Moja babcia 79 lat sprawna trafiła do szpitala 1 stycznia 2019 roku z udarem mózgu. Próbowała wstać
2
odpowiedzi
Moja babcia 79 lat sprawna trafiła do szpitala 1 stycznia 2019 roku z udarem mózgu. Próbowała wstać o 7 rano z łóżka ale nie dała rady, mówiła była świadoma ale nie potrafiła wstać. Przyjechało pogotowie została zabrania na neurologię. Tam rozmawiała cały czas z nami z całą rodziną ruszała prawa strona ta całkowicie sprawna, lewa gorzej ale podnosiła rękę nogę. Nie miała żadnych znamion na twarzy, mowa była taka jak zawsze tyle że była bardzo spokojna
Odpowiadała na wszystkie pytania. Następnego dnia lekarz powiedział że nie może wstawać i że jest rozległy udar prawej strony mózgu. Rehabilitant pomógł babci wstać , powiedział że rokowania są dobre ale że babcia jeszcze nie zrobi kroku może jutro. Niestety rozmawiała ze mną do południa w pełni świadoma wieczorem już nikt nie mógł jej obudzić i założyli sondę do podawania posiłku i leków. I tak mija kolejny dzień babcia reaguje na głos rusza prawa strona a lewa już nie. Gdy ja sadzamy na łóżku trzyma głowę prosto ale nie otwiera oczu nic nie mówi. Cały czas przebywa w szpitalu nie było drugiego udaru, tomografia wskazuje że jest bez zmian. Nie ma infekcji. Była krew z żołądka wypływała przez sondę ale już jest czysto. Jak ratować babcię lekarze rozkładają ręce. Czy możemy szukać prywatnie neurologa i rehabilitanta? Babcia nie ma cukrzycy, miała problemu z ciśnieniem ale nigdy nie chorowała , żądło dopadło ja przeziębienie. Jak ratować babcię? Co może zrobić rodziną? Każdego dnia kto jest przy babci. Proszę o pomoc.
Odpowiadała na wszystkie pytania. Następnego dnia lekarz powiedział że nie może wstawać i że jest rozległy udar prawej strony mózgu. Rehabilitant pomógł babci wstać , powiedział że rokowania są dobre ale że babcia jeszcze nie zrobi kroku może jutro. Niestety rozmawiała ze mną do południa w pełni świadoma wieczorem już nikt nie mógł jej obudzić i założyli sondę do podawania posiłku i leków. I tak mija kolejny dzień babcia reaguje na głos rusza prawa strona a lewa już nie. Gdy ja sadzamy na łóżku trzyma głowę prosto ale nie otwiera oczu nic nie mówi. Cały czas przebywa w szpitalu nie było drugiego udaru, tomografia wskazuje że jest bez zmian. Nie ma infekcji. Była krew z żołądka wypływała przez sondę ale już jest czysto. Jak ratować babcię lekarze rozkładają ręce. Czy możemy szukać prywatnie neurologa i rehabilitanta? Babcia nie ma cukrzycy, miała problemu z ciśnieniem ale nigdy nie chorowała , żądło dopadło ja przeziębienie. Jak ratować babcię? Co może zrobić rodziną? Każdego dnia kto jest przy babci. Proszę o pomoc.
Dzień dobry.
Proszę podać kontakt do siebie i miejscowość w której jest babcia. Pomogę znaleźć fizjoterapeutę. Pozdrawiam
Proszę podać kontakt do siebie i miejscowość w której jest babcia. Pomogę znaleźć fizjoterapeutę. Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Babci zdecydowanie przyda się opieka fizjoterapeuty neurologicznego, który będzie w stanie określić rokowania i zaplanować terapię. Niestety, dopóki pacjentka przebywa w szpitalu, to nie można do niego wezwać ani neurologa, ani fizjoterapeuty prywatnie, gdyż zabrania tego ustawa o działalności leczniczej.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.