Mój problem polega na zbyt szybkim i jakby sztywnym chodzie. Nie potrafie spokojnie przejść prostego
2
odpowiedzi
Mój problem polega na zbyt szybkim i jakby sztywnym chodzie. Nie potrafie spokojnie przejść prostego odcinka i pewnie rzucam sie w oczy. Czasami (nie zawsze) po takim chodzeniu bolą mnie ramiona, plecy. Wydaje mi sie, że oprócz szybkiego chodzenia, ide i wymachuje rękami zbyt mechanicznie. Nie potrafie zwolnić, mam też problem z tym, gdzie skierować wzrok. Idąc w taki sposób i rzucając sie w oczy, przejmuje sie tym, bo zauważam nieprawidłowy chód. Przez szybkie chodzenie bardzo sie poce, szczególnie na plecach i głowie. Od dawna dużo sie stresuje różnymi rzeczami, mam zmienne humory. Jak sobie z tym radzić? Jakim sposobem?
W pierwszej kolejności należy wykluczyć choroby somatyczne u lekarza pierwszego kontaktu czy neurologa. Jeśli nie będzie odchyleń w badaniu lekarskim czy obrazowym/laboratoryjnym warto udać się na diagnostykę do psychologa.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Jesli nie ma czynnikow medycznych to warto zaufac temu jak nasze cialo koduje pewne stany psychiczne. Czasami traumy, mocne wydarzenia, aktualne stany emocjonalne. Do przeanalizowania w pierwszej kolejnosci byloby samo odczuwanie tego sposobu poruszania sie, dlaczego wystepuja, skad sie moga brac te stany napieciowe. Poprzez prace z cialem oraz wybrane elementy uwaznosci kierowanej mozna zaczac przyjmowac inaczej (z zyczliwoscia) to co sie z nami dzieje. Naturalnie wtedy, to, co mowi cialo bedzie bardziej akceptowalne i w zgodzie z tym co wewnatrz. Zapraszam do pracy nad wnetrzem, reszta podazy i dostosuje sie do tego co w srodku.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.