Mój maż codziennie mnie obraza wyzywa, wiecznie słyszę ze mam wracać do byłego męża czyli ojca moich

3 odpowiedzi
Mój maż codziennie mnie obraza wyzywa, wiecznie słyszę ze mam wracać do byłego męża czyli ojca moich dzieci,ze mnie nienawidzi ze się brzydzi mną, obraza w różny sposób wymyśla ze go kłamie ze mam romanse ze on to niania do moich dzieci, ale to ja na ta chwile pracuje utrzymuje mieszkanie itp. za to on popada w nałóg i spożywa po kilka piwek dziennie i mówi ze to prze zemnie pije, ze prze zemnie nie może odwiedzić swoich dzieci, gdzie ja mu niczego nie bronie, wyzywamy się szarpiemy podają przekleństwa w moim kierunku.nie mam siły już do tego żeby się tłumaczyć jak nie mam z czego, zależy mi na nim ale nie wiem co robić?, z byłym mężem mnie nic nie łaczy procz tego ze co 2tyg zabiera dzieci do siebie.Pomocy co robic
Z pani opisu może wynikać, że Pani mąż jest uzależniony od alkoholu, świadczyć o tym mogą wybuchy agresji, zazdrość, przysłowiowa "za słona zupa" i na pewno picie kilka piw codziennie ! Proszę namówić go na wizytę w Poradni Terapii Uzależnień, a jak się nie zgodzi, to niech sama spotka się ze specjalistą terapii uzależnień on oceni problem i powie co i jak. Powodzenia

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam,

Myślę, że w kontakcie między Pani Mężem a Panią jest bardzo dużo negatywnego napięcia, zachowań przemocowych, dewaluujących się wzajemnie.

Atmosfera jaka jest pomiędzy Wami na pewno nie jest również obojętna dla Pani dzieci.
Być może Pani obecny mąż ma w sobie nadmiar nieprzepracowanej frustracji, lęku, złości, którą kieruje na Panią a jedynym sposobem na jej rozładowanie jest nadużywanie alkoholu.

W obecnej sytuacji wskazane by było, aby skontaktowała się Pani z terapeutą uzależnień/ psychologiem/ psychoterapeutą i omówiła swoją bieżącą sytuacje życiową oraz zastanowiła się czego Pani na daną chwile potrzebuje. Być może przy udziale osoby obiektywnie niezaangażowanej emocjonalnie w Pani problem będzie Pani łatwiej ustalić cele i strategie radzenia sobie w obecnej sytuacji.

Proszę zasugerować również mężowi możliwość skorzystania z terapii odwykowej.

Pozdrawiam serdecznie,
Karolina Palczewska
Sytuacje o której Pani pisze okreslić można mianem przemocy domowej - fizycznej i psychicznej.. Być może jej tłem jest uzaleznienie męża od alkoholu. Jak rozumiem ta sytuacja Panią bardzo męczy
Powinna Pani zadbać o siebie i poszukać wsparcia. Korzystnym byłoby udanie się do psychoterapeuty lub poszukanie grupy terapeutycznej dla osob, których współmałżonkowie maja problem alkoholowy. Pozwoli to Pani spojrzeć racjonalnie na cała sytuację i poszukiwanie możliwości zmian.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.