Mój syn ma 42 lata, bierze amfetaminę już parę lat. Jak próbuję z nim rozmawiać o tym to twierdzi że
4
odpowiedzi
Mój syn ma 42 lata, bierze amfetaminę już parę lat. Jak próbuję z nim rozmawiać o tym to twierdzi że tak.że ćpa. Nie pomagają żadne rozmowy. Ma długi. Co ja mogę zrobić? Ostatnio zrobił się agresywny. Musieliśmy uciekać z domuI jeszcze do tego jeździ samochodem. .
Dzień dobry. Jeśli syn zaczął przejawiać agresywne zachowania to pierwsze trzeba zająć się wygaszeniem agresji. Na początku może Pani skorzystać z porady w telefonie zaufania np. Niebieska Linia lub Centrum Interwencji Kryzysowej, ewentualnie w poradnii leczenia uzależnień i współuzależnień.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
uzależnienie jest chorobą, która nieleczona, postępuje. Jeśli syn nie podejmie leczenia, eskalacja agresji jak i konsekwencji będzie coraz większa. Zalecam Pani jak najszybszą konsultację w poradni leczenia uzależnień w celu zasięgnięcia wskazówek oraz wsparcia.
Pozdrawiam.
uzależnienie jest chorobą, która nieleczona, postępuje. Jeśli syn nie podejmie leczenia, eskalacja agresji jak i konsekwencji będzie coraz większa. Zalecam Pani jak najszybszą konsultację w poradni leczenia uzależnień w celu zasięgnięcia wskazówek oraz wsparcia.
Pozdrawiam.
Dzień dobry, w takiej sytuacji warto zadbać o swoje bezpieczeństwo i nie stwarzać synowi komfortu do zażywania. W przypadku gdy będzie agresywny najlepszym rozwiązaniem będzie zawiadomienie policji. Niestety, ale trudno jest zmusić dorosla osobę do leczenia. Niezbędna jest chęć z jej strony. W przypadku łamania prawa co będzie mieć Pani udokumentowane przy interwencjach policyjnych można wystąpić o przymusowe leczenie zamiast innych konsekwencji prawnych.
Dzień dobry. Być może, rozwiązaniem będzie konsultacja syna z psychologiem lub psychoterapeutą, niezwiązana z problemem uzależnienia, a raczej mająca na celu wsparcie go w przechodzonych przez niego aktualnie trudnościach. Osoby uzależnione często nie chcą zaakceptować tego faktu, co najczęściej ewoluuje w procesie terapeutycznym, gdzie klient zaczyna dostrzegać problem i poszukuję zmiany.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
Eksperci
Podobne pytania
- Dowiedziałam się,że mój narzeczony bierze amfetaminę . Po odkryciu tego przeze mnie przyznał się do wszystkiego . Powiedział że bierze raz ,max 2 razy w tygodniu co 2 tydzień przed wyjściem do pracy aby się pobudzić do działania . Powiedział że nie brał nigdy w domu ,na weekendy jak jesteśmy razem .…
- Mój syn ma 33 lata, pali marihuanę i wcale się z tym nie kryje. Robi to weekendy, często po pracy. Nie wiem jak mu pomóc. Mieszkam w małym miasteczku. Trwa to z10 lat. Proszę o pomoc.
- Dzień dobry mam pytanie jak poradzić sobie z synem 23lata który bierze narkotyki .Jego przygoda z narkotykami zaczęła się dwa lata temu albo i wcześniej dokładnie nie wiem został przyłapany na niesieniu większej ilości twardych narkotyków pewnie sprzedawał po odbytej karze oczywiście kara na wolności…
- Mój syn 21 lat bierze narkotyki i handluje stracil pracę, przychodzi się przebrać po 3 dniach wziasc prysznic i znowu wychodzi co mam robic
- Witam, Mam syna 16 lat. Powiedział, że zażywał narkotyki przez dwa miesiące. Mówił, że to były leki benzodiazepinowe... Po Sylwestrze, powiedział, że zdecydował skończyć. Teraz jest w domu i trzeci dzień nic nie zażywa i ma z tym duży problem - wszystko boli mu... i nam na to patrzyć... To jest pierwszy…
- Witam. Mój 18 letni syn od maja 2023 r. zmienił się. W tym czasie złamał rękę, zamknęli klub bokserski gdzie trenował, pokłócił się z przyjacielem i się zaczęło. Na początku nie zauważyłam ani nie znalazłam w domu żadnych oznak brania narkotyków. Aż do września, gdzie wrocil do domu po amfetaminie,…
- Dzień dobry.Mój syn ma 30 lat.Od pewnego czasu pali trawe i twierdzi że nie jest uzależniony.Wszyscy mu tłumaczą by przestał ale on stale to robi.Nie śpi nocami tylko chodzi po nocach po mieszkaniu i pali na balkonie i twierdzi że go to uspokaja a w dzień śpi i nic nie robi.Jest agresywny ma różne triki…
- Dzień dobry, moj syn jest uzależniony od marihuany i piwa, kilka butelek dziennie. Ja mieszkam i pracuje we Wloszech a mój syn w Polsce. Jeden raz dobrowolnie poddał się leczeniu w odległym ośrodku od zamieszka ,ale po 2 tygodniach wypisał się na własną prośbę i wrócił do domu. Przez 3 miesiące trwał…
- Dzień dobry. Mój 40-letni syn bierze narkotyki. Stał się agresywny. Nie ma najmniejszego zamiaru poddać się leczeniu. Rzucił pracę. Twierdzi, że nie jest narkomanem. Przyjęliśmy postawę przyjazną wobec niego, aby namówić go do leczenia. Nie widzę szans. Nie wiem, jak mu pomóc.
- Czy można zamknąć na leczenie przymusowe,syn 24 lata już przebywał w szpitalu psychiatrycznym ale to nie choroba psychiczna jest przyczyną jego agresji i demolowania sprzętu RTV i innych rzeczy,syn jest uzależniony o psychotropów jak trawka i narkotyki
Masz pytania?
Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 80 pytań dotyczących usługi: narkomania
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.