Moja ponad 60 letnia ciocia upadła w marcu tego roku. W rezultacie złamała ramię. Kość zrosła się pr
2
odpowiedzi
Moja ponad 60 letnia ciocia upadła w marcu tego roku. W rezultacie złamała ramię. Kość zrosła się prawidłowo i wróciła do zdrowia, ale kilka miesięcy później, w maju, upadła ponownie. Tym razem nie doszło do złamania, ale od tego czasu jej lewa noga uległa swego rodzaju paraliżowi ponieważ leżała na niej przez kilka godzin w niewygodnej pozie. Od tego czasu nie może chodzić. Dostaje jakiś zastrzyki, ale mimo to jej kondycja nie ulega poprawie. Leży w łóżku i z oczywistych przyczyn (jedno z jej ramion jest bezwładne od lat) jest zdana na nieustanną uwagę i opiekę najbliższych. Rodzina odnosi wrażenie, że nie jest ona zainteresowana rehabilitacją, zachęty do podjęcia prób chodzenia natrafiają na jej opór. Podejrzewam, że może mieć depresję lub lęk przed kolejnym upadkiem. Czy to faktycznie może być przyczyną jej dziwnego zachowania. Jakie są perspektywy jej powrotu do zdrowia? Co powinna zrobić rodzina aby jej pomóc?
Witam. Jeżeli jakiekolwiek próby podjęcia terapii przez fizjoterapeutę spotykają się z oporem u Pani cioci to "na siłę" niestety nic się nie zrobi.
Uważam, że w takiej sytuacji warto skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą, gdyż nawet świetny terapeuta będzie miał kiepskie rezultaty terapii jeżeli pacjent nie będzie chciał współpracować.
Warto również sprawdzić dlaczego upadła i czy nie jest to związane z problemami neurologicznymi.
Uważam, że w takiej sytuacji warto skonsultować się z psychologiem lub psychiatrą, gdyż nawet świetny terapeuta będzie miał kiepskie rezultaty terapii jeżeli pacjent nie będzie chciał współpracować.
Warto również sprawdzić dlaczego upadła i czy nie jest to związane z problemami neurologicznymi.
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Dzień dobry,
Rehabilitacja, by była skuteczną musi odbywać się za pełną zgodą pacjenta i najlepiej z dużą dozą motywacji. Przymuszanie pacjenta do poddania się terapii manualnej, ćwiczeń usprawniających spowoduje, że ich efekty będą bardzo małe lub ich w ogóle nie będzie.
Jeśli chodzi o lewą kończyną dolną, to bardzo często w przypadku długotrwałego leżenia na boku w niefortunny sposób dochodzi do uszkodzenia nerwu czy udowego czy kulszowego na przykład - tutaj konieczna jest rehabilitacja neurologiczna oraz ćwiczenia zapobiegające zanikom mięśniowym.
Niestety osoby starsze mające problem z samoobsługą, chodzeniem i innymi aktywnościami bardzo często nie mają motywacji do pracy, ale też zdarza się dość często, że ten brak motywacji wynika z potrzeby opieki przez bliskich, kontaktu z nimi i "zajęcia" się pacjentką. To tylko jeden z wielu możliwych wariantów. Warto skonsultować się psychologiem i/lub psychiatrą, który oceni dobrostan pacjenta, znajdzie przyczyny niechęci do rehabilitacji oraz w razie potrzeby przepisze odpowiednie leki, tak by pomóc pacjentowi.
Pozdrawiam serdecznie,
Jakub Dziura
Rehabilitacja, by była skuteczną musi odbywać się za pełną zgodą pacjenta i najlepiej z dużą dozą motywacji. Przymuszanie pacjenta do poddania się terapii manualnej, ćwiczeń usprawniających spowoduje, że ich efekty będą bardzo małe lub ich w ogóle nie będzie.
Jeśli chodzi o lewą kończyną dolną, to bardzo często w przypadku długotrwałego leżenia na boku w niefortunny sposób dochodzi do uszkodzenia nerwu czy udowego czy kulszowego na przykład - tutaj konieczna jest rehabilitacja neurologiczna oraz ćwiczenia zapobiegające zanikom mięśniowym.
Niestety osoby starsze mające problem z samoobsługą, chodzeniem i innymi aktywnościami bardzo często nie mają motywacji do pracy, ale też zdarza się dość często, że ten brak motywacji wynika z potrzeby opieki przez bliskich, kontaktu z nimi i "zajęcia" się pacjentką. To tylko jeden z wielu możliwych wariantów. Warto skonsultować się psychologiem i/lub psychiatrą, który oceni dobrostan pacjenta, znajdzie przyczyny niechęci do rehabilitacji oraz w razie potrzeby przepisze odpowiednie leki, tak by pomóc pacjentowi.
Pozdrawiam serdecznie,
Jakub Dziura
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.