Mój mąż choruje na depresję od roku (ma 39 lat). Przepisane leki nie pomogły. Mąż nic dalej z tym ni

Najbardziej efektywnym nurtem udowodnionym badaniami do pracy w kierunku depresji jest nutr poznawczo-behawioralny. Zakłada on pracę zarówno w obszarze negatywnych myśli jak i pracę nad zmianą zachowania poprzez włączanie na przykład ćwiczeń fizycznych do codziennych aktywności.
Zarówno sesję stacjonarne i on-line są możliwe w tym nurcie.

Szanowna Pani, udzielanie ciągłego wsparcia zmagającemu się z depresją mężowi jest bez wątpienia ogromnym obciążeniem emocjonalnym. Życie w ciągłym napięciu bez wątpienia nie służy Pani dobrostanowi. Rozumiem Pani chęć bycia pomocną, aczkolwiek rola ratowniczki w skutek wyczerpania się Pani zasobów emocjonalnych i fizycznych, może skutkować płynnym przejściem w rolę ofiary, bądź kata (odsyłam Panią do koncepcji ' Trojkąta dramatycznego Karpmana' oraz sposobów wyjścia z poszczególnych ról). Udzielając ciągłego wsparcia ryzykuje Pani nasileniem się bezradności i pasywności w zachowaniu Pani męża. Bardzo proszę w tej trudnej sytuacji nie zapominać o sobie i na bieżąco wzmacniać swoje zasoby fizyczne (sen, dieta, aktywność fizyczna, badania kontrolne), emocjonalne, zawodowe, duchowe i społeczne. Optymalnie byłoby, gdyby pomocą i troską o emocjonalny dobrostan Pani męża zajął się wykwalifikowany psychoterapeuta, ramię w ramię z psychiatrą. Jeżeli leki okazały się nieskuteczne istnieje możliwość powtórnego skonsultowania planu leczenia z obecnym lub innym specjalistą. Zaznaczam jednak, że kluczową dla powodzenia psychoterapii i farmakoterapii jest motywacja wewnętrzna - pacjent delegowany do terapii przez zatroskaną rodzinę, który w gruncie rzeczy chciałby być gdzie indziej, stanowi spore wyzwanie terapeutyczne, choć nie jest skazany na absolutnie niepowodzenie - być może kontakt ze specjalistą wzbudzi nadzieję na pomyślne pokonanie dokuczliwych objawów. Rzeczywiście - terapia poznawczo - behawioralna jest skuteczna w leczeniu depresji, aczkolwiek wg badań kluczowym czynnikiem warunkującym skuteczność psychoterapii jest prócz wspomnianej wyżej motywacji, również silne przymierze terapeutyczne i relacja terapeutyczna. Warto więc rozważyć scenariusz, w którym to mąż samodzielnie decyduje o wyborze specjalisty.

Łącze wyrazy szacunku i przesyłam swoje wsparcie, z pozdrowieniami

OBiałek