Mój mąż nie ma przyrodzenia po 20 latach wspólnego życia. Cały czas pił po 5 piw tygodniowo.Ma probl

3 odpowiedzi
Mój mąż nie ma przyrodzenia po 20 latach wspólnego życia. Cały czas pił po 5 piw tygodniowo.Ma problem ze wodem .Nigdy mnie nie przytuli i nie pocałuje. Zawsze jest zły na mnie co dziennie się kluci i uważa że ja jestem wszystkiemu wina i nadal cały czas pije .Nie zależy mu na mnie .Wcześniej mógł że mną figlować w łóżku. Teraz nigdy mu już nie staje penis .W domu stało się nie do wytrzymania żyjemy jak pies z kotem ,zawsze tylko złość JUwazam .że głównym powodem sa prze niego wypijane piwa przypuszczam ,że około 10 piw dzienie Czy to jest wszystko możliwe, że piwa rozbiły mój związek małżeński????
Z Pani informacji wnioskuję, że mąż zmaga się z problemem uzależnienia od alkoholu, który trwa już bardzo długo. Aktualnie odzywają się u niego konsekwencje zdrowotne w postaci zaburzeń wzwodu, jak i emocjonalne zmiany nastroju. Automatycznie też mąż wyładowuje frustrację na Pani.
W tym przypadku konieczna jest pomoc w postaci włączenia terapii uzależnień.
Warto też rozważyć, czy taki związek jest dla Pani satysfakcjonujący, i czy jest Pani gotowa na towarzyszenie mężowi przez proces długotrwałej psychoterapii. Jeśli tak, to również co mogłoby Pani pomóc radzić sobie ze stresem i emocjami.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Z tego co Pani pisze wyłania mi się problem alkoholizmu męża. Doświadcza on już nie tylko silnego przymusu picia, ale również konsekwencji zdrowotnych. Warto rozmawiać z nim i zachęcać do leczenia, podjęcia terapii uzależnień. Dodatkowo czuję, że ma Pani wątpliwości co do tego związku. Chcę podkreślić, że ma Pani prawo do zerwania relacji jeśli przekracza ona Pani granice,
Dzień dobry. Bardzo mi przykro, że doświadczyła Pani takiej trudnej sytuacji. To musi być niezwykle trudne żyć w takim napięciu i braku bliskości. Alkohol może mieć ogromny wpływ na relacje, zdrowie fizyczne i psychiczne, więc to, co Pani opisuje, jest zdecydowanie związane z jego nadużywaniem. Ważne jest, aby Pani nie obwiniała siebie za to, co się dzieje. Może warto rozważyć rozmowę z terapeutą/psychologiem, aby znaleźć wsparcie i pomoc sobie w tej trudnej sytuacji. Proszę pamiętać, że Pani uczucia i potrzeby są ważne.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest za krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.