Moj syn ma nocne leki przed zasnieciem boji sie snow, placze ze nie chce spac ma 6 lat nigdy nie byl
4
odpowiedzi
Moj syn ma nocne leki przed zasnieciem boji sie snow, placze ze nie chce spac ma 6 lat nigdy nie bylo z tym problemu kazdy wieczor wygladal tak samo kolacja mycie i do luzka czytzytamy ksiazke i spac zawsze drzwi sa otwarte i zgadzine swiatko a od paru tyg nie moge sobie z nim poradziec dalam mu lampke nkcna ktora ma zaswiecina roletka podniesiona do polowy drzwi otwarte a on placze ze boi sie snow jest placz krzyk tumacze mu ze.nie ma sie czego bac ze sny nie sa prawda ze jak sie mysli o dobry h rzeczach to one sie snia nic nie pomaga daje na noc melise w syropie ze niby na dobre sny ale tez nie pomaga nie jem.co robic gdy zasnie to spi cala noc nie wola wstaje wyspany ale wieczorami jest tragedia co robic
Lęki u dzieci są naturalnym, rozwojowym zjawiskiem i często nie mają związku z żadnym doświadczeniem z życia. Nie znaczy to jednak, że należy je lekceważyć. Dziecko potrzebuje wsparcia i poczucia bezpieczeństwa, które daje mu kontakt z rodzicem. Najlepiej spokojnie porozmawiać z dzieckiem o tym, co mu pomoże czuć się bezpiecznie: zapalona lampka, bliskość rodzica (jeśli potraktujemy to przejściowo to rodzic może pozostać z dzieckiem do jego zaśnięcia, ale ważne, żeby nie stało się to regułą). Warto odwracać wieczorem uwagę dziecka od lęku poprzez np. czytanie bajek. Z uwag technicznych: ważne, żebyśmy nie opowiadali o problemie w obecności dziecka (dziecko nie powinno słyszeć o sobie, że ma problem, bo to utrwala objaw). Kolejna sprawa to lepiej mówić "jesteś bezpieczny" niż "nie bój się". Pierwszy komunikat kieruje uwagę dziecka w stronę bezpieczeństwa, drugi w stronę "bania się". Należy się nastawić na to, że sytuacja może chwile potrwać, ale ważne, aby widzieć stopniową zmianę. Jeśli te działania okażą się niewystarczające zalecam bezpośredni kontakt z terapeutą. Pozdrawiam, Edyta Mikulska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
sytuacja o której Pani pisze na pewno jest trudna emocjonalnie i dla dziecka i dla Pani. w sytuacji lęków nocnych dziecka czy tez koszmarów nocnych potrzebna jest konsultacja z rodziną dziecka, ponieważ objawy tego typu często związane są z funkcjonowaniem całego systemu rodzinnego. Także rola rodziców jest dla zniknięcia objawów kluczowa, stąd oddziaływania wobec dzieci są najbardziej skuteczne z zaangażowaniem opiekunów/opiekuna w zależności od możliwości. Polecam więc konsultację u terapeuty systemowego w celu konkretnej diagnozy problemowej, znalezienia przyczyn lęków i dobrania sposobów pomocy. pozdrawiam i życzę powodzenia
sytuacja o której Pani pisze na pewno jest trudna emocjonalnie i dla dziecka i dla Pani. w sytuacji lęków nocnych dziecka czy tez koszmarów nocnych potrzebna jest konsultacja z rodziną dziecka, ponieważ objawy tego typu często związane są z funkcjonowaniem całego systemu rodzinnego. Także rola rodziców jest dla zniknięcia objawów kluczowa, stąd oddziaływania wobec dzieci są najbardziej skuteczne z zaangażowaniem opiekunów/opiekuna w zależności od możliwości. Polecam więc konsultację u terapeuty systemowego w celu konkretnej diagnozy problemowej, znalezienia przyczyn lęków i dobrania sposobów pomocy. pozdrawiam i życzę powodzenia
Witam ,dotyka Pani problemu u dziecka 6letniego ktory ma rowniez charakter rozwojowy.U dziecka w tym wieku przewaza rozwoj wyobrazni i spostrzezen co ma takze watki nocne.Jest to rozwoj inteligencji dziecka .Pozarozwojowo nalezy spostrzec sytuacje problemowa dziecka czy przezylo cos trudnego w ostatnim czasie .Czy sie rozstalo i z kim?czy jest zazdrosne i przezywa lekiseparacyjne.Zalecam porzadne badanie u psychologa.Mozna zalecic takze psychiatre dzieciecego.Z powazaniem Tamara Bogdanowicz, zapraszam dziecko do siebie.
Dzień dobry,
Podczas rozmowy z synem lub wizyty u psychologa dziecięcego proszę przeanalizować treść tych strasznych snów. Na tej podstawie (raczej z pomocą psychologa niż samodzielnie) można poznać źródło lęku, prawdopodobnie związane z realnymi doświadczeniami, a następnie je "przepracować" - czyli uporać się z nim.
Pozdrawiam, Katarzyna Zieniewicz
Podczas rozmowy z synem lub wizyty u psychologa dziecięcego proszę przeanalizować treść tych strasznych snów. Na tej podstawie (raczej z pomocą psychologa niż samodzielnie) można poznać źródło lęku, prawdopodobnie związane z realnymi doświadczeniami, a następnie je "przepracować" - czyli uporać się z nim.
Pozdrawiam, Katarzyna Zieniewicz
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.