w dzieleniu się sobą. Ważne jest jednak żeby pamiętać, że każdy przeżywa depresję trochę inaczej i ma inne potrzeby. To co działa u jednej osoby, nie zawsze jest odpowiednie dla innej. Ostatecznie tylko spróbowanie i uważne obserwowanie tego jaki jest efekt mogą udzielić Pani odpowiedzi na pytanie. Jeśli stan kolegi się nie poprawia, to warto też porozmawiać o skorzystaniu z profesjonalnej pomocy. Serdecznie pozdrawiam, Wojciech Ilski.

Dzień dobry, być może dobrze byłoby zachowywać się autentycznie? mówić to co czujesz? przy jednoczesnym byciu uważnym na reakcje i emocje. Możesz wspierać go, słuchając i zachęcając do szukania profesjonalnej pomocy, jeśli to potrzebne. Wszystkiego dobrego.