Moja dziewczyna tydzień temu złamała na wycieczce rowerowej lewy obojczyk. Złamanie z przemieszczeni
1
odpowiedzi
Moja dziewczyna tydzień temu złamała na wycieczce rowerowej lewy obojczyk. Złamanie z przemieszczenien, kość dość nieprzyjemnie naciskała (i wciąż naciska) na skórę od wewnątrz. Pojechała do szpitala karetką, tam zrobili jej zdjęcie, wpakowali w ortezę usztywniająca lewą rękę i wysłali do domu ze skierowaniem na wizytę w przychodni ortopedycznej tydzień później. W międzyczasie z pomocą internetu dowiedziała się, że prawdopodobnie powinna nosić ósemkę, a nie ortezę, ale nie miał kto jej tego potwierdzić, więc z niecierpliwością czekaliśmy na wizytę u lekarza specjalisty. Dzisiaj okazało się, że ortopeda jej nie przyjmie i stwierdził tylko, że ze złamanym obojczykiem, to dopiero dwa tygodnie po urazie na zdjęcie kontrolne powina przyjść. Czy powinniśmy spokojnie słuchać zdawkowych odpowiedzi, że kość sama ma się zrastać, podczas gdy kość ta może się poruszać? Czy orteza została właściwie wybrana, jako to, co powinna nosić?
Wszystko zależy od charakteru złamania i przemieszczenia odłamów, skrócenia obojczyka. Obojczyk dobrze leczy się zachowawczo przy operacjach na otwarto często są zaburzenia zrostu. Zazwyczaj unieruchamia się pacjenta w 8 gipsowej lub protezie prostotrzymaczu, czasami wystarcza też gips Desaulta lub kamizelka. Gdyby jednak było duże skrócenie lub zagięcie lub ryzyko przebicia skóry przez odłamy wtedy leczenie operacyjne druty K lub gwóźdź obojczykowy. Pozdawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.