Moja sprawa dotyczy kwestii psychologiczno uczuciowej. Otóż jakiś czas temu poznałam mężczyznę. Mies
2
odpowiedzi
Moja sprawa dotyczy kwestii psychologiczno uczuciowej. Otóż jakiś czas temu poznałam mężczyznę. Mieszka 7 km ode mnie, zaczepił mnie na facebooku i znajomość się rozwinęła. Niestety zachowanie tego mężczyzny jest dziwne - totalna huśtawka uczuciowa - raz jest zauroczony, raz się izoluje i tak w kółko. Dodam, że nie narzucam się. Nakreślę trochę jego osobowość: 26 lat, pracujący, mieszka w domu rodzinnym z matką, ojciec zmarł gdy miał lat 7, ma trójkę sporo starszego rodzeństwa, które już ułożyło sobie życie. Zapytany o to czy długo jest sam odpowiedział nieśmiało, że długo dodając, że miał tam jakieś epizody, ale to były kobiety, które chciały się tylko nim pobawić i on na takie ma tylko jedną nazwę (domyślam się, że niecenzuralną). Wspominał kiedyś, że dużo przeszedł i ma dużo za skórą. Nie pije także nawet kropli alkoholu, jak mówi ma nadzieję, że już zawsze tak zostanie. Często gdy coś powiedziałam na jego temat pojawiały się aluzje typu "nie analizuj mnie" "i tak mnie nie rozgryziesz" itp. Nerwowo reaguje gdy pytam czy wszystko ok, uważa, że to dziwne. Widać po nim brak podejścia do kobiety i być może jakieś kompleksy (wyśmiewa rolników, choć sam pochodzi ze wsi, mówi, że nie planuje przyszłości w swojej miejscowości). Często mówi o tym, że chodzi na siłownię i robi formę. Nie jest rozrywkowy, ale lubi chodzić po górach. Czuć niechęć do okazywania słabości i uczuć. Stąd moje pytanie - skąd takie zachowanie, takie huśtawki i z czego ono wynika, czy to kwestia psychiki, oraz czy z takim człowiekiem można stworzyć poważną relację? Z góry przepraszam za długość i dziękuje za odpowiedzi.
Dzień dobry,
trudno jednoznacznie stwierdzić, skąd takie zachowanie- czy jest to kwestia nieufności, trudnych doświadczeń... Skoro pyta Pani o to,czy można z takim mężczyzną zbudować szczęśliwy związek, to prawdopodobnie pojawiły się u Pani wątpliwości. Związek to wspólna ciągła i nieustająca praca nad relacją... Pytanie,czy jest Pani na to gotowa i czy ten mężczyzna ma taką gotowość. Może Pani poszukać wsparcia u psychologa, który pomoże Pani rozeznać własne potrzeby i oczekiwania względem partnera.
Powodzenia!
Natalia Szymańska
trudno jednoznacznie stwierdzić, skąd takie zachowanie- czy jest to kwestia nieufności, trudnych doświadczeń... Skoro pyta Pani o to,czy można z takim mężczyzną zbudować szczęśliwy związek, to prawdopodobnie pojawiły się u Pani wątpliwości. Związek to wspólna ciągła i nieustająca praca nad relacją... Pytanie,czy jest Pani na to gotowa i czy ten mężczyzna ma taką gotowość. Może Pani poszukać wsparcia u psychologa, który pomoże Pani rozeznać własne potrzeby i oczekiwania względem partnera.
Powodzenia!
Natalia Szymańska
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?
Z samego opisu niewiele można powiedzieć na temat przyczyny takiego zachowania - wiadomo, że kształtowało się ono przez wiele lat. Widać, że mężczyzna, którego Pani poznała jest osobą, która niesie ze sobą spory bagaż doświadczeń i ciężko mu się otworzyć przed drugim człowiekiem. To naturalne, że chce go Pani poznać przed wejściem w związek. Widzę też troskę o niego. Warto odpowiedzieć sobie na pytanie dlaczego chcę wejść w tą relację - co w nim uważam za pociągające, fascynujące, co mnie ciekawi. Czego oczekuję od związku - tego lub jakiegokolwiek innego.
Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.